W trosce o zdrowie i komfort swojego dziecka warto pamiętać o tym, że nie tylko jego ubranka czy bielizna, ale też ulubione pluszaki wymagają regularnego prania. To ważne choćby dlatego, że z czasem osadza się na nich kurz i powstają plamy wynikające z codziennego użytkowania. Jak zatem prać maskotki, by skutecznie je odświeżyć i przywrócić im ładny wygląd? Przygotowaliśmy dla Ciebie kilka podpowiedzi.
Skóra dziecka jest niezwykle delikatna, wymagająca, podatna na podrażnienia i alergie. Między innymi z tych właśnie względów warto pamiętać, by otoczenie, w którym przebywa maluch, zawsze było czyste i zadbane. To samo dotyczy zabawek brzdąca – zwłaszcza pluszowych, które, choć są miękkie i przyjemne w dotyku, stanowią siedlisko bakterii, zarazków oraz kurzu domowego. Codzienny kontakt z brudnymi pluszakami może prowadzić do reakcji alergicznych objawiających się np. katarem, kaszlem, łzawieniem oczu, pokrzywką czy swędzeniem skóry. Na maskotkach mogą gromadzić się także inne zanieczyszczenia, jak bakterie i grzyby – aby do tego doszło, wystarczy, że zabawka będzie ubrudzona resztkami jedzenia, które po jakimś czasie zaczną się psuć. Na pluszakach z reguły nie brakuje także brudu z podłogi, ulicy, komunikacji miejskiej czy innych miejsc. Warto zatem regularnie je prać.
Czy należy prać nowe maskotki? To dylemat wielu rodziców, którzy nie zawsze wiedzą, co w takiej sytuacji zrobić. Wbrew pozorom zawsze warto wyprać nowego pluszaka, ponieważ może być na nim dużo brudu i bakterii – nigdy nie wiadomo, kto przed maluchem dotykał zabawkę leżącą przez dłuższy czas na sklepowej półce lub co działo się z nią wcześniej, jeszcze na etapie magazynowania. Z tego względu tak samo, jak nowe gryzaki, grzechotki, ręczniki czy bieliznę, tak również nowe pluszaki należy prać przed daniem ich dziecku. To samo dotyczy zabawek, które przez długi czas leżały na strychu lub w piwnicy – je również warto wyprać, zwłaszcza jeśli ma się nimi bawić niemowlę.
Zanim wrzucisz pluszaka o pralki, ustaw odpowiedni program – najlepszym wyborem będzie w tym przypadku „pranie ręczne” lub „pranie delikatnych tkanin”. Jak prać pluszaki w pralce?
Przede wszystkim kieruj się wskazówkami, jakie znajdziesz na metce. Dzięki temu zyskasz wiedzę na temat prania zabawki oraz podpowiedź, jak należy ją suszyć.
Z reguły w zupełności wystarczy temperatura 30-40 stopni, która odświeży maskotki, a jednocześnie da pewność, że nie ulegną uszkodzeniu. Jeśli chcesz jeszcze lepiej zabezpieczyć pluszaka na czas prania, umieść go w specjalnym, materiałowym woreczku. Nie zapomnij także zdjąć przypinanych, np. plastikowych lub metalowych dodatków, jeśli nie ma potrzeby ich prać.
Aby skutecznie odświeżyć pluszaki, do prania należy dodać nieco hipoalergicznego proszku lub płynu do prania ubranek dziecięcych. W ten sposób dokładnie wypierzesz maskotki bobasa, usuwając z nich ewentualne zabrudzenia, a zarazem unikniesz reakcji alergicznych na jego delikatnej skórze.
Największy wpływ na to, czy daną maskotkę można prać w pralce, ma rodzaj wypełnienia. Najlepiej sięgnij po wysokiej jakości pluszowe zabawki (znajdziesz je na https://mokida.com/zabawki-i-akcesoria/zabawki/pluszaki.html ) z wypełnieniem, które szybko schnie i może być wielokrotnie prane.
Na koniec należy dokładnie wysuszyć maskotki, przypinając je np. za uszy. Uważaj na bardzo nasłonecznione miejsca – intensywna ekspozycja na słońce może sprawić, że ulubiony pluszak dziecka straci intensywne kolory. Na koniec możesz wyczesać pluszaka grzebieniem, aby odzyskał przyjemną puszystość.
Niektóre zabawki, np. interaktywne, które wspaniale rozwijają dziecko i urozmaicają jego czas, nie nadają się do prania w pralce. Co oczywiste, działają na baterie – zamoczenie takich zabawek mogłoby je nieodwracalnie zniszczyć. W takiej sytuacji najlepiej czyścić zabawki ręcznie, uważając na wszystkie mechanizmy skryte w pluszaku, by nie dostała się do nich woda.
Świetnym sposobem na wyczyszczenie maskotek jest wykorzystanie sody oczyszczonej, która pozwoli Ci szybko usunąć z zabawki kurz czy inne zabrudzenia. Wystarczy, że wrzucisz zabawkę do foliowej torebki, następnie wsypiesz kilka łyżeczek sody i będziesz energicznie potrząsać woreczkiem przez kilka minut. Pozostaw tak zabawkę na około godzinę. Po tym czasie wyjmij ją, otrzep i dokładnie wyczesz futerko. Alternatywą dla sody oczyszczonej może być mąka ziemniaczana, która dobrze wchłania brud i można ją szybko wytrzepać, nie pozostawiając śladów na pluszaku dziecka. Jeśli maskotka nie jest mocno zabrudzona, włóż ją na noc do zamrażalnika lub wystaw zimą na kilka godzin na balkon. W ten sposób wymrozisz bakterie i roztocza.
Uwaga na wagę na bazarku Na dołku
Już przed laty był problem z wagami które stoją daleko od klienta... ale pomimo zgłoszeń chyba była raz akcja kontrolna i cicho sza, wszyscy wiedza i cisza dalej.
emeryt
14:27, 2025-06-18
Nożownik z Dni Ursynowa zatrzymany przez policję!
Jurny knurek pewnie to był, skoro nieodwołalnie musiał się grzmocić przy ludziach. Jak się próbuję psa z suki zgonić, to też może pokąsać, więc zajście miało charakter naturalny.
Warszawiak82
14:15, 2025-06-18
Uwaga na wagę na bazarku Na dołku
Parę lat temu na bazarze "na dołku" byłem dwa razy: pierwszy i ostatni. Przed świętami wielkanocnymi robiłem z żoną zakupy. Na straganie z wędlinami kupiliśmy produkty "własnego wyrobu". W domu okazało się, że niemal wszystkie wędliny smakują tak samo. Powód? Prawdopodobnie dodano za dużo konserwantów. Jakich? Nie wiem. Tak, czy siak, odstraszyło mnie to od zakupów w tym miejscu.
Paulo
14:14, 2025-06-18
Uwaga na wagę na bazarku Na dołku
Bo na bazarach trzeba umieć kupować. Taką wiedzę zdobyłem w czasach głębokiego PRL-u. Najpierw obchodzi się bazar i sprawdza ceny oraz jakość towaru. Zero zaufania do sprzedawcy, chyba że jest to stały, sprawdzony sprzedawca, a takich na bazarku jest wielu. Często zdarzało mi się, że sprzedawali "z górką", czyli nadważali. Ogląda się towar przy zakupie i jeżeli jakość budzi wątpliwości, to się zwraca z głośnym, słyszalnym dla innych klientów komentarzem. Na bazar chodzi się rano, gdy towar nie jest jeszcze przegrzany. Opowieści koleżanki o powszechnych kantach na bazarze, to nic innego jak : pewna baba drugiej babie... Życzę Pani owocnych, jakościowo przyzwoitych zakupów. Gdyby jednak żal wielki był, to zawsze można skorzystać z ryneczku Lidla, czy innej Biedronki.
ab
13:53, 2025-06-18
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz