Ursynów nie pójdzie śladem Mokotowa i nie będą tu rosnąć góry niewywożonych śmieci. Jest firma, która chce zająć się odpadami przez najbliższe miesiące. Właśnie został rozstrzygnięty przetarg.
Umowa z firmą wywożącą śmieci z Ursynowa i Wilanowa była podpisana do 31 grudnia 2018 r., ale pieniądze, które były zaplanowane na wywóz skończyły się wcześniej, wystarczą tylko do końca września. Podobnie było na Mokotowie oraz obu Pragach.
- Z różnych względów płaciliśmy więcej, przede wszystkim ilość wyrzucanych śmieci różniła sie od deklarowanych. Może upalne lato sprawiło, że przybyło butelek po napojach? Na Mokotowie zmienił się operator i były problemy, na Ursynowie tak nie będzie - mówi rzeczniczka stołecznego ratusza Agnieszka Kłąb.
Ta sama firma i (na razie) te same pojemniki
W odpowiedzi na ogłoszony w lipcu przetarg zgłosiła się jedna firma - Suez Polska. Ta sama, która już teraz obsługuje Ursynów i Wilanów. Z obu dzielnic śmieciarki wywożą miesięcznie ponad 1.600 ton odpadów. Za usługi od października do grudnia miasto zapłaci 16,7 mln złotych.
- Dobrą informacją dla mieszkańców Ursynowa jest to, że ofertę złożyła dotychczasowa firma odbierająca odpady. Nie będzie konieczności wymiany np. pojemników, nikt nawet niczego nie zauważy - mówi Agnieszka Kłąb.
Nie powtórzy się więc sytuacja z Mokotowa. Tam umowa na wywóz odpadów skończyła się już w kwietniu. Do ogłoszonego przetargu nikt się nie zgłosił. Fiaskiem zakończyły się również negocjacje z dotychczasowym operatorem - firmą Lekaro. W rezultacie od 1 sierpnia śmieci z najludniejszej dzielnicy Warszawy wywozi miejska spółka MPO, który początkowo nie radziła sobie z tym zadaniem. W altankach przez wiele dni zalegały góry śmieci. Sytuacja unormowała się dopiero po kilku tygodniach.
Szykuje się kolejny przetarg śmieciowy
W ciągu najbliższych kilku tygodni miasto ogłosi kolejne przetargi na wywóz odpadów - tym razem na cały 2019 rok. Początkowo, już w kwietniu, planowało zlecenie tego zadania Miejskiemu Przedsiębiorstwu Oczyszczania bez przetargu, za pomocą dozwolonej w ustawie procedury "in-house", czyli "we własnym zakresie, przy użyciu własnego przedsiębiorstwa". Komercyjni operatorzy śmieciowi zaskarżyli tę decyzję do Krajowej Izby Odwoławczej. Ta, na rozprawie 5 lipca, wstrzymała procedurę bezterminowo.
- Decyzja KIO oznacza, iż nie ma gwarancji, że postępowanie "in-house" zakończy się w terminie umożliwiającym bezproblemowe zapewnienie odbioru odpadów. Dlatego też, miasto wybrało najlepsze rozwiązanie – czyli rozpisanie przetargu na wykonawców, którzy od 1 stycznia będą świadczyli tę usługę. Prace nad przetargiem są zaawansowane - informuje stołeczny urząd.
Warto dodać, że wkrótce czekają nas zmiany w segregowaniu śmieci. W tej chwili obowiązują trzy pojemniki: na odpady mokre, czyli zmieszane, suche (plastik, papier, metale, kartony) oraz szkło. Od stycznia oddzielnie będziemy zbierać szkło, metal, papier, odpady kuchenne (obierki) i odpady zmieszane. Z pewnością liczba kubłów wpłynie na ceny przetargowe, a z czasem - być może - na wysokość opłat dla mieszkańców. Decyzję w tej sprawie będzie musiała podjąć Rada m. st. Warszawy.
Ursynowianin18:33, 29.08.2018
Takie rzeczy tylko w Wawie 18:33, 29.08.2018
asik08:41, 30.08.2018
Warto aby miasto zadbało wreszcie o częstszy wywóz odpadów mieszanych w okresie letnim zwlaszcza z posesji domków jednorodzinnych w blokach jest częciej odbiór. Co 2 tyg. wywóz to za rzadko w domkach. W upalne dni wszystko w koszu sie rozkłada mięso warzywa zapach jest straszny na kilka metrów i muchy czekamy na epidemię? 08:41, 30.08.2018
Przyjaciel zwierząt08:45, 30.08.2018
Swoją drogą jestem ciekaw, co się dzieje z odpadami, które sortujemy od dłuższego czasu. Czy Sita płaci "wyspecjalizowanym" firmom za ich odbiór i recykling? Co dalej z nimi? Czy przypadkiem nie lądują na leśnych składowiskach z przypadkowym pożarem co 3 lata? Ktoś sprawdzał? Ktoś wie? Boje się, że płacąc niemałą kwotę za odbiór śmieci, tylko usypiam swoje sumienie, a tak naprawdę nabijam kasę paru cwanikom. Prszypuszczam, że jak sortowanie śmieci ruszyło to władze miasta mają głęboko gdzieś, co się z tymi odpadami dalej dzieje? 08:45, 30.08.2018
ursynowiankaaa15:36, 30.08.2018
Dokładnie, każą sortować śmieci w domach, a potem przyjeżdża śmieciarka i wszystko wrzuca do jednego kontenera... 15:36, 30.08.2018
Ursynowianin15:56, 30.08.2018
niestety - firmy odbierające śmieci nie mają obowiązku ich segregować, a miasta to już nie obchodzi, gdzie one trafią. 15:56, 30.08.2018
miłek22:21, 29.08.2018
1 0
Hanka wie co robić 22:21, 29.08.2018