Wypadek na Dereniowej. Ford potrącił jadącego w kierunku ul. Gandhi motocyklistę. Kierujący jednośladem z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Do zdarzenia doszło ok. 9:50. Kierująca fordem kobieta, skręcająca w stronę osiedla, uderzyła w motocyklistę, któru jechał pasem rowerowym. Policja ustala przyczyny tego wypadku. Motocyklistę zabrała karetka pogotowia. Doznał niedużych obrażeń ciała, lekarze podejrzewają uraz miednicy.
- Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że oboje kierowcy byli trzeźwi. Trwa ustalanie przyczyn zdarzenia - mówi mł. asp. Marta Słomińska z Komendy Stołecznej Policji.
Pierwszej pomocy medycznej potrąconemu motocykliście udzielili ursynowscy strażacy, którzy jechali akurat na ćwiczenia.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z WYPADKU:
Ala12:14, 05.10.2018
Kolejny wypadek... a miało być bezpieczniej...
Imieliniec14:45, 05.10.2018
To wszystko przez zwężenia na Dereniowej ! Piszmy petycję, aby przywrócić stary układ na 2 pasy, a drogi rowerowe powinny być przy chodniku, bo teraz jest mega niebezpiecznie.
abc15:09, 05.10.2018
Drogi rowerowe powinny być w drodze. Wolę widzieć rowerzyste niż przy każdym skręcie szukać czy nie jedzie po ścieżce ukrytej za znakiem, drzewem albo żywopłotem czy innymi krzakami. Widać to doskonale skręcając z KEN np. w prawo w Belgradzką. Trzeba wykręcać głowę gdzieś do tyłu żeby sprawdzić czy nie nadjeżdża rowerzysta. A jak jedziesz czymś co nie ma szyb z tyłu (np. busem towarowym), to nie ma fizycznej możliwości, żeby to zrobić.
tdk16:25, 05.10.2018
Do abc: Kobieta ,,skręcająca w stronę osiedla", a nie wyjeżdżająca z osiedla
WINNY MOTOCYKLISTA !19:16, 05.10.2018
"""""kobieta, skręcająca w stronę osiedla, uderzyła w motocyklistę, któru jechał pasem rowerowym. """"
LUDZIE O CZYM WY TU PISZECIE ????? Jechał drogą dla rowerów !! JAKIM PRAWE JECHAŁ TA DROGA ????
WINNA KIEROWCA AUTA19:33, 05.10.2018
motocyklista jechał niezgodnie z przepisami ale to kobieta zmieniała swój pas ruchu i nie upewniła się czy zrobi to bezpiecznie. ZAWSZE zmieniający pas ruchu jest winny zdarzeniu/wypadku.
pol22:48, 05.10.2018
głupawy motocyklista
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
I bardzo dobrze Pani Magda pokazała Jak pseudo właściciel Pan M.kochanek właścicielki Pani D.B.doprowadzil do upadku restauracji Przecież to złodziej pijak ćpun narkoman ile ludzi zostało oszukanych A teraz nowy właściciel płacze a gdzie byli przez tyle lat że na to pozwalali ???Menager i jego ulubienica Pani MG pokazała jej miejsce a teraz oka pracuje w Bałkanach od Kuchni maskara szkoda tylko porządnej obsługi w tym lokalu ich się wytępilo a także dobrych kucharzy !!!Coś się kończy coś się zaczyna szkoda ale prawda jest taka że na biznesie i gastronomii trzeba się znać a niestety Pan Murzynowski nie zrobił nic żeby reklamować pozyskać normalnego menagera i uratować restauracje !!!Czas pokaże co dalej może wyciągną wnioski !
Stały klient
04:04, 2025-07-17
Czy Magda Gessler dobiła Karpielówkę?
Może znajdzie się wreszcie miejsce na porządną mięsno-warzywną kuchnię "keto" z dobrych bio produktów, bez skrobiowych niezdrowych dodatków. Nie ma takiej na Ursynowie a i w całej Warszawie ze świecą szukać.
Ola
22:56, 2025-07-16
Trzeci dzień bez wody na Imielinie. "Stoją i patrzą"
lubię to!
trzaskowski
21:10, 2025-07-16
Tak się zmieni biblioteka na Barwnej! Kiedy otwarcie?
A na Kabatach lokale spelniaja chociaz minimalne wymagania? Sanepid byl? Czy nadal kuchnia i kibel to jedno pomieszczenie uragajace ludzkiej godnosci?
Poludniowiec
21:00, 2025-07-16
4 17
Jest bezpieczniej. Motocyklista ma niegroźne obrażenia.. Jakby mógł jechać szybciej to skończyło by się znacznie gorzej (z tego co widzę to najpewniej ford wyjeżdżając z parkingu zajechał drogę).
14 3
A gdyby w ogóle nie jechał, to nie odniósłby żadnych obrażeń. Genialne, prawda? I to mnie to zawdzięczacie :-)
4 1
@abc krótko Liczba wypadków przed zmianą kolorystyki drogi? Vs liczba wypadków (nie zdarzeń drogowych) mających miejsce po "ulepszeniach"?
8 2
@Ala - nie dyskutuj z takim abc czyli prawdopodobnie z walkuskim albo nawrockim. Do nich żaden argument nie dociera. Szkoda tylko że tacy jak oni „wszechwiedzący” nie są w stanie sobie uświadomić że motocykl na takim odcinku drogi jak marcpol/kościół „poleci” na lekko ponad 100km/h. Argument że jechał wolniej to mu się nic nie stało to prędzej zdrowy rozsądek kierowcy niż prędkość...