Śmierdzący kwas na Kabatach. Interweniowała jednostka chemiczna

W ogródku przy restauracjach w bloku przy alei KEN 19 ktoś rozlał spore ilości kwasu masłowego. Charakterystyczny zapach zjełczałego tłuszczu zaniepokoił sąsiadów. Interweniowała straż pożarna.

Tuż przed północą nieznany sprawca rozlał kwas masłowy w ogródku między chodnikiem a blokiem przy alei Komisji Edukacji Narodowej. Substancja ta ma postać oleistej cieczy, ma intensywny trudny do zniesienia zapach zjełczałego masła, wielu osobom kojarzy się z wymiocinami.

Potworny smród zaniepokoił mieszkańców, którzy wezwali straż pożarną. - Na miejsce przyjechały cztery zastępy strażackie, w tym grupa ratownictwa chemicznego i ekologicznego. Za pomocą urządzeń pomiarowych potwierdziliśmy, że w ogródku rozlano kwas masłowy - informuje kpt. Wojciech Kapczyński z warszawskiej Straży Pożarnej.

Przez blisko godzinę strażacy neutralizowali śmierdzącą substancję. Nad wyjaśnieniem sprawy pracuje policja, która będzie próbowała wykryć sprawcę i motywy jego działania. Ogródek znajduje się w bezpośrednicm sąsiedztwie popularnych na Kabatach restauracji i kawiarni.

(zdjęcia nadesłał pan Mariusz z Kabat)