W środę usiłowano porwać jedenastoletniego ucznia Szkoły Podstawowej nr 96 przy Sarabandy, który szedł do szkoły. Trzydziestoletni mężczyzna najpierw jechał za chłopcem, później zajechał mu drogę i usiłował nakłonić do wejścia do samochodu.
Uczeń piątej klasy szedł w środę, 13 lutego, ok. 11:00, wzdłuż ulicy Sarabandy do swojej szkoły. Ok. 100-200 metrów za domem zobaczył, że jedzie za nim samochód. Zwrócił na niego uwagę, bo szara toyota zwalniała, kiedy chłopiec zwalniał i przyspieszała, kiedy on przyspieszał – nie próbowała go wyprzedzić.
Chłopiec oglądał się kilka razy i widział, że za kierownicą siedział około trzydziestoletni mężczyzna, z krótkimi włosami, w okularach przeciwsłonecznych.
Jedenastolatek myślał na początku, że to złodziej, który może chce mu zabrać telefon. Po chwili, kiedy znaleźli się w miejscu oddalonym od zabudowań, toyota zajechała chłopcu drogę stając w poprzek jezdni, a mężczyzna zaczął nakłaniać chłopca gestem ręki, aby wsiadł do samochodu. Stało się to na wysokości opuszczonej posesji w rejonie ul. Dumki.
- Syn wyciągnął telefon i zaczął wybierać numer alarmowy – opowiada mama chłopca. – To było miejsce, w którym nie ma domów, więc zaczął szybko cofać się do pierwszej postaci, którą widział gdzieś w dalszej odległości – mówi kobieta w rozmowie z Haloursynow.pl
Kiedy tylko przerażony chłopiec dobiegł do szkoły, zrelacjonował wszystko wychowawcy i pedagogowi. Wiadomość zelektryzowała okolicznych mieszkańców, którzy w ramach solidarności zadeklarowali pomoc przy podwożeniu dzieci sąsiadów do szkoły.
Informację o próbie porwania lub wykorzystania dziecka potwierdziła nam dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 96. Dyrektorka placówki Joanna Parfianowicz zgłosiła sprawę na komisariacie policji. Trwają czynności policyjne w celu odnalezienia tajemniczego mężczyzny. Poszukiwani są świadkowie zdarzenia. Jeśli ktoś widział wczorajsze zdarzenie proszony jest o kontakt z komisariatem przy Janowskiego.
[ZT]11588[/ZT]
autochton17:37, 14.02.2019
No, tak właściwie to w każdym cywilizowanym państwie okolice szkoły i ich sąsiedztwo są intensywnie patrolowane przez policję czy lokalną straż miejską. Może na Wysokim Słoikowie tak jest, ale na ZU jest tego zero. Tylko przyjadą sobie na początku roku dla picu mundurowi, żeby odbębnić w szkole rutynową pogadankę i są cali ucieszeni, że mają kolejną pozycję w tabelce z działaniami społecznymi odhaczone. A dlaczego się w ciągu roku nie kręcą wokół szkół i okolicznych terenów? Ano, bo tam jest trudno o zarobek. Co innego stanąć z suszarką przy ruchliwej ulicy lub robić naloty na bazary, gdzie można łupać mandatami. Szczęśliwie się nieszczęście nie zdarzyło. Bo gdyby się jednak zdarzyło, to później oficjele jak zawsze by bredzili, że nie mają sobie nic do zarzucenia, procedury działają bez zarzutu tylko jakieś skrzaty znowu szczają do mleka... pardon, że to wina Systemu. 17:37, 14.02.2019
Przerażony rodzic 18:11, 14.02.2019
Niech policja sprawdzi monitoring z kamer, jesli gdzieś po drodze byłby taki - na wjeździe do ulicy i wyjezdzie .jak chłopiec w tej interesującej sytuacji zapamiętał kolor i markę samochodu i ze byli tam mężczyźni- to warto poświęcić czas na przejrzenie zapisów z ew.kamer - moze akurat sie uda zatrzymać tych popaprancow!!!
18:11, 14.02.2019
lucjan pavarotti18:31, 14.02.2019
Niech policja (...)
I to w zasadzie zamyka temat. 18:31, 14.02.2019
ble21:01, 14.02.2019
Tak tylko, że policja sprawdza te i inne kamery jak chodzi o ich dupe….. inaczej nie kiwa palcem, albo robi to opieszale. Prawdopodobnie ma za mało ludzi do pracy. 21:01, 14.02.2019
ferdek22:34, 14.02.2019
ja na miejscu rodzica pogadalbym z okolicznymi mieszkańcami, punktami usługowymi może u kogoś coś się nagrało, liczenie na policję może nic nie dać, dosyć przeładowani pracą, ale na własną rękę zmotywować grypy rodziców i przejrzeć monitoring, to w interesie wszystkich rodziców i dzieci chyba jest, facet może odczekać chwilę i powrócić 22:34, 14.02.2019
dycha18:38, 14.02.2019
tylko nie proście policji o pomoc, oni obsługują i konferencje i pokojowe i wlepiają mandaty z przejście w niedozwolonym miejscu. 18:38, 14.02.2019
Tom20:36, 14.02.2019
Ostatnio chciano porwac dziewczynkę na ul. Białowieskiej przy szkole podstawowej... coś mi się wydaje, że powinno się mocno nagłośnić te przypadki i skłonić pedagogów do przeprowadzenia z dziećmi lekcji wychowawczych na ren temat 20:36, 14.02.2019
pedagog21:48, 14.02.2019
Zapewniam, że w Szkole Podstawowej nr 96 zajęcia profilaktyczne o tej tematyce są organizowane i przeprowadzane regularnie. 21:48, 14.02.2019
Andre21:05, 14.02.2019
Mieszkam w okolicy wiele lat I nigdy nie widzialem policyjnego patrols na Sarabandy. 21:05, 14.02.2019
Przejezdny15:26, 15.02.2019
Mijasz się z prawdą bo zarówno policja jak i straż miejska jest często w okolicach i na terenie szkoły. 15:26, 15.02.2019
ferdek21:54, 14.02.2019
okoliczny monitoring sprawdzić i namierzyć numery rejestracyjne jak najszybciej, ślad po nim na pewno jest trzeba szukać 21:54, 14.02.2019
autochton21:59, 14.02.2019
Czas chyba najwyższy stworzyć cywilne formacje typu Neighborhood Watch, czyli Samoobrona Sąsiedzka albo Citizens' Militia (tak, tak... Milicja Obywatelska). W USA zdaje egzamin. A formacje te powstały tam wtedy, gdy oficjalne, państwowe służby skapitulowały pod naporem bandytki, chuligaństwa, złodziejstwa itp. @Zieeeeew... Masz rację. Gdyby to było dziecko polityka, to na Sarabandy i w okolicach zaczęło by się roić od antyterrorki nawet..., a już przynajmniej od cywilnych krawężników. 21:59, 14.02.2019
Mama24 h05:18, 15.02.2019
Kochani jechalam wczoraj tj w czwartek samochodem z koleżanką okolo 14 godz. Ulicą sarabandy i widziałam samotnie wracajace dziecko okolo 10letnie.powiedzcie czy rodzice nie czytają co się dzieje? W dzień po zdarzeniu puszczają swoją pociechę samą ? A szkoła co na to?to chore . 05:18, 15.02.2019
Apolinka20:53, 15.02.2019
Też jestem Mamą dwójki dzieci w wieku 11 i 12 lat bardzo się martwię o moje dzieci kiedy idą lub wracają że szkoły ale przepraszam bardzo to co mam rzucić pracę żeby moje dzieci były bezpieczne? Jak czytam takie wpisy to aż mi się ulewa!!! 20:53, 15.02.2019
Fila10:57, 16.02.2019
Niestety dzieci od 4 klasy nie chcą już chodzić do świetlicy. Najlepsze rozwiązanie to takie jak u nas. Zdzwaniają się i chodzą grupą w kilka osób. 10:57, 16.02.2019
Kokos10:43, 15.02.2019
Właśnie przeczytałem że koło Łodzi ...Toyota staranowała policjantów , padły strzały, gościa ranili ... może ten trop też warto sprawdzić. ? Szkoła ma nowy monitoring zewnętrzny .. może któraś z kamer coś uchwyciła ? 10:43, 15.02.2019
Rena12:22, 15.02.2019
Pogadanki w szkołach pogadankami ale jakie szansę ma 10 czy 11 letnie dziecko kiedy ma do czynienia z dorosłym mężczyzna w miejscu gdzie nikt nie mieszka i jest pusto!! 12:22, 15.02.2019
ferdek12:54, 15.02.2019
właśnie, badania wskazują, że taki człowiek próbuje zazwyczaj do skutk, jest bardzo prawdopodobne, że wróci, badać jak najszybciej monitoring w okolicy i koło szkoły, z pewnością znajdziecie trop to są osoby o silnych zaburzeniach seksualnych, działać działać i naciskać policję równolegle, aby sprawa nie została zakwalifikowana jako niska szkodliwość bo facet jest w tej chwili w fazie polowania na ofiarę 12:54, 15.02.2019
Eleonora05:58, 16.02.2019
Gościa złapać fujarę odciąć i w kamieniołomy do pracy przecież prac udzlachetnia a narod będzie czysty 05:58, 16.02.2019
Pomocny sąsiad11:54, 16.02.2019
Na szczęście chłopcu nic się nie stało i mam nadzieję, że ustalą i aresztują tego gnoja z toyoty. Przez wiele lat sam co jakiś czas proponowałem komuś podwiezienie - nigdy dzieciom, bo właśnie spodziewałem się ich takiej, odpowiedniej, reakcji obronnej - ale ostatnio przestałem to robić. Dlaczego? Ano w związku niestety z tego typu sytuacjami, nie chcę być uważany za jakiegoś porywacza czy zboka. Chcę ludziom pomagać - ale nie mogę :( 11:54, 16.02.2019
ferdek15:23, 16.02.2019
w klasie mojego dziecka niektóre dzieci chodzą do szkoły przez park, bywa tam nieprzyjemnie szczególnie zimą, kiedy jest jeszcze ciemno, dlatego zbierają się grupą i wspólnie przechodzą przez ten park, podobnie wieczorem, koło 16-17 też starają się wracać razem, pilnują tego same, razem bezpieczniej 15:23, 16.02.2019
student dzienny09:14, 17.02.2019
Nie mogę wam napisać która nacja spożywa mace z krwi chrześcijańskich chłopców... 09:14, 17.02.2019
Zieeeeew19:31, 14.02.2019
15 4
W Wolsce milicja patroluje okolice pomników i willi zwykłego posła. Reszta niech sp...a 19:31, 14.02.2019
|Gosc22:07, 14.02.2019
4 2
Można jeszcze dodać "akcje" obserwowania przejść dla pieszych po rozpoczęciu roku szkolnego. Akcjami nasza policja żyje, a nie codzienną dobrą pracą 22:07, 14.02.2019
Wojak_Szwejk05:30, 15.02.2019
10 0
Z suszarką przy ruchliwej ulicy stoi raczej drogówka a naloty na bazarki brzmią bardziej w stylu straży miejskiej. Gucio wiesz, a piszesz - typowe... Tylko nie wiem czy dla ursynowian czy dla haloursynow? Zobacz ile jest szkół na Ursynowie, jakim cudem przy każdej ma stać policja? Przy okazji stojąc na każdym parkingu, bo przecież kradną samochody, pod każdym blokiem, bo włamują sie do mieszkań, na każdym skwerku bo piją i demolują, a jeszcze najlepiej zeby było 10 mobilnych patroli, bo ktoś musi sie wygadać, komus przeszkadza sąsiad muzyką, komus pies pod oknem szczeka, a gdzieś w lesie kabackim zaczepiali kobietę.
Ale nie, oczywiscie policjanci są leniwi, nic nie robią, tylko czekają do szybkiej emerytury i przecież żyją za WASZE pieniądze!!
Przykre to, ale przez takie podejście ludzi wielu policjantów juz ma gdzieś nawet ta „szybka” emeryturę. Tylko co społeczeństwo zrobi, jak nikt nie bedzie chciał założyć niebieskiego munduru? Zorganizuje sie w patrole obywatelskie? błagam... 05:30, 15.02.2019
qwr10:37, 15.02.2019
4 1
Kto ma patrolować, skoro w całej Polsce brakuje policjantów, a ci co są muszą pilnować demokratycznie wybranej władzy. 10:37, 15.02.2019
autochton11:50, 15.02.2019
1 5
@Wojak_Szwejk... To ty Gucio wiesz. Przespaceruj się koło komisariatów, to zobaczysz ile tam stoi wokoło radiowozów zamiast być w terenie. A jak już są wzywani na miejsce zdarzenia, to z reguły przyjeżdżają po 30-45 minutach od wezwania, kiedy sprawca bądź sprawcy zdążył (zdążyli) już uciec. No, dla nich to najlepiej gdyby to im łapać takich sprawców im ich oddawać. A oni się potem wykażą kozacką akcją. 11:50, 15.02.2019
Wojak_Szwejk13:50, 15.02.2019
8 0
Naprawde wydaje Ci sie, ze policjanci siedzą na komisariacie i nic nie robią, a jak dostają wezwanie to łaskawie zwleką się z łóżek i wsiada do radiowozów?
Radiowozy stoją bo nie ma ludzi, zeby nimi jeździli.
Cała Twoja wypowiedz jest ogólnie warta funta kłaków i wskazuje, ze nie masz zielonego pojęcia jak wyglada robota policjantów na Ursynowie.
A uwierz mi, wiem lepiej i od razu powiem - nie jest wesoło. 13:50, 15.02.2019