Dwaj młodzi mężczyźni, którzy włamali się do sklepu przy Puławskiej na Mokotowie, okazali się także sprawcami włamania do perfumerii na Ursynowie. Kamil K. i Damian B. trafili na trzy miesiące do aresztu.
Kilka minut po 1.00 w nocy mundurowi patrolując ulicę Kielecką zwrócili uwagę na dwóch młodych mężczyzn, którzy wyszli z podwórza, a następnie skręcili w ulicę Madalińskiego. Kiedy obaj na widok radiowozu przyśpieszyli kroku i rozdzielili się, policjanci postanowi ich wylegitymować i sprawdzić, co robią o tej porze w tym miejscu.
Podczas policyjnych czynności Kamil K. oraz Damian B. zachowywali się nerwowo i nie potrafili jednoznacznie odpowiedzieć, dokąd się udają. Mundurowi znaleźli przy nich śrubokręty oraz robocze rękawiczki. W międzyczasie do funkcjonariuszy dotarł komunikat o włamaniu do sklepu, przy ulicy Puławskiej. Sprawcy wyważyli tam okno i ukradli pieniądze. Wszystko wskazywało na to, że mężczyźni mają związek z tym zdarzeniem, dlatego obaj zostali zatrzymani przez policjantów.
Dzięki ustaleniom policjantów w tej sprawie i zebranemu materiałowi, zarzut za włamanie do sklepu przy ulicy Puławskiej usłyszał 21-letni Damian B. Okazało się jednak, że on i jego 27-letni znajomy tydzień wcześniej wyważyli drzwi w perfumerii na terenie Ursynowa, skąd ukradli kosmetyki oraz pieniądze. Straty - 7 tysięcy złotych.
Obaj mężczyźni zostali aresztowani przez sąd na okres trzech miesięcy. Może im grozić kara do 10 lat więzienia.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu haloursynow.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Letnie Brzmienia na Służewcu
Santander...należy mocno zbojkotować tych z@srańców za robienie dużych głośnych imprez w środku zabudowań mieszkalnych do późnej nocy.
Somsiad
21:07, 2025-08-04
Czy zaleją nas „szmaty”? Ursynów bez kontenerów PCK!
Aha, postawienie śmietników generowałoby koszty dla mieszkańców. A jazda do PSZOK-u z dziurawą rękawiczką to nie generuje kosztów? No wytłumaczcie sobie, osiołki z Ratusza, przez analogię do transportu publicznego. Jak każdy na własną rękę pojedzie - będą duże koszty. Jak śmieciarka zabierze cały kontener śmieci - będą małe koszty. Tak, jakby pasażerów wsadzić do wspólnego autobusu. Powinno wam trafić do waszej aroganckiej lewackiej wyobraźni.
Docent marcowy
17:30, 2025-08-04
Co dalej z wiaduktem na Pileckiego?
Jest szybko, wygodnie i bezpiecznie (bezkolizyjnie). Będzie stanie w korku, nerwy i jazda kolizyjna. Z takimi decydentami, to państwo nigdy do niczego nie dojdzie. Zawsze będzie tu dziadostwo.
Jan
15:31, 2025-08-04
Tu zawsze pali się znicz. Powstańcza wierzba na skraju
Chwała Powstańcom Warszawskim!!!
Paulo
15:17, 2025-08-04
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz