Na Karczunkowskiej w dzień są potworne korki - to ulica łącząca węzeł trasy S7 z ulicą Puławską. Wieczorami i w nocy ruch się zmniejsza i wówczas pole do popisu mają miłośnicy szybkiej jazdy prostym odcinkiem drogi.
We wtorek wieczorem - jak informują nasi czytelnicy - doszło tam do kolizji z udziałem czterech aut, a właściwie staranowania trzech samochodów przez rozpędzone auto sportowe.
Wszystkie trzy samochody były zaparkowane obok siebie w taki sposób, że wskutek uderzenia w pierwszy pojazd, uszkodzone zostały również kolejne
- relacjonuje nasz czytelnik.
Jak informuje policja, do zdarzenia doszło ok. godz. 21:45. Sprawcą była kobieta - 26-latka zasiadająca za kierownicą białego Audi TT na dolnośląskich numerach.
Kierująca audi nie dostosowała prędkości do warunków jazdy i uderzyła w trzy zaparkowane pojazdy marki Mercedes, Volkswagen i Toyota. Kierująca była trzeźwa
- informuje asp. szt. Marta Haberska, oficer prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa II.
Kierująca została ukarana solidnym mandatem w wysokości 3. tys. złotych.
[FOTORELACJA]6124[/FOTORELACJA]
Jak przy każdym wypadku na tej ulicy, powróciły obawy o bezpieczeństwo na Karczunkowskiej. Mieszkańcy od lat domagają się wprowadzenia tymczasowych zabezpieczeń ograniczających prędkość.
Nie są podejmowane żadne działania w celu poprawy bezpieczeństwa tej ulicy. Ignorowane są apele o ograniczenie prędkości do 40 km na godzinę, niekierowanie ciężkiego transportu z Puławskiej w Karczunkowską czy rutynowe kontrole prędkości. My już nie zastanawiamy się, czy tu dojdzie do tragedii, tylko kiedy to się stanie
- mówi nam mieszkanka.
[ZT]28015[/ZT]
3 0
Śmiech na sali, taki mandat dla tej Pani to pewnie jak na waciki...