W Żabce znajdziemy teraz drukarki. Sieć sklepów rozszerza swoje usługi o możliwość samodzielnego drukowania czy kopiowania dokumentów.
W wybranych sklepach Żabki pojawiły się drukarki, które pozwalają klientom na samodzielne drukowanie dokumentów. Usługa działa w ramach współpracy z firmą Zeccer, znaną z rozwiązań umożliwiających drukowanie zdalne.
Klient przesyła pliki do wybranej drukarki za pomocą platformy internetowej, a następnie opłaca wydruk online - blikiem, kartą lub szybkim przelewem.
Na razie drukarki zostały umieszczone w kilkunastu sklepach w Warszawie, ale sieć rozwija ten projekt także w innych dużych miastach, takich jak Kraków, Łódź, Wrocław czy Poznań.
Choć na ten moment mowa o ograniczonej liczbie punktów, istnieje szansa, że usługa pojawi się także w mniejszych miejscowościach.
To kolejny krok sieci w budowaniu kompleksowej oferty usług. W Żabce można już odbierać i nadawać paczki, płacić rachunki, doładowywać kartę miejską czy kupić bilet na komunikację publiczną.
Drukowanie dokumentów wpisuje się w tę strategię, czyniąc Żabkę miejscem, które odpowiada na coraz więcej codziennych potrzeb klientów.
Choć usługa w Żabce jest nowością, drukarki Zeccer można znaleźć także w innych miejscach, takich jak sklepy Kaufland.
Firma rozwija swoją sieć, która liczy już około 450 punktów w całej Polsce.
Łapcie się za portfele! Spółdzielnie wysyłają listy
Chcieliście Rafałka od planeta płonie który bezrefleksyjnie przyklepuje wszystko, co unijne to poproszę płaćcie i płaczcie. Skończeni kretyni głosują na PO
Fajnopolactwo to zak
00:09, 2025-07-21
"Piłka lata tu jak chce". Fatalny stan na Dembowskiego
Gospodarz miasta woli jak 700 tysięcy złotych pójdzie z pieniędzy podatników w Warszawie na „Łuk LGBT+" zaproponowany przez Linusa Lewandowskiego, aktywistę LGBT ze Stowarzyszenia Homokomando. Prezydent Trzaskowski nie widzi problemu, bo to budżet obywatelski.
OnPaste
17:08, 2025-07-20
Łapcie się za portfele! Spółdzielnie wysyłają listy
W mym prywatnym odczuciu jako spłdzielczyni nasz prezes to nikczemny łajdak, kłamczuch i osoba podła. Uważam, też jeżeli do rad nadzorczych będziemy wybierać leśnych dziadków i babcie z demencją pan prezes będzie skutecznie zamieniał naszą spółdzielnie w slums z wysokimi czynszami. Rodziny beda się wyprowadzać a mieszkania kupią fliperzy i wynajmą komukolwiek i będziemy mieli więcej pobić, gwałtów i awantur i po agencji towarzyskiej na klatce. Zamiast podnosić czynsze ograniczyć wydatki na zarząd.
Stokłoska
16:40, 2025-07-20
Łapcie się za portfele! Spółdzielnie wysyłają listy
Rosną pensje, rosną ceny. Dziwne gdyby tylko rosły pensje. W Internecie można się doszukać, że średnia pensja brutto w stolicy to ponad 9400 zł.
xyz
14:01, 2025-07-20
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz