Zamknij

Eksplozja miłości w UCK. Robert Rozmus śpiewa... Zenka Martyniuka!

Sławek KińczykSławek Kińczyk 21:22, 08.09.2024 Aktualizacja: 21:52, 08.09.2024
Skomentuj SK SK

Wieczór pełen miłości, owacyjne przyjęcie i... "Oczy zielone" Zenka Martyniuka. Tej piosenki w UCK "Alternatywy" nikt się nie spodziewał! Genialnie sparodiował ją Robert Rozmus, aktor, nasz sąsiad z Kabat, w swoim premierowym widowisku #Miłość. Były też inne niespodzianki!

Tego jeszcze w Ursynowskim Centrum Kultury nie było! Pod koniec koncertu premierowego #Miłość w wykonaniu Roberta Rozmusa zabrzmiała... piosenka disco polo! Nasz sąsiad z Ursynowa wystawił w niedzielę swój najnowszy spektakl muzyczny poświęcony różnym odcieniom miłości. Było sentymentalnie, było lirycznie, było zaskakująco i energetycznie. Ze sceny aż biło uczuciem!

Zaczęło się od szukania odpowiedzi na pytanie: czym jest miłość? Zabrzmiały stare i niebanalne utwory - "Jej portret" śpiewana kiedyś przez Bogusława Meca, "Odkryjemy miłość nieznaną" Alicji Majewskiej czy "Bądź moją muzą" Andrzeja Zauchy. W każdej z nich Robert Rozmus czuł się znakomicie.

#Miłość Roberta Rozmusa. Premiera na Ursynowie

Utwory przeplatane były rozmowami o miłości, żartami, cytatami oraz poezją. Rozmus przypomniał "Miłość" Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, owację wywołało nagłe wkroczenie na scenę jego 9-letniej córki Tosi, enigmatycznie zapowiedzianej przez tatę, z którą wyrecytowali zabawny wierszyk o miłości. Był to debiut pociechy aktora, do którego ponoć wcale nie było łatwo namówić...

[FOTORELACJA]5857[/FOTORELACJA]

Mały zgrzyt związany z pomyłką w tekście nastąpił przy "Jesteśmy na wczasach" Wojciecha Młynarskiego. Zresztą ten autor zagościł też w czasie "Nie ma jak u mamy", którą to piosenkę z aktorem śpiewała cała publiczność. Rozmus wybrnął po mistrzowsku.

Duże wrażenie - ze względu na ciekawą aranżację - zrobiły: "Zawsze tam, gdzie Ty" Lady Pank, polski przekład "Dance me" Leonarda Cohena, a przede wszystkim... performance piosenki discopolowej "Oczy Zielone" Zenona Martyniuka, podczas której Robert Rozmus dał z siebie wszystko, co najlepsze. Było zabawnie, publika oszalała. Jasnym i zaskakującym punktem była też udana próba rapowania. Rozmus wykonał słynny "Deszcz na betonie" Taco Hemingwaya.

Aktorowi w jego premierowym miłosnym show towarzyszyła obdarzona wyjątkowym głosem Oliwia Skrzypczyk, a za warstwę muzyczną odpowiadali mistrzowie: Jacek Kita, Jakub Szydło i Paweł Puszczało. Urokowi koncertowi dodawały imponujące efekty świetlne. Nic dziwnego, że całość została owacyjnie wręcz przyjęta przez słuchaczy, a Rozmus śpiewał aż trzy bisy. Był wzruszony tak gorącym przyjęciem ze strony - nomen omen - swoich sąsiadów. W końcu na Ursynowie mieszka już prawie 30 lat!

Tego jeszcze nie było! Robert Rozmus śpiewa "Oczy zielone"! Zobacz video:

[ZT]30513[/ZT]

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%