W przeciągu ostatnich kilku lat możemy zauważyć, że tatuaże zdecydowanie powróciły do łask, ba stały się wręcz modne. Jeszcze do niedawna tatuaże traktowane były, jako przejaw buntu, teraz jest to pewnego rodzaju forma sztuki, którą prawie wszyscy, chcą mieć na swojej skórze. Sprawdź nasze TOP 8 studia tatuażu w Warszawie!
Wzrastający popyt na tatuaże powoduje, że co rusz otwierają się nowe studia tatuażu. Jednak ilość nie zawsze musi iść za jakością, dlatego warto wcześniej zrobić porządny research. W końcu tatuaż zostaje z nami przez całe życie, a raczej nikt nie chce poddać się bolesnej opcji usunięcia pseudo dzieła sztuki. Gdzie i do kogo iść w Warszawie? Tego dowiecie się z niniejszego artykułu.
Olie Siiz, Paweł Indulski, Piotr Indulski, Luiza Kwiatkowska, Ula Riget, Ewa Dusa, Marta Szumigaj, Gosia Gralińska – to są nazwiska, które trzeba znać. Niebywały talent, ciężka praca, ogromna precyzja i kreatywność. Tak można nazwać tatuażystów na co dzień pracujących w jednym z najlepszych studiów tatuażu w Polsce - PRISM. W Prism wykonacie tatuaże w stylu dotwork, linework, black&grey, blackwork, watercolor, graphic, realism, neo-traditional oraz cover-up.
Profesjonaliści i perfekcjoniści w jednym. U tatuażystów z Kinky Needle Tatoo nie ma miejsce na kompromisy. Dlatego jeśli wiesz co chcesz, gdzie chcesz i u kogo chcesz, to koniecznie wbijaj na Aleje Ujazdowskie w Warszawie.
Jeżeli podobają Wam się minimalistyczne wzory utrzymane w stylu black & grey to koniecznie zajrzyjcie do Agnieszki Kowalskiej „Cojabazgram” z pracowni Lunatyk w Warszawie. Agnieszka sama siebie określa „Panią Dziarator” i najlepiej czuje się w dotwork, linework, wspomnianych minimalistycznych wzorach oraz tatuażach black&grey.
Najstarsze studio tatuażu w Warszawie, bowiem istnieje już od 1995 roku. W dodatku powiadające wielu utalentowanych artystów. Wystarczy spojrzeć na portfolio Sergeia, by od razu wiedzieć, że Dereniowa to dobry tatuatorski adres.
Studio tatuaże przyjazne fanom komiksów, street artu i szeroko pojętej kultury ulicznej. To właśnie u nich bez spiny, na totalnym luzie wykonasz tatuaż o jakim marzysz. Jeśli masz na oku wzór, który bardzo Ci się podoba, możesz być pewien, że w Pink Machine zrobią wszystko, by dziarka zachwycała.
Jeśli DUChY to tylko Andrzej Lipa Lipczyński, który z tatuażem związany jest już ponad dekadę. To warszawskie studio nie straszy choć lubi mroczne klimaty. Zdecydowanie jest to miejsce dla odważnych lubiących style blackwork, linework i dotwork. Polecamy! Zwłaszcza przejrzeć profil Andrzeja Lipczyńskiego.
Skromna pracownia, z równie skromnymi acz niezwykle utalentowanymi tatuatorkami z Joasią Luną na czele. U Joasi najlepiej sprawdzają się lekkie, florystyczne wzory, z niezwykłą dbałością o szczegóły.
W tym studiu zdecydowanie króluje dewiza: kto szuka nie błądzi. W warszawskim studiu każdy znajdzie coś dla siebie. Artur Woszak specjalizuje się w kolorowych tatuażach, w których główną role odgrywają kropki, kolorowy i czarny linework, dotwork, olsdchool i newschool. Jeśli lubisz klimaty rodem z horroru, fantastykę lub abstracke to założycielka studia Jenna Kinga Olkowicz będzie dobrym wyborem. Z kolei Magdalena Węgrzyn stawia na portrety, z realistyką małego i dużego formatu.
Nowy prezydent składa przysięgę
Jak wylazi ta niechec i nienawisc do nowej glowy panstwa Wazniejszy jest smierdzacy balon jako glowny artykul Brak tytulu prezydent jakis tam Nawrocki..Kim jestescie w tej gazetce Czy macie polskie paszporty lepiej je oddajcie i zamienicie na niemieckie.. Wstyd Brak wychowania i sloma z butow zawsze wystaje mimo modernych bucikow
BH
06:32, 2025-08-07
Przez lata dostawali zaniżoną emeryturę
ZUS to banda złodziei , to my jesteśmy ich pracodawcami i musimy z nimi walczyć o każdy grosz . Zasłaniają się tyko przepisami , ludzie tyrali jak osły w ciężkich warunkach a teraz muszą udowadniać że nie są wielbłądem .
Klik
21:10, 2025-08-06
Letnie Brzmienia na Służewcu
w tych artykułach, ilekroć mowa, że będzie hałas, zawsze przytaczają jakąś starszą panią, której to ponoć nie przeszkadza. No cóż, mojemu starszemu sąsiadowi też te koncerty nie przeszkadzają - po prostu zdejmuje aparat słuchowy.
Ciekawe
20:32, 2025-08-06
Letnie Brzmienia na Służewcu
gotowanie żaby trwa. Nikt oficjalnie nie protestuje, więc kolejni chętni do zarobienia na rykowiskach, dla zmyłki zwanych "koncertami" będą to robić. Ani się obejrzymy, a będzie tak całe lato! Przy okazji - nie ma żadnego uzasadnienia dla tylu decybeli, że słychać 3 kilometry dalej.
Niestety
20:27, 2025-08-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz