- Wzrasta liczba szkół, które realizują zajęcia wychowania fizycznego w formie zajęć do wyboru przez uczniów - poinformował w Sejmie wiceminister edukacji Przemysław Krzyżanowski. Przedstawił on informację na temat problemu zwolnień lekarskich z lekcji WF w szkołach.
Jak mówił MEN zdaje sobie sprawę z tego jak ważny jest ruch dla rozwoju młodych ludzi, stąd m.in. wprowadzając nową podstawę programową nauczania od roku szkolnego 2009-2010 dano możliwość realizowania części obowiązkowych zajęć wychowania fizycznego w formie zajęć do wyboru przez uczniów. Chodzi m.in. o zajęcia sportowe, zajęcia sprawnościowo-zdrowotne, zajęcia taneczne, czy aktywną turystykę. Krzyżanowski przypomniał, że ma to celu urozmaicenie zajęć zgodnie z ich zainteresowaniami tak by zmniejszyć absencję na WF.
Wyniki monitorowania zajęć wychowania fizycznego w formach do wyboru wskazuje, że wzrasta odsetek szkół, które korzystają z tej możliwości. W przypadku szkół podstawowych odsetek ten wzrósł z 26 proc. do 33 proc., w przypadku gimnazjów z 51 proc. do 56 proc., a w szkołach ponadgimnazjalnych z 17 proc. do 33 proc.
Krzyżanowski przypomniał, że od kilku lat prowadzone są wraz z Ministerstwem Zdrowia oraz Ministerstwem Sportu i Turystyki programy zachęcające do ruchu oraz zachowań prozdrowotnych, w tym promujących zdrowe odżywianie. Wymienił m.in. spotkania dla lekarzy rodzinnych i lekarzy pierwszego kontaktu na temat roli ruchu w rozwoju młodych ludzi i problemach zdrowotnych wynikających z unikania aktywności fizycznej. Opracowano też zestawy ćwiczeń jakie nauczyciele mogą prowadzić w czasie przerw śródlekcyjnych. Są one - jak mówił - propagowane wśród nauczycieli i rodziców.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz