Zamknij

Znany bank zapowiada przerwę. Nie zrobisz przelewu, nie zapłacisz online

12:30, 13.06.2025 Aktualizacja: 13:05, 13.06.2025
Skomentuj Obraz Free stock photos from www.rupixen.com z Pixabay Obraz Free stock photos from www.rupixen.com z Pixabay

Zbliża się planowana przerwa techniczna w jednym z największych banków w Polsce. Klienci powinni przygotować się na ograniczenia w korzystaniu z aplikacji, bankowości internetowej i płatności online.

W weekend część klientów mBanku nie będzie mogła korzystać z wybranych usług bankowych. Powodem są zaplanowane prace serwisowe, które – jak zapowiada bank – mają na celu modernizację systemów i poprawę jakości obsługi.

Przerwa nastąpi w nocy z soboty na niedzielę, czyli z 14 na 15 czerwca, i potrwa kilka godzin.

Problemy z logowaniem i płatnościami online

Największe ograniczenia wystąpią w godzinach od 2:30 do 11:00. W tym czasie nie będzie możliwe korzystanie z aplikacji mobilnej oraz bankowości internetowej.

Klienci nie zalogują się na swoje konta, a także nie zlecą żadnych przelewów ani operacji z poziomu systemu transakcyjnego.

Utrudnienia obejmą również płatności kartą w internecie – ta funkcja będzie tymczasowo niedostępna. Co ważne, płatności kartą w sklepach stacjonarnych czy punktach usługowych mają działać bez zakłóceń, podobnie jak wypłaty z bankomatów.

Bank apeluje: przelewy zleć wcześniej

mBank informuje, że z powodu prowadzonych prac również jego pracownicy nie będą mieć wglądu w dane klientów, co uniemożliwi realizację jakichkolwiek operacji w tym czasie. Dlatego bank zachęca, by wszystkie ważne sprawy – zwłaszcza przelewy – załatwić z wyprzedzeniem.

Pełna funkcjonalność systemów ma zostać przywrócona po zakończeniu prac, czyli jeszcze w niedzielne przedpołudnie.

Źródło zdjęcia głównego: Obraz Free stock photos from www.rupixen.com z Pixabay

(Źródło: Radio ZET / mBank)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Wycinka nad Jeziorem Imielińskim. Nowa inwestycja?

Niestety podobna sytuacja ma miejsce pod skarpą, na wysokości Natolina i Kabat, gdzie od około 3 lat powstaje Neo Natolin. Co prawda to Wilanów, ale większość ludzi spacerujących tam to mieszkańcy Ursynowa. W otulinie rezerwatu Las Natoliński, który jest obszarem Natura2000, w Warszawskim Obszarze Chronionego Krajobrazu, powstaje to ,,coś''. Zaburzono stosunki wodne, odwadniając teren i ZASYPUJĄC staw, w którym swoje norożeremia miały bobry, które prawdopodobnie zasypano tam żywcem! Żeby było ciekawiej inwestor nazywa swoje osiedle ,,oazą zieleni'' czy ,,ekologiczne'' (bo montuje pompę ciepła i panele...). Z całą pewnością ucierpi na tym rezerwat, do którego Rów Natoliński dostarczał wodę. Rezerwat, który jest ewenementem, to około 100 hektarów starej Puszczy, porównywalnej do Białowieskiej (wiek drzewostanu, różnorodność gatunkowa) dlatego ustanowiono tam Naturę 2000. Teraz Las Natoliński jest zagrożony, a inwestor zaczyna się chwalić rozpoczęciem nowego etapu budowy. Sprawa została zgłoszona na policję na jesieni 2024 roku, sprawą zajął się warszawski RDOŚ, Stowarzyszenie ,,Nasz Bóbr'', informowała m.in. Gazeta Wyborcza, 27 listopada 2024 był emitowany program ,,Reagujemy'' w TVP3 poświęcony tej sprawie...

Jan

00:02, 2025-06-14

Dni Ursynowa to "dni uryny"? Sąsiedzi cierpią katusze

Po co kolejny dziki, zaszczany i głośny spęd? Nie mozna tego zorganizować w miejscach przystosowanych, a nie wśród bloków mieszkalnych. Co za dziadostwo.

Urynow

23:07, 2025-06-13

Wycinka nad Jeziorem Imielińskim. Nowa inwestycja?

Dobrze posmarował urzędasom pazernym. Ranne ptaki odwoźcie do ptasiego azylu przy zoo. Na Eko patrol można się nie doczekać.

Bob

22:57, 2025-06-13

Dni Ursynowa to "dni uryny"? Sąsiedzi cierpią katusze

Niewiarygodne, ale hałas gorszy niż na niesławnych Ursynaliach i OWF razem wziętych. Serio musi być tak głośno? Skoro wszystko słychać 2 km od "koncertu" to chyba jednak przesada z tymi decybelami. Organizatorom życzę takich "atrakcji" w ich miejscu zamieszkania.

koko

22:00, 2025-06-13

0%