Zamknij

Kierowco strzeż się! Kolejne strefy "radarowe". Tym razem na Rosoła.

12:17, 28.08.2014 Aktualizacja: 20:49, 01.09.2014
Skomentuj Apacz Apacz

Przy ulicy Rosoła pojawiły się nowe punkty, w których straż miejska będzie przeprowadzała pomiary prędkości samochodów. Trwają ostatnie przygotowania.

Kolejne dwa punkty pomiarowe, znajdują się przy Rosoła na odcinku od Wesołej do Płaskowickiej w obu kierunkach. Na trawnikach wybudowano już wysepki, gdzie będą stały samochody straży miejskiej. Strefa pomiaru została oznakowana. Dziś jeszcze kontroli nie było, ale w najbliższym czasie, strażnicy mają się tu pojawić z mobilnymi fotoradarami. 

- Jeszcze dokładnie nie wiemy, którego dnia rozpoczniemy pomiary na nowym odcinku, ale to kwestia kilku dni – mówi Katarzyna Dobrowolska z wydziału prasowego straży miejskiej.

Przypomnijmy, od dawna istnieje już punkt kontroli przed skrzyżowaniem z Ciszewskiego. Nowe punkty mają - zdaniem strażników - dodatkowo uspokoić ruch na ursynowskich ulicach.

Podobne strefy, pojawiły się przy al. KEN w lipcu tego roku. Tu podczas pierwszych kilkunastu dni, straż miejska zarejestrowała prawie pół tysiąca wykroczeń, co wskazuje na to, że kierowcy na Ursynowie nie stosują się do przepisów, a uczestnicy ruchu nie mogą czuć się bezpiecznie.

To nie koniec wyznaczania stref pomiaru prędkości. Straż miejska wytypowała już kolejne miejsca na Ursynowie, gdzie będą dokonywane pomiary. Ale na razie nie chce ujawnić gdzie.

(Agnieszka Pająk-Czech)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

emaneman

5 0

Banda złodziei, jestem ciekaw ile wypadków jest na ursynowie w porównaniu do innych dzielnic!

12:33, 28.08.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MamaMama

3 6

Super informacja! było trochę wypadków w tym miejscu

12:56, 28.08.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

xyzxyz

3 0

A to świnie... :(

13:55, 28.08.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

YetiYeti

4 0

Bohaterska i nadpobudliwa jeśli chodzi o prędkość niczym dziecko z ADHD Warszawska Straż Miejska jak zawsze gotowa do akcji a trupy na pasach jak były tak będą.
W wyborach samorządowych idiotom powiedzmy nie - niech zejdą na ziemię i pożyją w świecie,który stworzyli.

13:55, 28.08.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Krzysztof BendkowskiKrzysztof Bendkowski

6 1

Zlikwidować straż miejską .

15:19, 28.08.2014
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

xyzxyz

5 0

Pogonić wydrwigroszów.

17:06, 28.08.2014

Z UrsynowaZ Ursynowa

1 0

Ale wielce nam panujący Guzio i tak zgoni na HGW bo to przyczyna wszelkiego zła.
Odkąd fotografują KEN duży ruch przeniósł się właśnie na Rosoła. Teraz już chyba do centrum będzie trzeba jeździć przez Powsin.
Dwa pasy ruchu w każdą stronę, pas zieleni i najlepiej postawić tam progi ustawić fotoradary, ograniczyć prędkość do 30, przecież wiadomo że mandaty będą wyższe i lepiej dla budżetu.
Rowerzyści i tak będą przelatywać przez drogę nawet po wyznaczonej ścieżce bez pomyślunku że można ich po prostu nie zdążyć zauważyć, a piesi będą przebiegać na czerwonym.

16:23, 28.08.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jefonjefon

2 0

A mnie dziwi, że SM jest ustawiona przodem samochodu do kierunku ruchu. Ciekawi mnie czy sama nie stwarza zagrożenia przy tych manewrach.

18:04, 28.08.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PomianowskiPomianowski

5 0

Swoją drogą to interesujące, że na budowę jakichkolwiek miejsc parkingowych albo nawet zlikwidowanie niepotrzebnego zakazu, jak np. przy Belgradzkiej i Rosoła, czeka się w nieskończoność, a takie znaki i wysepki potrafią postawić w jeden dzień...

00:42, 29.08.2014
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

tomektomek

1 0

To bardzo proste. Zlikwidowanie niepotrzebnego zakazu zabierze im potencjalną kasę z mandatów, a postawienie wysepki z dwoma nierobami siedzącymi cały dzień w samochodzie działa dokładnie odwrotnie.

15:15, 05.09.2014

Jarek_PłaskocińskiJarek_Płaskociński

4 4

Tak patrzę, słucham, czytam i się zastanawiam - co i kiedy zadowoli oponentów :)
Progi zwalniające - nie bo ucierpi zawieszenie ( bzdura, przy powolnym przejeździe nic się nie stanie), Fotoradary ( nie ważne czy SM,ITD czy Policji - każdy robi zdjęcie) tez nie, bo po co hamować..... Sygnalizacja świetlna - nie, bo powoduje korki. Opamiętajcie się ludzie. Żyjecie w mieście gdzie obowiązują przepisy ruchu drogowego. mamy jeździć 50tką ( tez uważam to za bzdurę ale szanuję prawo, które ustala niby przez nas wybrany Sejm) i trzeba się do tego stosować. Jak zwolnisz na danym odcinku nic Ci się nie stanie. Jak przed przejściem dla pieszych gdzie są ustawione progi zwolnisz do 30 i dzięki temu nie potrącisz dziecka - też Ci korona z głowy nie spadnie. Tym przejściem może przechodzić i Twoje dziecko. Ciesz się, bo inny kierowca zwolnić będzie musiał. Przejazd koło punktu spowolnienia trwa max 1 minutę (!) O co szum? Poszaleć można na Bemowie, torze wyścigowym Kielce czy w Poznaniu.

10:43, 29.08.2014
Odpowiedzi:3
Odpowiedz

Krzysztof BendkowskiKrzysztof Bendkowski

0 0

Albo na parkingu Leclerca jak co poniektórzy :D

11:58, 29.08.2014

Z UrsynowaZ Ursynowa

4 0

oczywiście stracę minutę jak zwolnię, ale jak progi ustawione są na co drugiej ulicy to już czas podróży wydłuża się dwukrotnie i z minuty robi się dwie i tak dale, aż zamiast jechać 10 min jedziesz 25.
Ja uczę swoje dziecko że ma się bezwzględnie zatrzymywać przed ulicą i to działa.
cała nagonka na kierowców powstała od dwóch sytuacji:
śmiertelne potrącenie dziecka (mało kto wspomina że tatuś, który go prowadził miał 1,5 promila)
zabicie kobiety na zielonym, na przejściu.
O ile w pierwszym przypadku splot okoliczności doprowadził do tragedii (gośc sie nie zatrzymał jak inny kierowca przed pasami plus dziecko wyrwało się ojcu) to w sytuacji drugiej prawdopodobnie, i próg i fotoradar równiez nie spowodował by ze kierowca nie wjechał na czerwonym na pasy.
Tutaj już nie chodzi o bezpieczeństwo bo kierowcy i tak bedą jeździć na Rozoła 70 tylko bedą zwalniać przed SW, a ludzie nadal będą przebiegac na czerwonym 300 m dalej na skrzyżowaniu bo nie mogą poczekać minuty na zielone

14:01, 01.09.2014

Tomek NowakowskiTomek Nowakowski

0 0

100% racji tylko akurat SM to najgłupsze i najbardziej kosztowne rozwiązanie - dwóch dorosłych facetów na pełnym etacie w samochodzie do pilnowania aparatu fotograficznego to chyba lekka przesada w sytuacji gdy ZDM twierdzi,że nie ma kasy na lepszą organizację ruchu czy oznakowanie przejść dla pieszych.
A propos nielubianych przez kierowców progów zwalniających to alternatywą dla nich jest zwężenie jezdni przed przejściem tak jak zrobiono kilka lat temu na Stryjeńskich również po śmiertelnym wypadku na pasach.
Co do zasady problem wbrew pozorom nie jest wielki i płacz o zakorkowaniu ulic to zwykły lament bo sprawa dotyczy zaledwie kilku miejsc na Ursynowie i łatwo można temat ogarnąć. Mam tu na myśli przejścia na dwupasmówkach bez świateł (KEN, Belgradzka) - to tam albo ginęli albo byli potrącani piesi - częściowo z nieuwagi kierowców i częściowo z własnej.

15:50, 01.09.2014

ninanina

2 4

No i b. słusznie, jeżdżą jak czuby niektórzy, do tego co jakiś czas kogoś zabijają...

23:52, 29.08.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ufolekufolek

5 0

Fotoradar na Rosoła będzie miał sens jak urealnią ograniczenie prędkości (np: 60km/h). Bo jeżeli KEN mam jechać 50 i Rosoła też, to ja tu widzę niespójność w kategorii logiki i bezpieczeństwa.

14:34, 30.08.2014
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%