Na skrzyżowaniu Stryjeńskich i Przy Bażantarni zaszły wielkie zmiany. Poszerzone wysepki dla pieszych, ścieżka rowerowa wokół całego skrzyżowania i to, na co mieszkańcy tej części Kabat czekali najbardziej. Działa sygnalizacja świetlna i nie strach już przejść przez ulicę.
O postawienie świateł w tym niebezpiecznym miejscu mieszkańcy walczyli przez lata. I wreszcie mają powód do radości.
- Wspaniale działają i bez obaw można przejść przez ulicę. Myślę, że wiele matek odetchnie z ulgą i nie będzie się bało o dzieci. Dla mnie też ma to znaczenie, opiekuję się wnukiem i chodzę z nim na zakupy, wspaniale, że nie muszę już przelatywać na drugą stronę z wózkiem - mówi pani Teresa.
Uruchomienie sygnalizacji ucieszyło również Tomasza Ziomka, który kilka lat temu po wypadku na skrzyżowaniu, w którym ucierpało dziecko, rozpoczął zbiórkę podpisów pod petycją ws. budowy sygnalizacji. Zebrano ich prawie 600, nie tylko wśród pieszych, ale też kierowców.
Petycja i argumenty rodziców, że wolą wozić swoje dzieci do Szkoły Podstawowej nr 336 samochodami, choć mają do niej tylko pięćset metrów, niż bać się o ich bezpieczeństwo na przejściu dla pieszych, skłoniła Zarząd Dróg Miejskich do postawienia świateł na ul. Stryjeńskich. Choć były rozważane także inne rozwiązania, m.in. rondo.
W 2018 roku rozpoczęło się projektowanie sygnalizacji i lekkiej przebudowy skrzyżowania. Pod koniec roku drogowcy ogłosili przetarg, który wygrała warszawska firma PPUH Podkowa. Długo oczekiwana przez mieszkańców inwestycja kosztowała 1,2 mln złotych.
- Teraz jest duża ulga, że nie trzeba się martwić o swoje dzieci, że mogą same chodzić do szkoły. Cała batalia o postawienie świateł nie była tylko w moim interesie, ale wszystkich rodziców i pozostałych mieszkańców, którzy nie czuli się w tym miejscu bezpieczni - mówi Tomasz Ziomek.
Światła na skrzyżowaniu ul. Stryjeńskich i ul. Przy Bażantarni działają od kilkunastu godzin i nie wszyscy jeszcze zauważyli, że nie muszą bać się wkraczać na pasy. Do tej pory nigdy nie było wiadomo, czy kierowcy zdążą zahamować.
- Zaskoczony jestem że działają. Rozglądałem się za samochodami, a nie popatrzyłem, że mam zielone. Oczywiście, że to jest duża ulga dla mieszkańców, którzy tu mieszkają i robią zakupy. Dawno już trzeba było to zrobić, ale cieszmy się z efektu - mówi pan Karol.
Hahahaha patologia postawiła światła, kompletnie nie potrzebne w tym miejscu :)
Wreszcie ...
Grześ10:24, 01.05.2019
Tak do prawdy to skrzyżowanie jest na styku Natolina i MOCZYDŁA ,KABATY są na wschód od metra (od ulicy KEN w stronę Wilanowa) Grześ
Wreszcie13:21, 01.05.2019
Wreszcie ...
AntySwiatla15:38, 01.05.2019
Hahahaha patologia postawiła światła, kompletnie nie potrzebne w tym miejscu :)
pol18:03, 01.05.2019
patologia wypisuje buraczane brednie bbbuuuhhhaaahhhaaaa
Tomasz21:04, 03.05.2019
idiota
dzik08:56, 02.05.2019
Kiedy obiecane światła na KEN / Telegiego? Tam zgineli ludzie...
malgosia197312:38, 02.05.2019
2 maja, godzina 11.50 - nie działają. Rozumiem, że trzeba je było włączyć 30 kwietnia, żeby był odbiór i wykonawca mógł wystawić fakturę. Co dalej?
tessa17:45, 02.05.2019
nie działają 2 maja
Tomasz21:03, 03.05.2019
Ja bym chciał poznać imię i nazwisko tego idioty z ZDM, który wydał zgodę na powstanie tego skrzyżowania w takim kształcie ibez świateł w trakcie budowy Lidla
malgosia197313:02, 04.05.2019
4 maja, godzina 10.15 - działają, przyznaję.
misit14:45, 05.05.2019
Nastepne swiatla trzeba zrobic przy wjezdzie ze Stryjenskich na Wawozowa. Tam jest o wiele bardziej niebezpiecznie, takze dla samochodow.
Przełom w sprawie terenu po Tesco Kabaty
Sprzedadzą nas, tak czy owak. Ten, czy poprzedni projekt to dysonans i dewastacja przestrzeni pogranicza Kabatów z przedpolem lasu. Ile się da to upchniemy. Kasa Misiu, kasa, jak mówił św. pamięci trener Wójcik myśląc o futbolu. Jak widać nie tylko.
alisterkabat
23:41, 2025-07-10
Kontrowersyjna wycinka przy jeziorku na Ursynowie
Niestety, dla niektórych liczy się kasa, kasa i tylko kasa... nie obchodzą ich lokalne uwarunkowania jak np. polodowcowy ursynowski archipelag jakże cenny w czasie suszy... Wszystko co się da (samosiejki, ,,dzicz'') muszą przerobić na pieniądze, niestety tak właśnie powstają kolejne domy typu kopiuj wklej, oczywiście każdy zapewne z panelami i ładowarką do elektrycznego porsche/czy innego tam...
Nick
23:38, 2025-07-10
Nocna prohibicja. Radni zdecydowali!
Pisałem już w tym temacie, ale napiszę jeszcze raz. Zaczną się tworzyć "mety" jak za PRL-u. A jak ktoś się będzie chciał upić, to po prostu zrobi sobie wcześniej większy zapas alkoholu.
Paulo
20:24, 2025-07-10
Nocna prohibicja. Radni zdecydowali!
Akurat Biała Podlaska była jednym z pierwszych miast, które bardzo szybko (po pięciu miesiącach!!!) wycofało się z prohibicji. Poprzedni prezydent z PiS-u wprowadził ją w lipcu 2018r., a trzy miesiące później przegrał pewną reelekcję :) Nowy prezydent z PO nie miał wyboru i zniósł ją jeszcze w grudniu 2018 roku.
Doinfrmowany
19:25, 2025-07-10
3 1
A skądże. Nie mylmy historycznych nazw miejscowości z aktualnym podziałem miasta. To trochę tak, jakby dzisiaj nazywać Stalinogrodem Katowice, bo w przeszłości się tak nazywały. Granice tych miejscowości od dawna nie istnieją i można się do nich odwoływać tylko i wyłącznie w odniesieniu do przeszłości, a nie czasów obecnych. Zresztą MSI dokładnie informuje, gdzie się to skrzyżowanie znajduje - Natolin / Kabaty.