Nagły zwrot w akcji. Prezydent Trzaskowski nakazał usunięcie lapidarium

Czwartkowa, wyśmiana przez mieszkańców Ursynowa, próba "poprawienia" lapidarium w parku Cichociemnych na Ursynowie spowodowała nagły zwrot w akcji. Zarząd Zieleni ma usunąć kontrowersyjne instalacje z płyt betonowych. Tak nakazał prezydent Rafał Trzaskowski.

W czwartek rano pisaliśmy o próbie "poprawienia" lapidariów w parku Cichociemnych na Ursynowie. Koparka usunęła drobny gruz, a płyty betonowe zostały na nowo uporządkowane. Jak poinformował Zarząd Zieleni m.st. Warszawy, chodziło o uporządkowanie instalacji.

- Wykonawca obecnie zmienia lapidarium. Usunie mniejsze gruzy, sprzątnie teren, a później ułoży płyty w nowej formie - mówił nam Adam Przegaliński z Zarządu Zieleni.

Lapidarium. Jest decyzja prezydenta Trzaskowskiego

Po południu nastąpił nagły zwrot w akcji. "Gazeta Stołeczna" poinformowała, że prezydent Rafał Trzaskowski zlecił urzędnikom usunięcie lapidarium z parku Cichociemnych.

- Prezydent polecił usunąć tę instalację - potwierdziła "Gazecie" Monika Beuth, rzeczniczka stołecznego ratusza. - Pomysł jej utworzenia znalazł się w projekcie parku, dlatego warto wspólnie z mieszkańcami i artystami zastanowić się, jak sensownie pokazać wielką płytę. To jest dobry pomysł, ale trzeba to zrobić tak, by stanowił atrakcję - dodała rzeczniczka.

Na razie nie wiadomo, kiedy wykonawca zabierze się za usuwanie instalacji. Przypomnijmy, są dwie. Jedna - ta najbardziej widoczna - bliżej bloków przy Pileckiego i druga, mniejsza na wysokości portalu tunelu POW.

Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, otwarcie parku Cichociemnych Spadochroniarzy AK - już bez kontrowersyjnych rzeźb typu "land art" - ma nastąpić w ciągu miesiąca, w drugiej połowie czerwca. Zarząd Zieleni ma planować piknik dla mieszkańców. Być może podczas tej imprezy urzędnicy zapytają, jaka byłaby akceptowana przez większość forma upamiętnienia budowy osiedli ursynowskich.

[ZT]22878[/ZT]