Ktoś chciał podpalić leżące drzewo przy Alei Kasztanowej. Wg relacji świadków starszy mężczyzna podłożył stos gazetek i go podpalił. Dzięki czujności małej dziewczynki i jej taty pożar nie rozprzestrzenił się.
- O mały włos i nie mielibyśmy już Parku Przy Bażantarni - alarmuje mieszkanka Natolina. Jak relacjonuje, ok. 11:30 przy ściętym drzewie w Alei Kasztanowej pojawił się starszy mężczyzna w wieku około 70 lat. Starszy człowiek miał włożyć stos gazetek i ulotek pod stare drzewo i podpalić. Sam uciekł wgłąb leśnej części parku Przy Bażantarni.
Iskry i zauważyła dziewczynka, która wyszła z ojcem na spacer. Dziecko zawróciło tatę ze ścieżki i wspólnie z innymi mieszkańcami próbowali ugasić ogień wodą z butelki. Na miejsce wezwano też straż pożarną, która szybko ugasiła niewielki pożar.
- Potwierdzam takie zdarzenie. Pożar był mały, pod drzewem nie było dużo podpalonego materiału, udało się go szybko ugasić. Dobrze, że zostało to zgłoszone, dziękujemy za obywatelską postawę - mówi st. sek. Bartosz Maciąg z warszawskiej komendy Straży Pożarnej.
Gdyby nie interwencja małej dziewczynki, jej taty oraz strażaków ogień mógł się szybko rozprzestrzenić, a leśna części parku przy Alei Kasztanowej ucierpieć w pożarze. Podobnie jak w lasach, tak i na miejskich terenach zieleni panuje susza. Podłoże jest pozbawione wilgoci, w Lesie Kabackim od kilku dni poziom wigotności utrzymuje się poniżej 10%, co po 5 takich dniach jest przesłanką do zamknięcia obszaru leśnego.
Jest natomiast niema pewne, że mężczyzna, który podłożył gazety pod drzewo i je podpalił, nie zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Jak poinformował nas urząd dzielnicy w tym miejscu nie ma żadnego monitoringu.
28 0
Takie zachowania powinny być traktowane podobnie jak terroryzm.
Przez jednego bezmyślnego szkodnika wybuchnąć może trudny do opanowania pożar.
32 0
pewnie ten sam człowiek podpalił dąb Mieszko, który rośnie niedaleko Alei Kasztanowej, policja musi odnależć podpalacza
26 0
w okolicy sporo kamerek niektóre ukryte, na pewno jest nagranie z którego kierunku przyszedł, opis jak wyglądał podali świadkowie, kwestia czasu i go znajdą