Wielka plenerowa premiera na Ursynowie. Wyjątkowy spektakl!

Zamiast „20 000 mil podmorskiej żeglugi" podróż w głąb człowieka. Spektakl „Voyages Contemporaires”, który już jutro można będzie obejrzeć przy UCK "Alternatywy", to współczesna pantomima inspirowana motywami podróży i mierzenia się z nieznanym, wszechobecnymi w twórczości Verne'a. Organizatorzy zapowiadają opowieść pozbawioną słów, jednak pełną refleksji, zadumy i ukrytych znaczeń.

Juliusz Verne, francuski pisarz uznawany za ojca literatury science-fiction, stworzył takie ponadczasowe dzieła jak „W 80 dni dookoła świata”, „20 000 mil podmorskiej żeglugi” czy „Podróż do wnętrza Ziemi”. Jego powieści pełne przygód, naukowych wizji i ekspedycji w nieznane od pokoleń rozbudzały wyobraźnię czytelników na całym świecie.

Pomimo niezaprzeczalnych zasług dla rozwoju gatunku science fiction, jego dzieła zaczęły już dla współczesnego odbiorcy trącić myszką. O ile przygody bohaterów wciąż potrafią porwać, to bariera anachronicznego języka dla wielu stanowi zbyt wysoki próg wejścia.

Ocalić Verne'a od zapomnienia postanowili twórcy spektaklu „Voyages Contemporaires”, którego plenerowa premiera odbędzie się w sobotę na parkingu pod UCK "Alternatywy" na Ursynowie.

Twórczość Verne'a z jednej strony jest bardzo szeroko znana i ma ugruntowaną pozycję, ale z drugiej strony jest już historią literatury par excellence, bo nie za bardzo kolejne pokolenia chcą sięgać po te książki. Jako literatura historyczna twórczość Verne'a może już nie wzbudzać jakiegoś głębszego zainteresowania. Klasyczna adaptacja nie miałaby więc większego sensu

  - mówi Krzysztof Czubaszek, autor koncepcji najnowszego spektaklu UCK, dyrektor Centrum.

Ocalić Verne'a od zapomnienia!

Pomimo oczywistych nawiązań do twórczości francuskiego pisarza „Voyages Contemporaires” nie będzie klasyczną adaptacją. Owszem sztuka bazuje na cyklu "Niezwykłe podróże", czyli w oryginale "Voyages Extraordinaires", jednak na próżno szukać tu znanych z kart książek bohaterów czy historii. Cel, który przyświecał twórcom, był inny. 

Literatura Juliusza Verne'a jest mi bardzo bliska. Kierował mną ogromny sentyment i chęć, żeby coś z twórczości jeszcze spróbować wziąć dla siebie i współczesnego odbiorcy, coś w niej znaleźć, ale bardziej jako pewne idee, motywy, a nie konkretne fabuły, czy konkretnych bohaterów

- mówi Krzysztof Czubaszek.

Twórcy zapowiadają, że wystawiany przez Fundację Warszawskiego Centrum Pantomimy i UCK "Alternatywy" spektakl ma skupiać się na motywie podróży i odkrycia nieznanego. Nie chodzi jednak o podróż w sensie dosłownym, jak miało to miejsce u Verne'a. Podróżować można również w głąb siebie, a obiektem odkryć może być drugi człowiek.

W tym kontekście twórczość Verne'a nabiera nowych znaczeń i otwiera się na szerszą interpretację. Takie podejście ma nadać prozie pioniera science-fiction nową aktualność i pozwolić na odniesienie obecnych w niej motywów do otaczającej nas rzeczywistości.

W powieściach Verne'a to my docieraliśmy gdzieś do brzegów i głębin Afryki, do tych nieznanych ludów i lądów. Dziś to Afryka puka do naszych bram i tyle to wywołuje emocji, tych złych, i tych dobrych. Ten przysłowiowy "inny" stoi u naszych bram, tak jak my kiedyś staliśmy w książkach Verne'a u jego bram. W jakiś symboliczny sposób historia zatacza koło.

Oczywiście to wszystko można uznać za naciągane metafory, ale nie o to chodzi, żeby się spierać o dosłowność, bo nie o nią tu chodzi, tylko o zainspirowanie do myślenia nad tym co współczesne w odniesieniu do tego co już było, minęło i przebrzmiało

- mówi autor koncepcji spektaklu.

Spektakl reżyseruje Bartłomiej Ostapczuk, który jest również autorem scenariusza. To doceniony międzynarodowo reżyser i aktor przedstawień teatru pantomimy. Przedstawieniu towarzyszyć ma grana na żywo muzyka, która zgodnie z zapowiedziami twórców ma stanowić ważny element widowiska. To zrozumiałe, w końcu w trakcie przedstawienia nie padnie żadne słowo. Obrazy i sceny malowane będą przed oczami widzów za pomocą ruchu, dźwięku i emocji.

Forma Teatru Pantomimy nie narzuca gotowych rozwiązań, gotowych odczytań. Motywy Verne'a dla jednych mogą być wyłącznie wizualnym skojarzeniem. Dla innych mogą stanowić punkt wyjścia do zastanowienia się nad tym, jak światy dawne i współczesne się przenikają, zazębiają, co o sobie wzajemnie mówią. Jakimś takim lustrem, którym się możemy przejrzeć. Żadne interpretacje nie są narzucone

- mówi Krzysztof Czubaszek.

Premierowe przedstawienie odbędzie się w sobotę 26 lipca o godzinie 21 na parkingu pod UCK "Alternatywy". Następny spektakl będzie miał miejsce dzień później, miejsce i godzina pozostają bez zmian. Na obydwa terminy wstęp jest bezpłatny.