Przy al. KEN powstał kolejny bar mleczny z popularnej warszawskiej sieci. Byliśmy tam trzy razy o różnych porach. Raz wyszliśmy rozczarowani, kolejny zjedliśmy świetny obiad, a za trzecim razem było… średnio. Największy problem? Zimne jedzenie i chaos w ofercie. Ale po kolei...