Zamknij

Dodaj komentarz

Ile należy czekać na rozwód bez orzekania o winie? Odpowiadamy!

14:14, 03.12.2024 Aktualizacja: 10:22, 27.10.2025

Proces rozwodowy w Polsce potrafi trwać nawet kilkanaście miesięcy, w ramach których stoczysz trudne batalie ze swoim współmałżonkiem – tak mniej więcej wygląda ogólny obraz rozwodu, jaki przychodzi do głowy każdej osobie planującej prawnie zakończyć związek małżeński. Tymczasem takie wątpliwe przyjemności będą zarezerwowane wyłącznie dla tych osób, które nie są w stanie samodzielnie dojść do porozumienia. Polubowne rozwody bez orzekania o winie trwają krócej i są coraz częściej wybieraną drogą. Zwłaszcza, że w tego typu przypadkach można liczyć na naprawdę ekspresową decyzję sądu. Ile średnio trwają polubowne procesy? Spokojnie, wszystko tłumaczymy!

Zgodność małżonków może doprowadzić do rozwodu na pierwszej rozprawie

Ekspresowe rozwody w zaledwie kilkadziesiąt minut. Brzmi, jak typowe hasło marketingowe w losowej Kancelarii specjalizującej się w pomocy prawnej przy procesach rozwodowych, prawda? Z drugiej strony jednak, ma ono naprawdę wiele wspólnego z rzeczywistością. Zwłaszcza, jeśli obie strony dojdą do wzajemnego porozumienia. Polubowne rozwody bez orzekania o winie należą do zdecydowanie najszybszych metod prawnego zakończenia związku małżeńskiego. Zdecydowana większość tego typu procesów finalizowana jest przez sąd już na pierwszej rozprawie. Aby tak się stało również i w Twoim przypadku, jeszcze przed jej rozpoczęciem musisz zadbać o kilka bardzo ważnych czynników. Przede wszystkim powinien być to rozwód bez udziału dzieci. Małżonkowie nie powinni również wnosić o sądowy podział majątku lub o kategoryczną winę jednej ze stron. Więcej informacji w tego typu kwestii przygotowała doświadczona Kancelaria Adwokacka Chojka z Wrocławia, która prowadzi stronę internetową rozwodznia.pl. Można tam znaleźć namiary na adwokatów pomagających uzyskiwać maksymalnie szybkie oraz bezproblemowe rozwody.

Dlaczego rozwód bez orzekania o winie będzie polecaną formą procesu?

Ogromny ładunek emocjonalny, jaki przeważnie towarzyszy małżonkom podczas rozwodów, jest najlepszym argumentem przemawiającym za tym, aby prawne zakończenie związku odbyło się na zasadzie porozumienia stron. Ilość stresu wygenerowanego przez tego typu wydarzenia i tak będzie duża, więc dokładanie sobie niepotrzebnych nerwów oraz przepychanek na sali sądowej nigdy nie jest rozwiązaniem polecanym przez doświadczonych prawników. Oszczędność czasu oraz nerwów sprawia, że polubowne rozwody cieszą się coraz większą popularnością. Oczywiście nie będą one z natury łatwe. Brak prania prywatnych brudów podczas rozprawy przed osobami trzecimi nie musi oznaczać, że rozwód należy do przyjemnych wydarzeń w życiu człowieka. Warto więc pomyśleć o zatrudnieniu wyspecjalizowanego adwokata, jaki pomoże przejść przez ten okres sprawnie i bez niepotrzebnych wrażeń. Fachowe doradztwo takich osób lub umiejętność prowadzenia negocjacji ze stroną przeciwną sprawia, że rozwodnicy nie muszą martwić się o generowanie dodatkowych i często zupełnie niepotrzebnych problemów.

(Artykuł promocyjny)
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop

OSTATNIE KOMENTARZE

Przetrwało 200 tys. lat, nie przetrwa deweloperów?

Może uda się wykonać system zasilania jeziorka w wodę opadową w tym z dachów okolicznych budynków. Szkoda jednak, że w pobliżu powstały duże budynki które zrujnowały lokalne środowisko. Teraz może uda się ograniczyć dalszą dewastację tego terenu.

RoBa

17:19, 2025-11-18

Mieszkańcy i burmistrz przeciwko nowym blokom

Lenarczyka optowanie za pozostawieniem blaszaka nic nie kosztuje, robi sobie poparcie jako polityk i radny, natomiast spółdzielnia traci możliwość uzyskania kwoty nadwyżki z ewentualnej inwestycji, nawet ograniczonej do 4 pięter, na remonty starych bloków. Ciekawe czy mieszkańcy łatwo zaakceptują np. 100% podwyżki na fundusz remontowy? I ciekawe czy dobrze będzie dalej mieszkać obok blaszaka (nawet po remoncie - chyba nieopłacalnym). Tak jest gdy do interesu mieszkańców i Spółdzielni swoje trzy grosze wsadzają politycy!

wi-ki

16:26, 2025-11-18

Mieszkańcy i burmistrz przeciwko nowym blokom

Komuniści zbudowali naszą dzielnicę a kapitaliści ją niszczą. Był zamysł, żeby między blokami nie było samochodów tylko drzewa i przestrzeń do rekreacji i wypoczynku? To po co zabudowywać wszytstko co się da? Wcisną takiego betonowego molocha z parkingiem podziemnym a potem rano o 7:00 zacznie się wylewać na ulicę to całe ustrojstwo. To samo będzie po 16:00.Dla mnie Ursynów był fajny, a mieszkam tu już 45 lat, dopóki nie zaczęto wciskać bloków gdzie popadło zabierając mieszkańcom miejsca parkingowe i skwerki do odpoczynku. Łapy won od zieleni. Według mnie ten koszmarny pawilon można zburzyć ale w jego miejsce pistawić coś nowoczesnego z lokalami usługowymi i sklepami dla mieszkańców.

Jacek

11:03, 2025-11-18

Tu będą nowe drzewa! Rusza sadzenie na Ursynowie

Tylko na Wąwozowej, na zachód od wyjścia z metra, idąc wzdłuż NASK, jest wyschniętych kilkanaście kikutów i tyleż miejsc, w których kiedyś były drzewa. Ale włodarzom trudno to dostrzec...

zaq

11:00, 2025-11-18

0%