Ursynów może zostać bez stacji pogotowia ratunkowego! Spółdzielnia "Stokłosy" wypowiedziała umowę najmu lokalu przy Jastrzębowskiego, w którym swoją bazę mają karetki. Jeśli do końca roku nie znajdzie się inne miejsce, mieszkańcy Ursynowa w nagłych przypadkach nie będą mogli liczyć na szybki przyjazd ratowników medycznych.
W razie wypadku, zawału lub innego przypadku wymagającego natychmiastowej pomocy mieszkańcy Ursynowa mogą liczyć na błyskawiczną pomoc. Od prawie 20 lat przy Jastrzębowskiego 22, w pawilonie spółdzielczym działa podstacja pogotowia. Cztery zespoły ratowników pracują w bardzo skromnych warunkach. Do dyspozycji jest ok. 100 metrów kw. - malutkie wc, prysznic, kuchenka, ciasny magazynek z lekami i sprzętem, dyspozytornia i cztery pokoje z łóżkami do odpoczynku w czasie 24-godzinnego dyżuru. Główną zaletą jest lokalizacja.
- W nagłych sprawach na dojazd mamy osiem minut. Ruch jest bardzo duży, karetki wyjeżdżają około 50 razy na dobę, czasami nawet do błahych wezwań, ale nikomu nie możemy odmówić - mówią nam pracownicy stacji.
24 września władze pogotowia dostały pismo od spółdzielni z wypowiedzeniem umowy. Na wyprowadzkę ratownicy mają czas do końca roku.
- Jesteśmy bardzo zaskoczeni, dla nas to duży szok. Wiedzieliśmy, że jest skarga jednego z mieszkańców na karetki wyjeżdżające na sygnale, lecz w wypowiedzeniu nie było o tym mowy, ani o innych powodach - mówi Karol Bielski, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego i Transportu Sanitarnego "Meditrans" SP ZOZ w Warszawie.
Spółdzielnia "Stokłosy" tłumaczy, że zakończenie najmu było spowodowane "dbałością o dobro ogółu członków" i nie może ignorować ich głosu.
Powyższe działanie spowodowane było m.in. powtarzającymi się cyklicznie pismami i skargami od mieszkańców , którzy podważali zasadność używania sygnałów dźwiękowych, szczególnie w godzinach wieczornych i nocnych.
Zdarzały się sytuacje, kiedy sygnał był włączany jeszcze na terenie osiedla Stokłosy, w bezpośrednim sąsiedztwie budynków mieszkalnych wielorodzinnych, co powodowało istotny dyskomfort akustyczny wśród mieszkańców
- czytamy w oświadczeniu spółdzielni.
Kierowcy karetek tłumaczą, że nie robią tego złośliwie, ale dlatego, że takie są wymagania prawne. - Kierując pojazdem uprzywilejowanym mamy swoje procedury. Naszym obowiązkiem włączając się do ruchu jest uruchomić sygnały świetlne i dźwiękowe. Robimy to wjeżdżając na ulicę, a nie przed budynkiem.
W okolicy nietrudno znaleźć osobę niezadowoloną z sąsiedztwa pogotowia. - Okropnie się tu mieszka i nie dziwię, że ktoś zaprotestował. Na stacji benzynowej ciągle ruch, pijani studenci łażą po nocach tabunami i do tego karetki. Czy jak kierowca widzi, że jest pusta droga, to musi wyć? Moim zdaniem nie musi. Wystarczy trochę zdrowego rozsądku. A Ursynów jest duży i są miejsca, które lepiej się nadają na postój karetek - denerwuje się pan Marek.
Zaczęło się gorączkowe poszukiwanie nowej lokalizacji dla stacji pogotowia. Czasu jest niewiele, a do zrobienia dużo. Lokal trzeba m.in. zaadaptować do potrzeb ratowników i podłączyć go do systemu informatycznego.
- Szukamy, ale wiemy, że ciężko będzie znaleźć odpowiednie miejsce w gęsto zaludnionej, środkowej części Ursynowa, skąd dojazd w różne miejsca dzielnicy jest optymalnie krótki. Mamy bardzo mało czasu, ale wierzymy, że nam się uda - zapewnia dyrektor Karol Bielski.
"Meditrans" poszukuje lokalu o powierzchni 100-120 m. kw. z kilkoma pomieszczeniami, najlepiej na parterze lub pierwszym piętrze, z czterema miejscami parkingowymi dla karetek. Pomoc w rozwiązaniu problemu zaoferowała dzielnica. Padła nawet propozycja nowej lokalizacji.
- Poinformowałem o sprawie wiceprezydenta Pawła Rabieja, oczywiście włączymy się poszukiwanie odpowiedniego lokalu. Sadzę, że do czasu uruchomienia Szpitala Południowego pogotowie mogłoby mieścić się w Stacji Postojowo-Technicznej Kabaty - mówi burmistrz Robert Kempa.
W przeciwnym wypadku Ursynów, większy od nie jednego miasta, w którym mieszka ponad 150 tys. ludzi, nie będzie miał swojej stacji. To przełoży się na znaczne wydłużenie czasu oczekiwania na pomoc w nagłych przypadkach. Mieszkańcy będą mogli liczyć tylko na karetki z innych dzielnic, np. Mokotowa lub Wilanowa.
- Oburzające, że ludzie nie rozumieją czym jest pogotowie i że sami mogą kiedyś potrzebować pomocy. Ciekawa jestem, czy w razie zawału cierpliwie poczekają na lekarza, jadącego z drugiego końca miasta. Znów mamy ten sam problem. Ktoś kupuje mieszkanie w mieście, a chce mieć jak w ogródku babci - oburza się pani Dorota, klientka pobliskiej stacji benzynowej, mieszkanka Ursynowa.
[ZT]14196[/ZT]
[ZT]13387[/ZT]
[ZT]13390[/ZT]
StasioJasio15:12, 03.10.2019
i to jest wlasnie wstyd i hanba - i tym nasi radni powinni sie zajac a nie duperelami jak np (przystanek przy Forcie Sluzew, badz mozliwosc postoju w waskiej uliczce kolo Cynamonowego Domu). A narzekajacy na glosnosc niech lepiej nie narzekaja bo kiedys to im taka karetka moze uratowac zycie - i jak zauwazyl ratownik sa procedury i musza sie trzymac, aby nie skonczyc jak piloci i pasazerowie lotu wiadomo ktorego..
Zły porucznik15:31, 03.10.2019
Ciekawe co na to przyszli mieszkańcy jakże elitarnego Forest Club Longbridge. Jestem pewien, że baza karetek na STP Kabaty znacznie podniesie ich poczucie bezpieczeństwa, wszak tanio tam nie jest.
Ediij15:39, 03.10.2019
Pracownicy też się cieszą z zmiany lokalizacji! To nie była stacja, tylko przytułek!! Już ponad rok temu pracownicy rozmawiali z dyrekcja na ten temat, obiecał zmianę miejsca! A teraz zdziwiony i jaka szkoda? Serio?... Aaa tak swoją drogą to jest żenujące, bo prawo mówi wyraźnie, pojazd jest uprzywilejowany jeżeli ma syganaly dźwiękowe i świetlne! I pytanie czy można jeździć tylko na niebieskich? Można, ale zapraszam do dyskusji na temat kolizji kolumny BOR z Cię koszem, były sygnały dźwiękowe czy nie?? Pan, któremu tak przeszkadzało napisał chociaż jedno pismo do rządu, aby zmienili zapis??
Korbol15:50, 03.10.2019
Skoro mamy mieć szpital, to może to całkiem logiczne miejsce.
A nie, czekaj w szpitalu to nie ....
To może chociaż krew oddam w szpitalu.
A nie, czekaj krew w szpitalu to nie ...
itd.
A nie, czekaj Szpital Południowy dopiero w 2021 r.
MieszkaniecUrsynŚwię16:05, 03.10.2019
Niech te Ratowniki jeżdżą non stop... po co im BAZA skoro i tak tam nie przebywają. Spotkać karetkie na Jastrzębowskiego to jak trafić 6 w totka. Jeść mogą u pacjentów a swoje podstawowe potrzeby załatwiać w Mc'Donalcdzie jak cała reszta bezdomniaków.
pol20:35, 03.10.2019
Imbecylu........to nie są taksówki,czy patrole policji
MieszkaniecUrsynŚwię21:38, 03.10.2019
Po co się tak podniecacie? Cały Ursynów wie że siedzicie po domach po dwie godziny i finalnie wywozicie wszystkich jak leci na SORy. Taksówkarze z Was nie Ratowniki!
Wierzbno10:16, 10.10.2019
Jesteś debilem, który o pracy zespołów PRM nie ma zielonego pojęcia. A zadaniem zespołu jest podtrzymać przy życiu pacjenta do dowozu na SOR, a nie leczyć w domu. Nie mają takiego obowiązku i go mieć nie będą. Chcesz się leczyć, to won do lekarza. I takim jak ty imbecylom Mokotów budował drogę....
kateesiarz14:39, 25.10.2019
a mnie się wydaje, że człowiek ten wie wyjątkowo dużo, więc najpewniej jest jednym z torbonosów pijących kawkę u pani Lucynki z parteru co środa.
Jeździecapokalipsy 16:38, 03.10.2019
Kolego miszkaniecursynświetakrowa
Weź taki pożadny rozbieg i zatrzymaj sie glową na ścianie
Przeczytaj głabie co napisałeś
I zastanow sie czy bedac w pracy , czesto 36h bez przerwy
Nie chciał bys w wolnej chwili gdzieś sobie uśiąść i nawet wystygniętej herbaty sie napić
Jak czytam takie komentarze to zastanawiam sie czy wzorują sie na meduzach czy to takie fajne być amebą
Odnośnie jazdy na sygnalach lub tylko na swiatelkach
Tak zeby bylo latwiej
Gdyby kierowcy potrafili sie zachowac na drodze to moze nie mieli by powodow na wycie w godzinach nocnych
Natomiast niestety nasi turbo polscy kierowcy nawet korytarza zycia czesto nie potrafią zrobić a co dopiero zachować ostrożność bo iedzie karetka i ją przepuscic nie slysząc a widząc ... po co skoro telefon też trzeba obsluzyc podczad jazdy ...
MieszkaniecUrsynŚwię17:00, 03.10.2019
Herbatę se we termosy weźta... będzie ciepła. W pracy są więc niech pracują. Nikt ich nie zmusza ich batem aby pracowali po 36h. a później nie mogli odróżnić kataru od złamanej nogi. Tylko się skarżą że mało zarabiają.
Kronik23:15, 03.10.2019
To mogą nie pracować i nikt do ciebie nie przyjedzie, kiedy coś ci się stanie. Ja się naprawdę im dziwię, że jeszcze nie wyjechali za granicę pracować w niebo lepszych warunkach. Spokojnie, jeszcze kilka lat i publicznej służby zdrowia nie będzie. Wtedy będziesz chamie szczęśliwy?
MieszkaniecUrsynŚwię08:21, 04.10.2019
Kroniczku jasne że będę szczęśliwy. Kupie sobie Ratowniczków za dużą niższą stawkę u dowolnego ubezpieczyciela ,a nie w worku bez dna zwanym ZUS. Nie będę musiał utrzymywać wszystkich nierobów w tym kraju. I wtedy dopiero zrobicie się służbą na posyłki u prywatnego Pana. Jak dorośniesz to może to kiedyś pojmiesz ;)
Kronik11:44, 04.10.2019
Ty naprawdę sądzisz, że dyskutują tutaj z tobą ratownicy? I co ma ZUS do służby zdrowia????!!! Możesz sobie śnić o swoich rozwiazaniach, Twoja konfederacja znów poniżej progu. Fantazje o służbie opowiadaj zaś partnerce/partnerowi.
MieszkaniecUrsynŚwię13:33, 04.10.2019
Kroniczku jak Ty nic nie wisz. Poczytaj Swoje wypowiedzi i wstydź się.
Kronik23:27, 05.10.2019
Zamiast inwektyw, odpowiedz prosze o związku ZUS z systemem ratownictwa medycznego, który to raczyłeś zasugerować. Jak rozumiem chodziło Ci o składkę zdrowotną P.S. Tak z ciekawości, byłbyś gotowy te wszystkie tyrady przekazać komuś na zywo, powiedzieć że będzie służba na posyłki u prywatnego pana? Ciekawe
Lukasz43616:38, 03.10.2019
Niewiarygodne że ludzie skarżą się na coś co ratuje życie. Może także i ich. Jednak każdy chce autostrad ale nie pod moim domem. Pacjent potrzebuje szybko karetki ale tylko żeby nie było to pod moim domem... itd
Rob07:34, 04.10.2019
Te same osoby beda kiedys narzekac ze musza dlugo czekac na karetke. Tak jak mowisz, ma byc wszystko byle nie pod moim oknem, inni niech sie martwia. Jak dla mnie baze moga miec i pod moim oknem. Bede sie czul bezpieczniej.
antySystemowiec16:52, 03.10.2019
Czytam te komentarze to nóż się w kieszeni otwiera. Popaprańcy ursynowscy powinni całkiem Wam zabrać te karetki!!! Ogrodzić Was murem, wybudować fose na Dolince. Takich popaprańców należy izolować a nie leczyć !!!
MieszkaniecUrsynŚwię21:48, 03.10.2019
pol -leczka traci nerwy? dzieciaczku kiedy Ciebie nie było nawet w planach miedzy tymi blokami hasały krowy i stały kurniki. ludzie byli normalni i sobie wzajemnie pomagali. Dziś to tylko znajome twarze z klatki schodowej. Każdy sobie rzepkę skrobie już na Ursynowie. Bo takie młode pędraki ze słoikami się sprowadziły tu .. jak Ty pol.
lokales16:59, 03.10.2019
Działka pod budynkiem ma zostać sprzedany deweloperowi w niedługim czasie. Być może już zaczęło się wysiedlanie najemców :-(
Barbara17:03, 03.10.2019
Jak pogotowie i skąd ma dojechać do tych tłumów co "budują wiadukt" na Karczunkowskiej ulicy? Tu pracują setki jak nie tysiące osób. Maszyny, ciężki sprzęt, upał, norma dzienna i co najmniej jeden wypadek dziennie. Kierownik budowy załamuje dłonie - zwłaszcza że już osiem razy miał oddać tę niby inwestycję.
Bodzio18:57, 03.10.2019
Do mojej teściowej 5 lat temu jechali 40min 3 przystanki. Udar.
Wierzbno10:12, 10.10.2019
Nie opowiadaj bajek, debilu
kateesiarz14:34, 25.10.2019
rozumiem, że spojrzał Pan na kartę wyjazdową i odczytał rubrykę "godzina dyspozycji"? bo jakbym się nie postarał, to nawet najstarszego Podzamczaka nie znam, co by aż tak wolno jeździł.
a poważnie, to podejrzewam, że zespół realnie jechał kilka minut, ale wezwanie czekało na wolny zespół...
prosta matematyka 150000/4 = ?
(podpowiedź: 150000 - liczba ludzi ZAMELDOWANYCH na Ursynowie, 4 - liczba zespołów ratownictwa medycznego obsługujących ten rejon)
Na bogato18:58, 03.10.2019
Sądzimy, że w ciągu najbliższych lat służba zdrowia się poprawi; do tego dążymy – podkreślił prezes PiS Jarosław Kaczyński
Wojak_Szwejk21:49, 03.10.2019
Kochani mieszkańcy okolic Jastrzębowskiego - z racji negatywnych odczuć zwiazanych z sygnalami uprzywilejowania uprzejmie pragne poinformowac, ze z mila checia bede wyl syreną jak tylko bede mogl. :)
MieszkaniecUrsynŚwię22:04, 03.10.2019
Tylko spróbuj to Cie łobuzie na kolegium podam i na cegłach te karetkę zostawię !
dobry_czas_dla_Polsk23:17, 03.10.2019
Pan Marek że Stoklosow wszedł trolowac na forum?
Wojak_Szwejk09:17, 04.10.2019
Tak mieszkaniec, możesz sobie... w trąbkę cmoknąć. Dzbanie, kolegiów już nie ma ;)
A ja nie z karetki, moje wycie gwizdkami pod Waszymi oknami będzie wyrazem wsparcia dla kolegów i koleżanek ratowników, a jednocześnie wyraz pogardy dla całej bandy ursynowskich roszczeniowców. A że prawa łamać nie będę, wszystko zgodnie z przepisami, to pupę mam krytą :D
MieszkaniecUrsynŚwię09:25, 04.10.2019
Wojaczku widać żeś stary dziad co poprawnie zdania złożyć nie umi. Wiec naucz się szybko poprawnie gwizdać najlepiej na flecie. Może wtedy coś zarobisz, ponieważ widać u Ciebie zadatki na lokalnego klauna.
Kronik23:21, 03.10.2019
W tej lokalizacji na miejscu blaszaka ma powstać nowa duża inwestycja mieszkaniowa, prawda?
Kronik23:32, 03.10.2019
W tej lokalizacji na miejscu blaszaka ma powstać nowa duża inwestycja mieszkaniowa, prawda?
antySystemowiec09:57, 04.10.2019
swietaKrowa to do Ciebie. Piszesz ze pasły się tam krowy a Ty chyba razem z Nimi i nadal żyjesz w tamtej epoce. Wyjedź a miasto będzie piękniejsze. Sprzedaj swoje 40m na których żyjesz uważając się za Warszawiaka pewnie jeszcze z kurami i kaczka .... ciszy szukaj gdzieś za Góra Kalwaria.
MieszkaniecUrsynŚwie16:03, 04.10.2019
Przedstawiasz się jako antySystemowiec. A z anarchia masz tyle wspólnego co dziecko które wyzuci papierek na ulicę zamiast do śmietnika. Pogódź się z tym że już zawsze będziesz miał guzik do powiedzenia. I zrozumcie wiejskie Barany że słoikami zamiast mózgow, że i tak znajdą jakaś lokalizację na nową Bazę Pogotowia Ratunkowego i karetki zawsze będą na Ursynowie bo taki ma zakichany prawny obowiązek jegomość Wojewoda. A Ratowniki dalej będą nam usługiwały bo taką pracę podjęły i godzą się na takie a nie inne warunki pracy. Więc możesz się spuszczać swoim bezsensownym słowotokiem gdzie tylko chcesz. I tak wszystkie decyzje dotyczące rozwiążemy systemowych są poza zasięgiem szarego Kowalskiego. Karetki czy chcecie czy nie do konca świata będą wyły na ulicach Warszawy bo takie mamy prawo i go również wiesniaki nie zmienicie. Bo jedyne co możecie...Wy nic nie możecie. Niestety nie widzę żadnego godnego rozmówcy więc żegnam Was ciule
Gość01:03, 05.10.2019
Do: ~MieszkaniecUrsynŚwietaKrowa
Pisze się wyrzuci, a nie wyżuci analfabeto, tępaku niedouczony.
MieszkaniecUrsynŚwię12:43, 05.10.2019
Literówka impotencie intelektualny :* i nie "ż" tylko brak "r".
Wika11:08, 05.10.2019
Można postawić stację pogotowia za Megasamem. Kilka dobrych kontenerów (np. jak przy przychodni na Kajakowej) i zadaszone wiaty dla karetek.
Warszawiak ( bardzo 00:00, 06.10.2019
Dla dobra ogółu zlikwidują pogotowie ? Jakim trzeba być idiotą żeby skarżyć się na sygnały karetek ? Czy taki cymbał myśli , że nigdy nie będzie korzystał z ich usług ? CO SIĘ DZIEJE Z TYM NASZYM NARODEM ?
Zawiedziona13:55, 07.10.2019
Szpital na Ursynowie z powodów formalnych opóźniony o co najmniej rok, za chwilę będziemy bez Pogotowia Ratunkowego, a Burmistrz zajmuje się jak najbardziej intratną lokalizacją bazarku na dołku... Czyli ma priorytety.
Vel15:01, 07.10.2019
To teraz można odseparować Urysnów od reszty państwa, postawić punkty graniczne i trzepać wszystkich!
jojne skowronek15:53, 07.10.2019
widocznie ważniejszy jest dom kultury. No ale cóż sami wybraliście włodarzy.
Ogrodkowicz 17:29, 07.10.2019
pewnie oburzona Pani Dorota znajdzie nowe miejsce dla karetek w bloku w którym mieszka lub sąsiednim. Czekamy Pani Doroto na wynik Pani poszukiwań. Pewnie nie potrwa to długi bo stopień determinacji widoczny po tonie wypowiedzi jest duży.
Kronik22:52, 19.10.2019
Przegrałeś. Karetki zostaną na Jastrzębowskiego.
s22:45, 07.10.2019
sądzę, że 100m2 pawilonu na dyżurkę w okolicy straży pożarnej można w 3 miesiące postawić ale nasz burmiszcz nie wyrobi się i za 10 lat
Stokłosianin07:02, 08.10.2019
Zarząd Spółdzielni tłumaczy że to dla dobra OGÓŁU CZŁONKÓW. Stokłosy to ponad 5,5 tysiąca członków. Narzekających na sygnały karetek jest może kilkunastu, no może kilkudziesięciu. Czyli dużo mniej niż 1 procent. Nie słyszałem, aby Zarząd przeprowadził w tym zakresie ankietę wśród OGÓŁU członków. A statut spółdzielni taki obowiązek przewiduje.
Jest takie powiedzenie: jeśli nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo że chodzi o pieniądze.
A do komentatorów mam apel: zamiast wyzwisk piszcie w sposób merytoryczny.
Stokłosianin
doradca08:03, 08.10.2019
MILCZ! Prezes wie lepiej co dla was dobre hołoto!
warszawiakodurodzeni01:47, 11.10.2019
Trudno jest kogoś nie zwyzywać gdy na przykład taki -ret pisze takie głupoty wykazując się przy tym tak ponad przeciętną bezmyślnością że głowa mała . Ciekawe czy ludzie myślą o tym że kiedyś będą potrzebowali szybkiej pomocy w stanie zagrożenia życia własnym lub bliskich ?? Ja osobiście cieszę się iż mieszkam blisko stacji pogotowia ( w innej dzielnicy ale jednak ) ponieważ raz moje dziecko potrzebowało bardzo pilnej pomocy i gdyby nie szybkie przybycie załogi karetki odwiedzał bym synka na cmentarzu ! Karetka na sygnale z włączonymi światłami była na miejscy w ciągu trzech minut. Ludzie zacznijcie wreszcie myśleć i innych a przede wszystkim myśleć logicznie.
ret20:17, 08.10.2019
Umieszczenie karetek na Kabatach skonczy sie jeszcze gwaltowniejszymi protestami mieszkancow. Ursynow jest wielki, ma miejsce, halasliwa dzialalnosc powinna sie znajdowac tam, gdzie jest malo mieszkanxow, a halas jest juz i tak, czyli przykladowo okolice Pulawskiej (ktore sa tez plozone sprawiedliwie w srodku dzielnicy, zas glowna ulica dojazdowa nie jest zabudowana domami mieszkalnymi). Moze wzdluz Pulawskiej sa wolne lokale? Natomiast, o ile pamietam sa ogloszenia o powierzchniach do wynajecia tuz przy Pulawskiej - na Poleczki w nowych biurowcach, tam tez jest bardzo malo mieszkancow, dominuje biznes.
Wierzbno09:46, 10.10.2019
Ot ja Ci powiem Ci tak - mieszkańcy na Kabatach nie będą mieli nic do powiedzenia. STP to teren miasta. A policja na takie zgłoszenia reagować nie będzie. Szach i mat.
Mrcin 21:25, 09.10.2019
Stacja musi spełniać pewne wymogi, dodatkowo potrzebne jest miejsce na postawienie 4 karetek, które są podłączone pod ładowarki. Ogarniecie takiego miejsca może okazać się niemożliwe! Mam dla was mieszkańcy Ursynowa złą wiadomość, w świetle prawa i przepisów Ursynów może zostać bez karetek ! Ilość w Warszawie się nie zmniejszy, a ta stacja zostanie przeniesiona np na Mokotów lub Wilanów !! Nie pozostaniecie bez możliwości przyjazdu karetki, tutaj nie ma obaw. Problem zaczyna się dopiero wtedy, jak liczy się każda minuta dojazdu!! Do bólu brzucha może jechać z Bielan i nic sie nie wydarzy, ale zachłyśnięte dziecko, czy pacjent z zatrzymaniem krążenia przy takim czasie dojazdu ma 0,2% szans na przeżycie !! Mamy XXI wiek, buduje się bazy za mln zł dla Lotniczego pogotowia, OSP, PSP..... a co z pogotowiem ? czy wam sie to podoba czy nie, to jednak na codzien najwiecej razy wyjeźdza i udziela pomocy obywatelom pogotowie ratunkowe, a jest traktowane jak 5 koło u wozu !!
tubylec23:08, 09.10.2019
To nie chodzi o karetki. Już dwa lata temu terenem interesował się deweloper. Jednak komuś w spółdzielni zaświtało, że sami mogą ogarnąć temat i na tym zarobić. Skargi zostały... napisane... nie zupełnie samodzielnie. Zobaczymy co dalej z pętlą autobusową i stacją benzynową. Ale to przyszłość. Okoliczni mieszkańcy powinni się dobrze przyjrzeć co szefowie spółdzielni kombinują.
Wierzbno09:49, 10.10.2019
Spółdzielnie mieszkaniowe to relikt komuny, powinny zostać skasowane, a budynki + działki przynależące przekazane wspólnotom, gdzie mieszkańcy lepiej wiedzą, co jest dla nich dobre. W ten sposób ten postkomunistyczny relikt zafundował dzielnicy Ursynów najbliższą stację na Samochodowej 19 na Mokotowie....
Auswajsenmachen09:10, 11.10.2019
Hahahaha
zbulwersowanywarszaw01:23, 11.10.2019
Ja mieszkam bardzo blisko stacji pogotowia ale na Bródnie i tu co chwila przejeżdżają karetki na sygnale i mimo tego że to mi trochę przeszkadza to ani jednej skargi odkąd tu mieszkam czyli 10 lat nie napisałem. Karetka nie jedzie na sygnale bo tak się załodze podoba tylko po to aby jak najszybciej dotrzeć do osoby w stanie zagrożenia życia !! Osoby piszące skargi na karetki jadące na sygnale powinny zacząć myśleć częścią ciała do tego przystosowaną a nie tą na której siedzą bo może się okazać że same będą potrzebować pomocy a karetka dojedzie zbyt późno i umrą !! Moja rada jest taka : Jeśli ci karetka jadąca na sygnale przeszkadza to sprzedaj mieszkanie i wracaj na wieś bo tam karetki jeżdżą na sygnale raz na miesiąc lub rzadziej.
Przeciek09:13, 11.10.2019
Prawda taka, że ma tam powstać solarium. Właściciel firmy jest dobrze ustosunkowany.
Tadek18:44, 11.10.2019
Dla komfortu akustycznego niech wrócą do siebie, na wieś. Chociaż może nie, ptaki będą za głośne. Protestują dopóki sami nie będą potrzebowali pomocy. Chore. Brak słów.
były ratownik14:28, 25.10.2019
A czy Pan łaskawy burmistrz spojrzał na mapę władanej przez siebie dzielnicy i porównał gdzie jest jej część centralna, a gdzie Kabaty?
Podpowiem, że rejon operacyjny stacji Ursynów sięga za ulicę Wałbrzyską.
Myślę, że komfort finansowy kogoś ze spółdzielni również został odpowiednio zabezpieczony.
4 1
To będzie Szpital na Solcu działający w nowym miejscu a nie żaden Szpital Południowy.