W ministerstwie trwają intensywne prace nad zmianami w Państwowej Inspekcji Pracy. To element realizacji celów zapisanych w Krajowym Planie Odbudowy.
Odbyło się kolejne posiedzenie zespołu, który opracowuje propozycje zmian w funkcjonowaniu Państwowej Inspekcji Pracy. Przedstawiciele administracji rządowej oraz instytucji kontrolnych omawiali szczegóły dotyczące współpracy i wymiany informacji między urzędami, co ma usprawnić egzekwowanie prawa pracy.
W spotkaniu uczestniczyli reprezentanci resortu pracy, Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, Krajowej Administracji Skarbowej, Państwowej Inspekcji Pracy oraz Rady Ochrony Pracy.
Podczas rozmów skupiono się przede wszystkim na tym, jak zorganizować współdziałanie pomiędzy instytucjami po stwierdzeniu przez inspektora istnienia stosunku pracy. Chodzi o to, by po wydaniu decyzji przez PIP dalsze kroki – np. zgłoszenie do ubezpieczenia – mogły odbywać się automatycznie i bez obciążania pracownika.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podkreśliła, że celem reformy jest przeciwdziałanie obchodzeniu prawa pracy. Jak zaznaczyła, umowy cywilnoprawne wykorzystywane niezgodnie z przeznaczeniem prowadzą do strat nie tylko dla budżetu państwa, ale przede wszystkim dla samych pracowników.
– Ochrona zatrudnionych musi być realna i oparta na współpracy urzędów – zaznaczyła szefowa resortu.
Nowe rozwiązania mają zapewnić możliwość szybkiego i zautomatyzowanego przekazywania informacji pomiędzy PIP, ZUS i KAS. Wdrożenie takiego mechanizmu ma uprościć i przyspieszyć proces uznania stosunku pracy i dalszych formalności po stronie urzędów – bez angażowania w to poszkodowanego pracownika.
– Chcemy, by stwierdzenie przez inspektora, że ktoś pracuje na warunkach właściwych dla etatu, automatycznie uruchamiało procedury w innych instytucjach – mówiła ministra Dziemianowicz-Bąk.
Prace nad przekształceniem systemu działania Inspekcji Pracy są częścią szerszego procesu reform zapisanych w Krajowym Planie Odbudowy. Jednym z kamieni milowych jest właśnie stworzenie przejrzystej ścieżki przekształcania umów cywilnoprawnych – stosowanych wbrew przepisom – w umowy o pracę.
Jak podkreśla Liwiusz Laska, dyrektor generalny resortu pracy i przewodniczący zespołu roboczego, tempo prac jest wysokie, a zaangażowanie instytucji – duże. – Naszym celem jest przygotowanie konkretnych propozycji zmian legislacyjnych w możliwie krótkim czasie – zaznaczył.
Tragedia na Puławskiej. Śmiertelne potrącenie na pasach
Mi też pękło kilka ram w rowerze. Dużo jeżdżę. A Raleigh'a ramę wymienili na gwarancji sugerując, że jestem nie za ciężki a za wysoki i rurka długa od siodełka jest po prostu dżwignią. Gwarancja na ramę 25lat.Złamałem dwie w tym samym miejscu przy rurze od siodełka na sprawach.
Dzielnicowy Parys
18:07, 2025-07-26
Zniszczone tablice z mapami znikną z Ursynowa!
Najlepiej głosować w BO na projekty ro-we-ro-we.
bike
17:29, 2025-07-26
Zniszczone tablice z mapami znikną z Ursynowa!
Tak waśnie dba pyra. ....ale uśmiechnijta się.
Zieeeew
16:26, 2025-07-26
Zniszczone tablice z mapami znikną z Ursynowa!
GŁUPOTA!!!! Wiele razy z nich korzystam, mimo że mam 40 parę lat. Są wygodne, dobrze widoczne i potrzebne! A emeryt co, ma sobie kupić smartfon? NIe wszyscy są zaawansowani technologicznie! Ale nie, urzędu nie stać na kilka tysięcy złotych. KILKA TYSIĘCY! A Wieloryb jak zepsuty tak zepsuty.., Wstyd, Kępa, wstyd za ciebie, jak zawsze!!!
KubPer
11:20, 2025-07-26
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz