Legendarny aktor Roman Wilhelmi ma swoje rondo na Ursynowie. Dziś miejscy radni wyrazili zgodę na nazwanie jego imieniem ronda u zbiegu ulic Polskie Drogi i Alternatywy. Tabliczka z nazwiskiem Wilhelmiego powinna pojawić się już wkrótce.
Jest mural z postacią Stanisława Anioła, dozorcy bloku przy Alternatywy 4. Jest blok przy Grzegorzewskiej 3, gdzie powstawał słynny serial. Jest wreszcie - od 2005 roku - uliczka Alternatywy na imielińskim osiedlu, między Pileckiego a Gandhi, która upamiętnia najbardziej znany serial Stanisława Barei. Gdzie więc powinno powstać rondo im. Romana Wilhelmiego? Na Ursynowie - tak zdecydowali jeszcze w ubiegłym roku radni z komisji nazewnictwa miejskiego.
Szukali dla Wilhelmiego odpowiedniego miejsca na mapie Warszawy. Artur Jóźwik, dyrektor Biura Kultury w stołecznym ratuszu znalazł je na skrzyżowaniu ul. Alternatywy i Polskie Drogi. Lepszego miejsca nie można było wymyślić. Nie dość, że nazwy obu ulic pochodzą ze znanych filmów, to kilkaset metrów na wschód - przy Kazury 10 - znajduje się wspomniany mural z postacią dozorcy Anioła, którą zagrał Roman Wilhelmi.
- Romek trafił wiele lat temu do banku nazw, bo czekaliśmy na znalezienie odpowiedniego miejsca. Wspaniale się ułożyło! - mówiła nam parę miesięcy temu ucieszona Anna Nehrebecka, przewodnicząca komisji nazewnictwa miejskiego, radna miejska, aktorka. Przypomnijmy, sama zagrała w serialu "Polskie Drogi" Janusza Morgensterna z 1976 roku, od którego swą nazwę w 2005 roku wzięła imielińska uliczka.
Wybór Romana Wilhelmiego na patrona imielińskiego ronda zatwierdziła w czwartek po południu rada miejska Warszawy.
Tabliczka z nazwiskiem aktora pamiętanego z "Kariery Nikodema Dyzmy", "Alternatywy 4", "Zaklętych reiwrów", "Ćmy" czy zapamietanych ról teatralnych (genialna, ostatnia w życiu rola w "Kolacji na cztery ręce" w reż. Kazimierza Kutza z 1990 roku), pojawi się na ursynowskim rondzie w ciągu paru tygodni. A że rondo jest bez adresów to koszt zamknie się kwotą 2,4 tys. złotych - tyle co na postawienie tabliczki.
BM08:36, 19.02.2021
2,4 tys za postawienie tabliczki? Absurd
08:36, 19.02.2021
zwykły obserwator20:50, 20.02.2021
To właściwy symbol Dzielnicy, hi, hi. Jest też masa doc-Furmanów i Winnicki też. 20:50, 20.02.2021
rte09:03, 19.02.2021
3 0
Niby tak, ale trzeba mieć firmę (podatki i opłaty), pracowników (podatki), którzy poświęcą czas by wykonać projekt, zlecić wykonanie (malowanie, składanie znaku), wynająć koparkę (koszty pracy, amortyzacja), przywieźć znak na miejsce, wsadzić dobrze znak (2os to min x 2h). A na koniec 23% VAT. Może się nie znam ale patrząc po kosztach różnych inwestycji to jestem zdziwiony że tak mało. 09:03, 19.02.2021