Uzależnienie od alkoholu negatywnie wpływa na zdrowie psychiczne i fizyczne. Długotrwałe picie powoduje uszkodzenie mózgu, wątroby, serca, nerek, nieprawidłowe funkcjonowanie układu krwionośnego i nerwowego. Jednym ze skutków nadużywania alkoholu jest polineuropatia alkoholowa. Jak ją rozpoznać i jak ją leczyć?
Alkohol etylowy jest toksyną, która systematycznie niszczy komórki i tkanki w organizmie. Jednym z powszechnie występujących powikłań choroby alkoholowej jest neuropatia. Dotyka ona od 10 do 30% alkoholików. Znacznie częściej występuje u mężczyzn po 40 roku życia, może dotyczyć nawet 60%.
Neuropatia alkoholowa to uszkodzenie obwodowego układu nerwowego, który odpowiada za przekazywanie bodźców ruchowych i czuciowych od ośrodkowego układu nerwowego do poszczególnych tkanek i narządów. W efekcie może dojść do niesprawności, a nawet śmierci osoby uzależnionej.
Neuropatia rozwija się powoli, a tempo rozwoju zależy od sposobu odżywiania oraz chorób współistniejących (cukrzyca, borelioza, miażdżyca). Główną przyczyną neuropatii alkoholowej jest niedobór składników odżywczych, zwłaszcza witamin z grupy B. Alkohol powoduje niewłaściwy metabolizm witaminy B1 i jej niedobór, zwłaszcza wątrobie. Toksyny zawarte w alkoholu, m.in. aldehyd octowy powodują niszczenie osłonek mielinowych i całych komórek. Sprzyjają także rozwojowi wolnych rodników powodujących rozwój stanów zapalnych.
Reakcja organizmu na alkohol jest bardzo indywidualna i zależy od różnych czynników, czasu uzależnienia od alkoholu, sposobu odżywiania, dodatkowych chorób. Neuropatia jest chorobą postępującą i objawy będą się stopniowo nasilać. W pierwszej kolejności pojawia się mrowienie i pieczenie w stopach i dłoniach, potem dotyczy to również całych nóg i rąk. Z czasem pojawiają się inne typowe dla neuropatii alkoholowej objawy, należą do nich:
Absolutnie nie wolno lekceważyć objawów neuropatii alkoholowej, ponieważ nieleczona może doprowadzić nawet do śmieci osoby uzależnionej.
Neuropatia alkoholowa jest chorobą nieuleczalną, ale można złagodzić jej dolegliwości i poprawić komfort życia alkoholika i jego najbliższych. Podstawowym warunkiem jest całkowite zaprzestanie picia alkoholu. Nie jest to proste, ponieważ alkoholik będzie odczuwał wiele dolegliwości związanych z nagłym odstawieniem alkoholu. Mogą pojawić się omamy wzrokowe i słuchowe, głód alkoholowy, padaczka alkoholowa, bezsenność, zaburzenia pracy serca, wątroby, nerek. Z tego względu leczenie alkoholizmu powinno przebiegać w wyspecjalizowanym ośrodku, który zapewni odpowiednią opiekę medyczną oraz terapię alkoholową.
Pierwszym etapem leczenia jest detoksykacja, czyli odtrucie alkoholowe, które trwa od 7 do 10 dni. Po odstawieniu alkoholu pacjent otrzymuje elektrolity, uzupełniane są niedobory witamin z grupy B. Otrzymuje także leki niesteroidowe zmniejszające stany zapalne oraz leki przeciwbólowe. W zależności od zaawansowania neuropatii często niezbędna jest także fizjoterapia przywracająca sprawność mięśni. Często na tym etapie konieczna jest także pomoc kardiologa, psychiatry oraz psychoterapeuty.
Detoks to tylko pierwszy krok do wyjścia z choroby alkoholowej i walki o zdrowie. Leczenie alkoholizmu Warszawa to przede wszystkim walka z uzależnieniem psychicznym. To właśnie dlatego drugi etap jest znacznie trudniejszy i trwa znacznie dłużej. Terapia grupowa i indywidualna polega przede wszystkim na zdiagnozowaniu problemów, które doprowadziły do uzależnienia, uświadomienia skutków alkoholizmu i strat poniesionych w wyniku nałogu. Kolejnym krokiem jest budowanie nowego systemu wartości, pokonanie własnych słabości, odbudowanie relacji z najbliższymi z jednoczesnym zerwaniem z dawnym środowiskiem alkoholików.
Alkoholizm, podobnie jak neuropatia alkoholowa są nieuleczalne, ale życie w trzeźwości pomaga zatrzymać postęp choroby oraz zwiększyć komfort codziennego życia oraz zachować samodzielność w codziennym funkcjonowaniu.
Jeśli chodzi o prywatne leczenie alkoholizmu Warszawa i inne większe miasta pozwalają na przeprowadzenie terapii w komfortowych warunkach, które sprzyjają pokonaniu wieloletniego nałogu.
Szlabany uratują osiedle przy Koncertowej?
Kolejny sukces naszej świnki pepy. Dużo paplania na walnym a gucio z tego będzie. "Szanowni Państwo Szanowni Państwo" jestem prezesik i mam mały bardzo interesik. Mam tyle sukcesów na koncie ale nie powiem jakich bo nie pamiętam. Ile jeszcze musi się nie wydarzyć żeby mieszkańcy zrozumieli, że nasz prezes działa ma szkodę spółdzielni?
XD
04:57, 2025-07-22
Szlabany uratują osiedle przy Koncertowej?
I to dlatego uchwalono, aby w budynkach w pobliżu metra było mniej miejsc parkingowych dla mieszkańców - przecież mają metro. A oni mają samochody - choćby po to aby wyjechać na wczasy - i gdzieś muszą je zaparkować.
albert
23:03, 2025-07-21
Szlabany uratują osiedle przy Koncertowej?
W rejonie metra Stokłosy oraz ul. Zamiany , Jastrzębowskiego i ZWM 13 parkują samochody z rejestracją inną niż warszawska. Osoby dojeżdżające (np. z okolic Piaseczna) do pracy w Środmieściu parkują samochody na Osiedlu Stokłosy i kontynują podróż metrem. Ponadto mamy w Warszawie Strefę czystego transportu, która również wpływa na ilość parkujących pojazdów. Nic dziwnego, że Spółdzielnia Stokłosy chce ograniczyć, ilość parkujących,obcych samochodów w głębi Osiedla.
Maria
22:08, 2025-07-21
Łapcie się za portfele! Spółdzielnie wysyłają listy
W Polsce mamy najdroższy prąd i gaz na świecie. Czemu woda ma być tania, skoro rządzą nami ekologiczne świry.
Wck
16:47, 2025-07-21