Narkotyk jak znaczek pocztowy. 26-latek trafił za kratki

O Boże! Kara śmierci! Na miejscu! Zbrodniarz. Jadł kwasa. Powinno się go rozstrzelać na oczach dzieci w szkole żeby zrozumiały że u nas można się odużać tylko wódką albo ciałem Chrystusa. 12:18, 12.08.2019

Ło rety, miał kwasa i co? Nie jeździł pod wpływem, nie handlował. A gdyby u kierowcy znaleziono w bagażniku litr wódki, to co? Nic. Alkohol jest dużo bardziej niebezpieczny. 13:04, 12.08.2019

Szkoda dobrych tripów. Swoją drogą to do portfela nie mogą zaglądać na ulicy - dopiero na komisariacie. 13:33, 12.08.2019

Super, złapali chłopaka z kwasem na własny użytek. Pytanie tylko czy to zmniejszy plagę kradzieży aut i włamań do mieszkań na Ursynowie? 13:35, 12.08.2019

głupie państwo, które zamiast łapać przestępców aresztuje ludzi, którzy jedzą sobie coś co ają na własny użytek. W Czechcach spadło społcie narkotyków po legalizacji a działalność mafii spadła o połowę. Ale nie w Polszy z mentalem z sowieckiego zajuza będa dzieciaki i młodych ludzi wsadzać do pudła...Durny kraj. 13:54, 12.08.2019

Najważniejsze, że nie miał najgorszego chyba MARICHUANENU, dzieci wstrzykując go sobie są zdolne do najokrutniejszych zbrodni! 14:49, 12.08.2019

...a ja ostatnio...stary kon (37 na karku) mieszkajacy od 4 lat na stale w UK jechalem do Polski odwiedzic Mamusie I pozniej wracalem...no I tak sie stalo, ze znajoma wspomniala, ze pojawily sie tripy...me serce krzyknelo z radosci, bo ostatni raz jadlem tripka chyba jak mialem z 24 lata, wiec mowie '' biore'' :) zalatwila mi 4 I to za free ;) no I z moja Myszka postanowilismy, ze zjemy je juz w UK. Pjaiwlo sie pytanie jak to przewiesc, w ciemie bity nie jestem I wiem, ze na rentgenie pewnie zobacza, gdzie bym nie schowal w bagazu, jak beda uwazni, wpadlem na genialny w swej prostocie pomysl...zawinalem te 4 kwasiki w bletke setke I wsadzilem do tej malej kieszonki ( kondonowki) w spodniach...do Myszki powiedzialem ''jak cos powiem, ze po jedzeniu tym wydlubuje resztki z miedzy zebow'' ...doszlo do przechodzenia przez bramki jeszcze w Polsce...ide...przede mna przeszlo dwoch lysych jeszcze wiekszych ode mnie, nikt nie wzial ich na kontrole, mnie rowniez, a za mna 50-60 letnia cdn. 16:33, 12.08.2019

...a ja ostatnio...stary kon (37 na karku) mieszkajacy od 4 lat na stale w UK jechalem do Polski odwiedzic Mamusie I pozniej wracalem...no I tak sie stalo, ze znajoma wspomniala, ze pojawily sie tripy...me serce krzyknelo z radosci, bo ostatni raz jadlem tripka chyba jak mialem z 24 lata, wiec mowie '' biore'' :) zalatwila mi 4 I to za free ;) no I z moja Myszka postanowilismy, ze zjemy je juz w UK. Pjaiwlo sie pytanie jak to przewiesc, w ciemie bity nie jestem I wiem, ze na rentgenie pewnie zobacza, gdzie bym nie schowal w bagazu, jak beda uwazni, wpadlem na genialny w swej prostocie pomysl...zawinalem te 4 kwasiki w bletke setke I wsadzilem do tej malej kieszonki ( kondonowki) w spodniach...do Myszki powiedzialem ''jak cos powiem, ze po jedzeniu tym wydlubuje resztki z miedzy zebow'' ...doszlo do przechodzenia przez bramki jeszcze w Polsce...ide...przede mna przeszlo dwoch lysych jeszcze wiekszych ode mnie, nikt nie wzial ich na kontrole, mnie rowniez, a za mna 50-60 letnia cdn. 16:33, 12.08.2019

zakonnica, oldwracam sie I patrze na swoje rzeczy przejezdzajace przez roentgen I widze, ze zakonnice zaczynaja przeszukiwac...jak zobaczylem jak ja przeszukuja to mi sie goraco zrobilo...w ogole nie ma mozliwosc zeby nie wyczuli tych malych czterech kartonikow w bletce...pozniej po wyladowaniu w UK I dotarciu usiadlem na lozku I mowie do mojego Kochanie...''' taki stary, a taki glupi, tyle w tym robil I nic nie kojarzy...Kochanie jakby to znalezli to ja nie wiem jak moglem myslec, ze im wcisne, ze to do zebow, przeciez oni dobrze wiedza jak njczesciej przewozi sie LSD sa kurde szkoleni do tego rowniez...nie wiem co sobie myslalem, ale Ojczulek mial racje, ze chyba pod szczesliwa gwiazda mnie wystrugal z Mamusia'' ...tripy zjedlismy I bylo kozacko, ale nigdy wiecej tego bledu nie popelnie tyle farta, ze chyba totka trzeba bylo puscic ;)..pozdrawiam serdecznie ;) 16:38, 12.08.2019

...I juz na zakonczenie...osobiscie probowalem w zyciu wielu narkotykow...poza heroina podejzewam, ze wiekszosc I moim skromnym zdaniem poza Marysia I LSD nie sa godne uwagi...Moja ukochana np. pierwszy raz zjadla ze mna I pokochala nature...dwa dni po mowi do mnie ''jak ja moglam nie widziec wczesniej, ze natura ktora mnie otacza jest taka piekna, nie rozumiem '' hehehe wybuchlem gromkim smiechem I odpwoiedzialem ''jeszcze nie jdno ci w zyciu pokaze I uswiadomie moja Pani'' hehehee no i byla beka...teraz glowny problem, czy ktos wie jak przewiesc pare znaczkow bezpiecznie bez wtopy, oczywiscie na wlasny uzytek, bo np. chcielibysmy pojechac w gory szwajcarskie no i rzecz jasna tam zjesc i w ogle w roznych czesciach swiata zwiedzajac, no ale wlasnie trzeba jakos przewiesc...mam jeden pomysl np. te male buteleczki o e-papierosow z plynem wystarczy wylac plyn i wlac plyn, a na miejscu to juz mozna wylac na wszystko i zjesc, mentosa, cukierka, zelka niewazne, parokrotnie przejezdzalem juz 16:44, 12.08.2019

z olejkami, bo sam pale e-szluga i jeszcze nigty nie sprawdzali mi tych buteleczek na zawartosc...jak myslicie dobry pomysl ???

P.S. strasznie malo znakow mozna tu wpisac :((((

Pozdrawiam 16:46, 12.08.2019

20 lat cieżkich robót za posiadanie, śmierć za zażywanie! 17:59, 12.08.2019

Sam zażywa - sam sobie robi krzywdę. Ukradnie samochód - komuś robi krzywdę, a kara taka sama. 12:20, 26.08.2019

Tez mi nowosc. Jak bylem dzieckiem z ursynowskiego blokowiska, rodzice ostrzegali mnie przed obcymi ludzmi rozdajacymi znaczki pocztowe/naklejki. Minelo cwierc wieku i ... kolekcjoner znaczkow sie zmaterializowal. 11:00, 01.09.2019