Wystraszony senior stracił 50 tys. złotych. Oszukali go nastolatkowie!

Młodzi mężczyźni okradli seniora z Ursynowa na 50 tys. złotych! Podawali się za policjantów, którzy chcą "ochronić" jego oszczędności. Nieświadomy mężczyzna oddał im swoją kartę bankową, a następie spotykał się z oszustami w celu przekazania gotówki. 

Trzech młodych mężczyzn w wieku 19, 19 i 18 lat wykorzystało znany sposób oszustwa na tzw. "policjanta" aby zdobyć trochę gotówki. Po wybraniu losowego numeru z książki telefonicznej, podali się za policję i tłumaczyli, że prowadzą śledztwo. Przekonywali ofiarę, że przestępcy, których tropią, chcą skraść jej wszystkie oszczędności. 

Padło niestety na nieświadomego i przestraszonego 75-letniego mężczyznę z Imielina. Senior uwierzył w słowa nastoletnich oszustów i przekazał im swoją kartę kredytową. Przez kolejne dwa dni wypłacał również ze swojego konta kwoty po około 20 tys. zł, które przekazywał oszustom. Spotkania miały miejsce przy ul. Benedykta Polaka. Sprawcy dobrze znali ten teren i wiedzieli, że nie zostaną zarejestrowani przez miejski monitoring.

Mężczyźni sami też wypłacali pieniądze z karty seniora. Łącznie starszy mężczyzna stracił 50 tys. złotych.

Mogą być kolejne zatrzymania

Policjanci przy tej sprawie nie próżnowali. Udało im się ustalić sprawców. 

Operacyjne działania oraz drobiazgowa analiza zebranych w dochodzeniu materiałów pozwoliły na rozpracowanie grupy oszustów. Mężczyźni podczas zatrzymania byli bardzo zaskoczeni

- relacjonuje podkom. Ewa Kołdys z mokotowskiej komendy policji.

Na wniosek ursynowskiej prokuratury cała trójka nastoletnich dorosłych została przez Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa aresztowani na 3 miesiące. To właśnie w areszcie tymczasowym będą czekać na rozprawę. Grozi im nawet do 8 lat więzienia. 

Ursynowscy policjanci nie wykluczają, że w najbliższym czasie pojawią się kolejne zatrzymania w tej sprawie.

Seniorze! Bądź czujny!

Policja przypomina, że grupy przestępcze, które oszukują na tzw. „legendę”, próbują wykorzystać szczególnie wrażliwe osoby, takie jak starsi ludzie.

Apelujemy, żeby podczas odbierania połączeń tego typu być czujnymi i ostrożnymi. Rozłączyć za każdym razem rozmówcę i skontaktować się z numerem alarmowym 112 lub osobą nam znaną, godną zaufania. Przypominamy, że policjanci nie przyjmują podczas prowadzenia czynności służbowych żadnych pieniędzy ani nie informują telefonicznie o zaplanowanych czynnościach służbowych

- mówi podkom. Ewa Kołdys z mokotowskiej komendy policji.