Lubisz krzyżówki, gry słowne czy sudoku? Uczenie się języka obcego działa podobnie, tylko z większą mocą. Badania pokazują, że już po tygodniu dość intensywnej i regularnej nauki poprawia się zdolność skupienia i kojarzenia faktów – i to zarówno u osiemnastolatków, jak i siedemdziesięciolatków. Jeśli zaczynasz zauważać, że pamięć zaczyna Cię zawodzić, kurs angielskiego, włoskiego czy hiszpańskiego może być skutecznym remedium.
Współczesne badania potwierdzają, że nauka języków obcych pełni funkcję swoistej „gimnastyki” dla mózgu i stanowi sprawdzoną formę profilaktyki neurodegeneracyjnej. Regularny kontakt z nowym językiem angażuje równocześnie wiele obszarów mózgu - odpowiedzialnych m.in. za pamięć, uwagę i funkcje poznawcze. To sprawia, że procesy starzenia się układu nerwowego przebiegają wolniej. U osób dwujęzycznych pierwsze symptomy demencji czy choroby Alzheimera pojawiają się średnio 4–5 lat później niż u osób posługujących się tylko jednym językiem. Taka różnica ma ogromne znaczenie dla jakości i długości życia w dobrym zdrowiu. Wniosek? Codzienna porcja nowych słówek i ćwiczeń gramatycznych to nie tylko krok w stronę rozwoju osobistego, ale także realna inwestycja w lepszą formę intelektualną.
Nasz mózg jest zaprogramowany tak, by czerpać radość z uczenia się i nieustannie się rozwijać. Nauka języków obcych aktywuje w mózgu układ nagrody – ten sam, który odpowiada za odczuwanie przyjemności np. po zjedzeniu porcji czekolady. Różnica polega na tym, że w tym przypadku nie dostarczamy dodatkowych kalorii, lecz bodźców poznawczych, które stymulują wydzielanie dopaminy – neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za motywację, energię i dobre samopoczucie. Nic dziwnego, że wielu dorosłych podkreśla, iż nauka języka poprawia im nastrój, dodaje energii w ciągu dnia i buduje poczucie sprawczości. Daje też poczucie celu, zaś mechanizmy nagrody i satysfakcji wzmacniają chęć do dalszego rozwoju!
Język obcy to znacznie więcej niż gramatyka i słownictwo – to także odkrywanie nowych kultur i sposobów myślenia. Gdy uczymy się hiszpańskiego, angielskiego czy włoskiego, zaczynamy patrzeć na świat z innej perspektywy. Dzięki temu poszerzamy horyzonty, łatwiej nawiązujemy kontakty, rozwijamy kreatywność i uczymy się empatii. W praktyce oznacza to także większą swobodę podczas podróży czy lepsze zrozumienie lokalnej kultury w czasie wakacji za granicą. Zamówienie kawy po włosku w rzymskiej kawiarni czy krótka rozmowa po hiszpańsku z właścicielem baru w Barcelonie, potrafią dać ogrom satysfakcji i wzbogacić wakacyjne podróże o całkiem nowy wymiar.
Nauka w grupie to nie tylko szlifowanie umiejętności językowych, lecz także okazja do nawiązywania nowych znajomości, które często przeradzają się w trwałe relacje. Wspólne zajęcia dają dodatkową motywację – łatwiej utrzymać regularność nauki, gdy otaczają nas osoby o podobnych celach. Język jest przecież narzędziem komunikacji, a ta najlepiej rozwija się właśnie w grupie, gdzie spotykają się różne doświadczenia, style myślenia i punkty widzenia!
Jeśli wcześniej brakowało Ci czasu z powodu pracy czy obowiązków rodzinnych, emerytura może być doskonałym momentem, by zainwestować w siebie. Nauka języka to nie tylko skuteczny trening dla mózgu i zastrzyk energii, ale także szansa na poznanie nowych ludzi, odkrywanie pasji i czerpanie satysfakcji z małych sukcesów.
Ursynowska szkoła językowa Sokrates zaprasza na kursy językowe, które łączą skuteczną naukę z przyjazną atmosferą i dużą dawką wsparcia. Jeśli masz więcej wolnego czasu, trochę się nudzisz i chcesz zrobić coś dla siebie, umów się na bezpłatną konsultację z metodykiem szkoły, który doradzi, jaki wybrać kurs. Szkoła oferuje zajęcia poranne i wieczorne, ze spotkaniami raz lub dwa razy w tygodniu. Już w październiku startują nowe grupy z języka angielskiego, a także kursy języka włoskiego i hiszpańskiego dla początkujących!
[ZT]36974[/ZT]
[ZT]36848[/ZT]
[ZT]36620[/ZT]
[ZT]36535[/ZT]
[ZT]35826[/ZT]
[ZT]35409[/ZT]
[ZT]34121[/ZT]
[ZT]33603[/ZT]
[ZT]33470[/ZT]
[ZT]33053[/ZT]
[ZT]32781[/ZT]
[ZT]32000[/ZT]
[ZT]31125[/ZT]
Mieszkańcy i burmistrz przeciwko nowym blokom
Jedyną rzeczą którą wypadałoby zrobić to odnowić budynek usługowy dawnej Alby z apteką i zegarmistrzem oraz budynek sklepu mokpolu. Poza tym zostawić tak jak jest bo są porobione całkiem eleganckie kwietniki trawniki dużym nakładem pracy, a każda nawet niewysoka dodatkowa zabudowa spowoduje dyskomfort mniejszy przepływ powietrza zasłoni okna i również będzie cała ta budowa bardzo uciążliwa dla mieszkańców przez długi czas, tak zwane piekło.. A co do argumentu zyskowności to wiadomo, że była jest i będzie niska w tej okolicy.. co nie znaczy , że sklep apteka krawiec zegarmistrz i inne usługi nie są potrzebne, wręcz przeciwnie!
Z Dembowskiego
00:02, 2025-11-18
Nowe rondo na Ursynowie? Kierowcy jadą tu pod prąd!
Argument żeby zbudować rondo : bo kierowcy łamią w tym miejscu przepisy ruchu drogowego ! A może tak mandacik dla łamiących przepisy ?
Wbjs
21:57, 2025-11-17
Nowe rondo na Ursynowie? Kierowcy jadą tu pod prąd!
Lenarczyk .. odpuść sobie, twe pomysły są coraz bardziej po💩 weź się wreszcie za uczciwą pracę.
Jprdl
21:02, 2025-11-17
Mieszkańcy i burmistrz przeciwko nowym blokom
Na miejscu Mokpolu powinien być Mokpol. Nic więcej, nic mniej i popieram te zapisy planu, które to realizują. Podpisałem się Pani Bożenie na liście i zachęcam was - zróbcie to samo!
Demboszczanin
20:57, 2025-11-17