W Lesie Kabackim powstał nielegalny tor do ekstremalnej jazdy na rowerze. Choć nie po raz pierwszy, tym razem jego rozmiar zdumiał leśników.
- Często można zobaczyć w lesie przedepty, wyjeżdżone ścieżki, usypane górki, jednak to, co znaleźliśmy ostatnio wprawiło nas w osłupienie. Rozkopana gleba, podcięte korzenie, usypane wysokie skocznie, rozjeżdżona ściółka i runo - mówią leśnicy z Lasów Miejskich w Warszawie.
Rowerzyści już od kilkunastu lat bawią się z leśnikami w kotka i myszkę. Jedni budują, drudzy systematycznie rozkopują, nawet ścinają drzewa by uniemożliwić jazdę w rezerwacie. Tym razem jednak dewastacja terenu jest ogromna.
- Szkoda, że ci miłośnicy jazdy ekstremalnej mają dużo czasu i energii na budowanie nielegalnych torów, a mogliby np. zgłosić pomysł do budżetu partycypacyjnego i zbudować coś w dozwolonym miejscu - mówi Andżelika Gackowska z Lasów Miejskich.
Problem za każdym razem jest zgłaszany na policję i do straży miejskiej, ale patrolowanie tego miejsca jest bardzo trudne. - Tor jest w głębi lasu, oddalony od drogi, dostępny tylko dla patroli konnych. Pieszych nie mamy, a i tak robimy co w naszej mocy, by chronić las - dodaje Gackowska.
Szczególnie niebezpieczne według leśników jest podkopywanie skarpy wąwozu, która traci stabilność. Przy dużych opadach deszczu może po prostu spłynąć, pociagając za sobą drzewa.
Las Kabacki jest rezerwatem od 38 lat. To największy rezerwat przyrody na Mazowszu, ma ponad 900 ha powierzchni. Wprowadzanie w nim jakichkolwiek zmian wymaga zgody Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska.
Leśnicy mają już pomysł jak zidentyfikować sprawców zniszczenia skarpy wąwozu. Mają nadzieję, że wkrótce uda się ich także pociągnąć do odpowiedzialności za szkody.
ZOBACZ JAK WYGLĄDA ZNISZCZONY FRAGMENT LASU:
memek07:55, 14.07.2018
Największy rezerwat na mazowszu ? A taki kampinos np ?
Obserwator09:00, 14.07.2018
A nie można było zgłosić takiego toru na BP w innym miejscu niż las?
karol11:11, 14.07.2018
Przecież just jest takie miejsce. Na górce kazurce za kościołem.
Marcin09:09, 14.07.2018
Walka zmienia tylko to, że rowerzyści szukają kolejnych miejsc i alternatywnych ścieżek, co powoduje dalsze zniszczenia. Leśnicy zamiast pomóc utrzymać stałe miejsca, uregulować i oznaczyć, potrafią ściąć kilkadziesiąt drzew, przez co wręcz dobijają okolicę... Rewelacyjne podejście. Takie... Urzędnicze.
I na pewno chroni skarpę przed podmywaniem
kabaczki09:56, 14.07.2018
Kogoś poniosło, rzeczywiście mocno weszli w las. Ale kompletnie się im nie dziwię - jeśli nie ma nad czymś nadzoru, to potem są takie tego efekty. W lesie jestem zazwyczaj dwa do trzech razy w tygodniu od kliku lat i nie zauważyłem, aby ktoś go pilnował.
Rezerwatem może i jest, ale chyba tylko z nazwy - ze względu na mocną eksploatację przez ludzi powoli staje się chyba zwykłym, rozległym parkiem. Kiedyś pisano o parku Cichociemnych, jako planowanej strefie buforowej dla lasu, mającej zatrzymać choć część ludzi, aby zmniejszyć liczbę ludzi w lesie - może pora zintensyfikować działania i prace nad parkiem?
Wracając do braku nadzoru nad rezerwatem - tak, jest to widoczne, zarówno od strony polany [ogołocony las z wszelkich gałęzi], grzybiarze, psy bez uwięzi, ogniska lub też miejsca nasiadówek od strony puławskiej.
Ludzie nie traktują tego jak rezerwatu, może pora pomyśleć albo nad przekształceniem statusu tego terenu lub nad jego aktywną i rzeczywista ochroną?
hrabia10:10, 14.07.2018
"Szkoda, że ci miłośnicy jazdy ekstremalnej mają dużo czasu i energii na budowanie nielegalnych torów, a mogliby np. zgłosić pomysł do budżetu partycypacyjnego i zbudować coś w dozwolonym miejscu"
Szkoda lasu, fakt, ale argument z BP wyciagniety z kapelusza. To farsa dla przekretow (1sza edycja i papierowe "glosy"), rozwalania komunikacji i dzielenia ludzi (zwezania ulic), kretynskich pomyslow dla garstki zainteresowanych i organizatora (kursy itp.) i igrzyska dla politykow (zalew projektow, ktore powinny byc realizowane przez dzielnice w ramach normalnej dzialalnosci, a zglaszanych w ramach kampanii wyborczej). Nikt przy zdrowych zmyslach nie traktuje BP powaznie, w tym ludzie niszczacy las.
jot14:10, 14.07.2018
To są jeszcze inne sposoby legalnego załatwienia sprawy. Niekoniecznie niszcząc rezerwat.
MTBDOLASU11:07, 14.07.2018
W 100% popieram budowę i istnienie tego toru rowerowego. Las dla ludzi nie dla leśników!
issa19:13, 14.07.2018
jasne jasne...
że sparafrazuję "ludzie teraz wykazują sie nadmierna wrażliwoscią na lasy"..
A wuj tam, po co komu lasy skoro MY chcemy sobie pojeździć rowerami na crossie. Naszy MY jest ważniejsze niz wasze WY.
poczekaj az do chałupy wejdzie ci jeden z drugim, rozwali sie na twojej kanapie, wyżłopie twoje piwo (a może sam przyniesie?), zniewoli twoja kobietę bo przecież dlaczego mieszkania i kobiety, maja być tylko dla jednego ~MTBDOLASU, skoro mogą służyc wszystkim?
ps. tor rowerowy JEST, na Natolinie, wystarczy dupsko ruszyć, na rowerze.
kolor08:24, 15.07.2018
debil
Wielka_Polska_Katoli09:10, 16.07.2018
Psychopata albo troll i tyle.....
warszawiak11:25, 14.07.2018
Patologia :(
.11:53, 14.07.2018
Potologią to jesteś ty
Michal 11:45, 14.07.2018
Urzędasy i wielce przejęta Pani Redaktor... oczywiscie nie można współpracować, tylko trzeba łapać i zniszczyc. Takie to trudne żeby jeden tor zabezpieczyć RAZEM z młodymi - w jednym ustalonym miejscu, gdzie bedzoe mozna bezpiecznie jezdzic? Takie to trudne? Jak milony "poszly w las" za Szyszki to nke bylo problemu; jal Mlodzi maja pomysl i sami się organizują- to nagle SM i SL pelna werwy dziala... ale na wyrzucajcych śmieci, palacych opony i plastik - na to nie maja pomysłu ani checi. Cielawe.
jot14:08, 14.07.2018
To może jak ci młodzi mają pomysł, to niech go najpierw zgłoszą się tu, gdzie trzeba, ustalą co i gdzie można zrobić itp. Bo wiesz, trzeba współpracować, a nie niszczyć. A gdzie jest ta współpraca ze strony tych młodych? Jak na razie to są to zwykli tchórze i wandale, którzy po kryjomu niszczą rezerwat. Myślę, że jeśli rzeczywiście byliby zorganizowani pozytywnie, to nie byłoby problemu ze zrobieniem tego choćby w ramach budżetu partycypacyjnego. Ale po co się męczyć i coś organizować, jak można po prostu, na chama, po tchórzowsku coś niszczyć.
Wielka_Polska_Katoli09:08, 16.07.2018
Oni złamali obowiązujące prawo, będące podstawą życia społecznego w tym kraju. Jeżeli zorganizuję grupę osób np. do zabrania Ci siłą mieszkania - przecież to super pomysł! P.S. Tor dla rowerzystów jest bardzo niedaleko - pod górką Kazurką - tutaj "rowerzyści" wykazali się po prostu złą wolą i brakiem szacunku dla przyrody ....
Czekam moherki01:19, 23.03.2020
Niedorozwinięte ameby jak się to zgłosi to ci nie pozwolą nie ma to nawet szans albo to zniszczą tak jak zawsze
będzie remis13:12, 14.07.2018
Wysłać spychacz i zniwelować tory rowerowe na kazurce.
Michał13:50, 14.07.2018
A to jest jakaś walka?
Michał13:56, 14.07.2018
Poza tym to tak samo jakby powiedzieć "Skoro niemcy zabili podczas II wś 6mln ludzi to powinniśmy zabić 6mln niemców."
mmm08:23, 15.07.2018
i twój blok
MTB DO LASU13:55, 14.07.2018
BARDZO DOBRZE, ŻE JEST TAM TA TRASA! PRZYNAJMNIEJ LUDZIE Z AMBICJAMI MOGĄ SIĘ ROZWIJAĆ, A NIE DOPIEPRZAĆ SIĘ DO WSZYSTKIEGO Z NUDÓW ;)
las - nie dla idiotó08:22, 15.07.2018
masz górkę Kazurke bezmyślna istoto
rozbawiony do łez13:58, 16.07.2018
"...z ambicjami..." Hahaha!!!!!
pytek14:55, 14.07.2018
Zamiast się kopać z koniem warto zrobić taką trasę profesjonalnie. Las przeżyje. A swoja drogą - co drugi dzień ćwiczę w lesie - cały rok - nigdy nie widziałem kontrolera, strażnika czy kogoś podobnego. Czasem zdarzy się policjant konny ale jedyny efekt ich pobytu to nawóz na drodze. A strażnik zarobiłby na siebie oj zarobił.
yerbabueno09:05, 16.07.2018
Nie znasz się. Las nie przeżyje. Chętnych do jego ukatrupienia jest więcej. Każdemu pozwolisz to po rezerwacie
Krzychu15:13, 14.07.2018
Nie mam nic przeciwko, lepiej by młodzi sobie tam śmigali na rowerkach i modzili ewolucje niż ćpali znudzeni w wakacje jakieś gówno w postaci dopalaczy czy innych.
Popieram was! fajny tor. Napisał to stary 35 letni downhill-owiec :)
issa19:02, 14.07.2018
na Ursynowie, całkiem niedaleko, JEST tor do ekstremalnej jazdy rowerowej. Dostepny całą dobe (bo nie jest ogrodzony), z daleka od mieszkań (za kosciołem), mozna jeździc, hałasować.
Zamiast niszczyć las, drzewa i ich mieszkaców.
Wystrczy 10 minut jazdy rowerem od lasu kabackiego. Nawet nie jest specjalnie oblegany bo często tam przejżdżam rowerem - obok toru, nie że po nim.
Warszawiak21:01, 14.07.2018
Ci kretyni mają pod nosem Górkę Kazurkę . Znaleźć i ukarać !
P.18:41, 14.07.2018
A gdzie byli leśnicy, Straż Miejska i pozostali użytkownicy lasu, jeśli było możliwe zbudowanie tego toru. Nie wyobrażam sobie, że to można było zrobić i pozostać niezauważonym. Może ktoś to w nocy kopał? ;) s
Obi07:43, 15.07.2018
To te rowerowe siodełka sprawiły, że się im w d... poprzewracalo.
Żaden Boomer17:58, 07.05.2021
Żeby Ci się zaraz zęby w mordzie nie poprzewracaly
njko08:20, 15.07.2018
Ma śmieć buraczany jeden z drugim Kazurkę z ekstremalnym torem rowerowy.
Ale nie.......musi ćwoczyna niszczyć las!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1
DirtŻyciem 17:55, 07.05.2021
A co to za niszczenie? Las na niczym nie ucierpi a przynajmniej frajda jest. Wyjmij kija z dupy bo chyba wszedł za głęboko, otwórz oczy i rozejrzyj się w jakim świecie żyjesz. I polecam kupić sobie Valerin na uspokojenie bo nerwowy jesteś. Jak by lasy państwowe wydawały pozwolenia to by nielegalnych bike parków nikt nie robił i był by spokój i porządek. Wypowiadasz się jak typowy stary boomer. Nie pozdrawiam
elka10:29, 15.07.2018
A przeszkadzają pieski prowadzone na smyczy.
Należy zakazać jazdy rowerem po lesie.
elka10:29, 15.07.2018
A przeszkadzają pieski prowadzone na smyczy.
Należy zakazać jazdy rowerem po lesie.
abc10:03, 16.07.2018
Tendencyjny tytuł. Górkę w lesie usypała pewnie grupa kilku osób, a w tytule "Rowerzyści niszczą!", co sugeruje, że przez las przewalają się tłumy cyklistów. A pewnie większość rowerzystów warszawskich nawet do lasu kabackiego nie zagląda. Generalizowanie i nakręcanie burzy.
karol12:07, 16.07.2018
Ja bym dodał że to jacyś gimnazjaliści/licealiści. Takimi ewolucjami to z zasady dzieciaki sie fascynują.
adam1911:18, 16.07.2018
Gdy trasa rowerowa na Kopcu PW została zgłoszona do legalizacji przez miasto Warszawę co się stało - trasa została zaorana. A naprawde nikomu nie przeszkadzala...
mecenas12:56, 16.07.2018
Ostatnio lasy zaczynają mieć inny problem oprócz motorów i quadów, rowery elektryczne - zaczynają one być coraz popularniejsze. I nie mam tu nic przeciwko rowerom elektrycznym, ale gdy jedzie on przez las 50 kmh niemal bezszelestnie po głównych sciezkach jest to bardzo niebezpieczne.
198014:20, 16.07.2018
Taki problem, że przez 10 lat nikt tego nie zauważył... Tymczasem pójdźcie w ładny dzień na polanę i policzcie ogniska poza wyznaczonymi miejscami. Będzie co najmniej kilka, bo każdy robi co chce i nikt za to nie ściga. Przejdźcie się lasem wokoło polany - pół patyka na ziemi nie znajdziecie, bo wszystko wyzbierane... Popatrzcie na drzewa - do 2 metrów nie mają gałęzi, bo są poobcinane przez amatorów ognisk. Psy biegające samopas i płoszące dziką zwierzynę. Tu jakoś problemu nikt nie widzi.
mel.20:01, 16.07.2018
Założę się, że Ci wszyscy oburzeni nawet nie wiedzą gdzie w lesie jest ten tor. Ja go obserwuję od lat i nie sądzę, żeby przyrodzie działa się tam krzywda. Więcej szkody zwierzynie leśnej robią puszczane samopas psy na spacerach z właścicielami (bez smyczy).
Nie pochwalam budowy tego toru, ale nie jestem tym faktem ani oburzona, ani nie uważam, że trzeba go teraz zniszczyć. Naprawdę lepiej, żeby młodzież miała swój własny kawałek lasu, gdzie może sobie pośmigać, skoro na ścieżkach rowerowych jazda na rowerze wszystkim (pieszym szczególnie) przeszkadza. Była już o tym dyskusja.
Jak demokracja to de01:46, 17.07.2018
Tylko trochę nie na temat: uważam, że powinno się wymusić na rządzących otwarcie dla wszystkich Parku Natolińskiego. Nie powinno być tak, że tak duży teren rekreacyjny jest dostępny tylko dla "elit" z Kolegium Europejskiego.
Kry14:38, 17.07.2018
Te tory obserwuje od 30 lat... wpierw byly w lasku kabackim a teraz na skarpie...
Jak to jest tak malo dostepne ze zajelo 5-6 znalezienie wam tego to co to komu przeszkadza?
Budzet partycypacyjny? I co zeby mieszkncy od razu zakmneli to skargami na czyjas frajde (tak samo jak skarza sie na lotnisko szopena ktore tak znienacka wyroslo...).
Milor14:47, 17.07.2018
Uważam, że jak się ma rower to powinno się móc wszędzie jeździć. Nie wolno nam rowerzystom ograniczać naszej wolności. My możemy wszystko i wszędzie.
Rob16:23, 17.07.2018
Drodzy Państwo. Jeżdżę od czasu do czasu rowerem z dziećmi (10 lat i 11 lat) po Kabackim i osobiście najbardziej przeraża mnie to co dzieje się na polance. Niekontrolowane ogniska, hałas, wydeptane wokół co tylko zielone. Niespodob przejechać główną ścieżką aby nie śmierdzieć kiełbaskami etc. To co dzieje się wieczorami to już istna głupota, byłem świadkiem imprezy gdzie podpalony został cały chrust i gałęzie składowane obok. Płomienie sięgały ok 3 m.
Inna rzecz,ze piesi maszerują jak na pochodzie 1 Majowym całą ławą, rowerzyści nie pozostają dłużni i nadużywają prędkości.
green_is_bad19:40, 23.07.2018
A ja was zaskocze bo uważam ze jak gdzieś mają rajtuziarze jeździć to po lasach i ew w parkach a nie na ulizach!
AgnieszkaG09:03, 24.07.2018
Szanowna redakcjo,
to nie rowerzyści to wandale. Proszę zacznijmy nazywać rzeczy po imieniu.
Mb freak11:39, 30.03.2020
Jesteś głupia babą
Xd wandalizm jest ZŁ09:03, 16.08.2020
To jest zabawa a nie wandalizm nawet nie pisz o tym
dalagmka0913:00, 12.11.2020
jakie wandale co ty gadasz głupia babo to super sport który nie jest doceniany przez głupie baby np ty srako głupia
Oldabreda10:04, 24.07.2018
Szaleju sie najedliscie ? WSZYSTKIEGO ZAKAZAC !!!!! Potrzebna alternatywa a nie zakazy. Zrobic skate - bike park i maniacy ewolucji beda mieli sie gdzie wyszlec....a co lepiej na lawce z piwem ? grilownicy to osobna sprawa...
lol21:22, 28.07.2018
podobny tor jest w rezerwacie skarpa ursynowska
Anonimowy 17:43, 04.11.2019
Po pierwsze to nie jest niszczenie lasu a po drugie wywalczyć LEGALNE miejsce do jazdy to rzecz nie wykonalna
Leśny freeride16:37, 13.01.2020
Myśle ze to co tu jest napisane-opowiedziane przez leśników to kompletna bzdura. Jeśli lasy państwowe miały by otwarte umysły to nie zaskoczył by ich w lesie tor dirtowy tylko na skraju lasu,tor dirtowy,mowa tu również o trasach budowanych nielegalnie.Niestety dla leśników pozostaje obudzić się w 21 wieku ,po socjalistycznym śnie i zacząć współpracować z lokalną społecznością,bo i tak nie maja ludzi żeby patrolować co chwile a budowniczych i ludzi jeżdżących na rowerach jest więcej niż straży leśnej. Doskonałym przykładem współpracy, świeżego umysłu za tereny górskie ,gdzie trasy powstają jak grzyby po deszczu, tam chyba inna firma zarządza lasami, niż lasy panstowe. Więc drodzy nadleśniczowie którzy siedzicie na stołkach od początku upadku komunizmu czas zejść ze stołka i dać się rozwijać młodym ,którzy nie pala lasów ,a mogą, chcą tylko mieć coś dla siebie,
Tt23:49, 09.04.2022
No i jak drzewa sa masowo wycinane to tez nikomu nie przeszkadza :/
Bikers16:15, 28.03.2020
Po pierwsze nie niszczą dla zabawy tylko dla trenują
Po drugie dzięki takim ludziom sporcie nikt nie osiągnie nic
MtbFreak11:43, 30.03.2020
Żal mi was grubi głupi ludzie...
Xd09:00, 16.08.2020
Co wam to przeszkadza to jest mega miejsce
budaenduro13:30, 19.10.2020
a co to za niszczenie jest oni spełniają swoje hobby w taki sposob
DisStream12:10, 28.01.2021
JD
Rozbierają stary pawilon. Co powstanie przy Dereniowej?
Po Mokpolu a nie przypadkiem Marcpolu?
KS
22:20, 2025-05-16
Po lewej zieleń, po prawej parking. Czy ratusz posłucha
Pogonić wieśniaków z Ursynowa, którzy przyjeżdżają tu, żeby zostawić dziecko w przedszkolu albo szkole i samochód, a potem jechać Metrem do Centrum. Parkowanie TYLKO dla mieszkańców, my płacimy za to.
adam
19:13, 2025-05-16
Noc Muzeów na Ursynowie. Jakie atrakcje?
Termin imprezy zagraża bezpieczeństwu wyborów prezydenta RP, ponieważ wprowadza chaos w instytucjach i obiektach w całej Polsce , w czasie CISZY WYBORCZEJ. Impreza ta za tydzień - 24 maja , jak co roku będzie OK.
Apel
16:16, 2025-05-16
Rozbierają stary pawilon. Co powstanie przy Dereniowej?
a co z Kucharek 6?
zaniepokojony
13:18, 2025-05-16
29 0
Taki Kampinos na przykład jest Parkiem Narodowym a nie rezerwatem.
Odnośnie tematu, to sprawa jest bardzo prosta. Lesnicy mają kamery, które montują na drzewach. Pomagają one walczyć np. z kradzieżami drewna z lasów. W tym przypadku także mogą pomóc :)