Wypadek na ul. Płaskowickiej na wysokości bazarku "Na dołku". Na przejściu dla pieszych potrącony został 11-letni chłopiec, który wjechał na przejście dla pieszych rowerem wprost pod koła samochodu. Dziecko upadło na asfalt, pomogli mu przechodnie i kierowcy.
Do potrącenia dziecka doszło w środę około godz. 12 na przejściu dla pieszych przez ul. Płaskowickiej na wysokości wjazdu na bazarek "Na dołku".
Jak przekazali nam świadkowie, chłopiec miał przejeżdżać przez zebrę na rowerze. Został uderzony przez nadjeżdżające auto, uderzył głową w asfalt. Na szczęście miał na głowie kask, więc nie doznał poważnych urazów głowy. Ma natomiast stłuczenia ciała, zaopiekowali się nim kierowcy i przechodnie.
- Dziecko wjechało na przejście pod koła samochodu - poinformowała Komenda Stołeczna Policji.
Początkowe informacje od świadków wskazywały na to, że kierowca uciekł z miejsca zdarzenia, ale policja tego nie potwierdziła.
- Kierowca Toyoty został na miejscu przebadany alkomatem i był trzeźwy - mówi nam dyżurny biura prasowego KSP.
ja tylko tak sobie18:32, 27.07.2022
Dobrze, że miał kask. Może teraz pod kaskiem trochę rozumu mu przybędzie. 18:32, 27.07.2022
Xyz18:41, 27.07.2022
Dziecko się naoglądało dorosłych debili na rowerach, ktorzy w tym miejscu notorycznie przejeżdzają zamiast przejść i takie są efekty. Jak dzieciak do tego nie miał OC, to rodzice pewnie trochę zabulą. 18:41, 27.07.2022
Xyz18:45, 27.07.2022
I jeszcze jedno: "Na szczęście miał na głowie kask". Czytasz to Buciak? Dociera cos do tego łba, czy wiatr hula miedzy uszami? Przynajmniej za to brawo dla dzieciaka i rodziców. Uratowaliscie mu wielu nieprzyjemności. 18:45, 27.07.2022
pol19:59, 27.07.2022
Często jestem świadkiem ,jak głupi tatuś,albo mamusia uczy dziecko idiotyzmu i razem przejeżdżają po przejściu dla pieszych ,zamiast przeprowadzić rower.
A potem pretensje do wszystkich,tylko nie do siebie,że nieletni leży w szpitalu.
Rowerzysta porusza się dużo szybciej,niż pieszy i kierowca nie zawsze zdąży zareagować na szybki wjazd na zebrę nawet gdy jedzie po woli swoim autem. 19:59, 27.07.2022
Gargamel5506:52, 28.07.2022
Kiedyś zwróciłem uwagę mamusi z bąbelkiem by bardziej uważała na przejściu, rzuciła przy dziecku w moim kierunku słowa, których nie będę tu cytował i dodała że ona jest na pasach to jej wszystko wolno. 06:52, 28.07.2022
Rumburak22:22, 27.07.2022
Wczoraj widziałem (nie pierwszy już raz) jak radiowóz stał przed przejściem dla pieszych przepuszczając grupę rowerzystów, którym do głowy nie wpadło nawet by zejść z siodełka. Czy takiego zachowania stróżów prawa nie należy zakwalifikować co najmniej jako wykroczenie? Czy odpowiedzialność za łamanie przepisów zależy wyłącznie od ich widzimisię? 22:22, 27.07.2022
ja tylko tak sobie01:03, 28.07.2022
Zgadza się.
W Polsce prewencja leży. Cenne za to są tragedie, ponieważ można wtedy potępiać (nie ma znaczenia, kogo). 01:03, 28.07.2022
Boom06:00, 28.07.2022
Jeszcze nigdy nie widziałem by policja zareagowała w Warszawie na wykroczenia rowerzystów. A jak juz sie wydarzy jakis wypadek to policja razem z sądem robią wszystko by winę zrzucić na kierowców. 06:00, 28.07.2022
jac.14:50, 29.07.2022
Niesamowita historia. A w ciągu następnej godziny ten sam radiowóz wyprzedziło 50 samochodów przekraczających dopuszczalną prędkość. 14:50, 29.07.2022
DBC09:53, 28.07.2022
Biedny dzieciak. Dobrze, że nic poważnego mu się nie stało. 09:53, 28.07.2022
Kkon23:00, 28.07.2022
To jest miejsce na spowalniacze na jezdni, za kazdym kiedy tam ide samochody jada duzo szybciej niz 50 i powoduja zagrozenie dla pieszych. To jest mala uliczka a nie miejsce na hamowanie prawie z piskiem kiedy wchodze na pasy! 23:00, 28.07.2022
Czytelnik11:06, 30.07.2022
Znak czasów - spowalniacze na jezdni, zwężanie jezdni i co dalej? Jeśli często używane przejście czas na sygnalizację świetlną uzupełnioną o rozum kierowców i pieszych. Tam gdzie nie ma rozumu nic nie pomoże. 11:06, 30.07.2022
Czytelnik11:02, 30.07.2022
Powinni zostać przykładnie ukarani opiekunowie dziecka. 11:02, 30.07.2022
Jeż19:05, 25.10.2022
Kierowca se stał obok i nic nie mówił podczas gdy policja wpisywała protokuł ja wszystko widziałem 19:05, 25.10.2022
Stop19:28, 27.07.2022
17 18
Rozumiem że jak by zszedł z roweru i wszedł pod koła auta to by było ok bo przecież pieszy na pasach ma pierwszeństwo i zatrzymanie auta które przeważnie waży ponad tonę jest mniej problemowe od zatrzymania się pieszego czy też rowerzysty pozatym przecież przepisy mówią jasno że trzeba przepuścić pieszego? Wiadomo Najważniejsze są przepisy, jak by kazali skakać z mostu to też byś skoczył/skoczyła ? Debilem nazwałbym prędzej człowiek nie myślacego który uważa że jeśli prawo coś mówi to musi być to święte. Osobiście wolę kierować się zdrowym rozsądkiem ale każdy ma prawo do własnego zdania. Przechodzenie przez pasy, przejeżdżanie rowerem czy też nawet droga na "skuśkę" nie musi być niczym straszyn pod warunkiem upewnie się czy nic nie jedzie oraz uświadomienia sobie że jest się człowiekiem kontra samochód i raczej możemy przegrać tą walkę jako człowiek. 19:28, 27.07.2022
tak22:03, 27.07.2022
7 19
Xyz-jesteś prawdziwym pelikanem i korpo-niewolnikiem. Klapki na oczach zarosły już skórą-już po tobie, nic już z ciebie już nie będzie... 22:03, 27.07.2022