W środę wieczorem doszło do napadu na mieszkankę Kabat. Pani Katarzyna została uderzona w głowę, a po tym jak upadła, złodziej usiłował wyrwać jej torebkę. - Warto patrzeć za siebie - ostrzega ofiara napadu.
Do napadu na młodą kobietę doszło na chodniku w rejonie Skweru Złotówki przy ul. Polnej Róży na wysokości skrzyżowania z ul. Ekologiczną, w środowy wieczór ok. godz. 23:15. Mieszkanka Kabat wracała do domu ze stacji metra.
- Nie wiem czy wyszedł za mną z metra czy czaił się w okolicy i czekał na ofiarę, bo nie oglądałam się za siebie idąc. Ale jakby nie było - warto patrzeć za siebie - opowiada.
Napastnik zakradł się i uderzył panią Katarzynę w głowę. - Miałam kaptur, więc myślę, że może to pomogło, bo nie widział dokładnie gdzie celował i mu się ręka ześlizgnęła z głowy na twarz, może gdyby dobrze wycelował, to by mnie ogłuszył - mówi poszkodowana.
Po tym jak kobieta się przewróciła, złodziej zaczął wyszarpywać jej torebkę. Na szczęście udało się spłoszyć go krzykiem. W tym czasie w najbliższej okolicy nie było nikogo, kto mógłby pomóc. - Jak już sprawca uciekł to spojrzałam, że w bloku jakiś pan wyszedł na balkon zobaczyć co się dzieje - mówi pani Katarzyna, która chwilę po zdarzeniu wezwała policję.
Sprawcę trudno opisać ze względu na to, że miejsce napaści było nieoświetlone, a mężczyzna miał ciemną kurtkę i kaptur. Wiadomo jedynie, że po próbie kradzieży pobiegł dalej ul. Polnej Róży w kierunku Wąwozowej.
Policja zjawiła się na miejscu zdarzenia w niespełna 6 minut, funkcjonariusze sprawdzili pobliski teren, ale nikt nie został zatrzymany. - Policjanci w ramach zadań będę zwracali szczególną uwagę na to miejsce - komentuje sytuację asp. sztab. Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji.
pol08:03, 18.01.2019
I tu jest problem.
Patrole naszej odważnej policji chodzą w dzień (choć też nie za często je widuję),natomiast w nocy ich nie ma
Ursynowianin08:47, 18.01.2019
Niestety policjanci tylko odważnie jeżdżą radiowozem, pieszego patrolu nie widziałem od lat. Straż miejska się pojawia na wezwanie, ale raczej do innych zadań...
Wojak_Szwejk12:44, 18.01.2019
Pieszy patrol w obecnych warunkach kadrowych i natłoku interwencji w stylu "szczeka pies" jest po prostu niemożliwy... Poza tym gdy na Ursynów (cały! aż do Piaseczna) wyjeżdżają załogi w liczbie mniej niż palce jednej dłoni, to jak oczekiwać, że będą w stanie patrolować pieszo skwer? Takich miejsc w całym rejonie jest kwadryliard...
A jak jesteś Ursynowianinie taki odważny, to może przyjdź na Janowskiego, zapytaj jak wygląda służba na rejonie... Może chociaż delikatnie zmieni Ci się pogląd na "odważnych" policjantów...
Tomek 09:52, 18.01.2019
Tam brakuje oświetlenia !!! Lampa nie świeci już od dłuższego czasu (pewnie trzeba zmienić żarówkę). Redakcjo proszę jechać wieczorem i sprawdzić całą drogę z Metra do skwerku. Od metra do ulicy Na Przyzbie też jest ciemno.
ursynowianin11:12, 18.01.2019
straz ma inne zadania zaklada blokady i ma gdzies bezpieczenstwo ludzi.
jot19:27, 18.01.2019
O przepraszam, ja sobie bardzo życzę, żeby choć raz spotkać SM zakładającą blokady na samochody, które parkują w niewłaściwych miejscach, a jestem w stanie wskazać takich miejsc mnóstwo na Ursynowie. Tylko jakoś nigdy tej SM nie widzę. Od idiotów parkujących gdzie popadnie też czasem (nawet często) zależy bezpieczeństwo ludzi.
niebezpieczne Kabaty12:39, 18.01.2019
Jakie kroki podejmie burmistrz, aby droga pieszych od stacji metra Kabaty do skweru Złotówki była bezpieczniejsza? Jeśli miasto zachęca do odstawienia samochodów i podróżowania metrem to trzeba częściej dokonywać przeglądów infrastruktury drogowej, likwidować dziury w chodnikach, naprawiać oświetlenie, przycinać krzaki i nisko zwisające gałęzie, aby wzmocnić nasze bezpieczeństwo. Na Kabatach powinny być piesze patrole policji i strażników miejskich od zmroku do północy!
rafi538812:53, 18.01.2019
Według mnie nie ma dalej ulicy Polnej Róży w kierunku Wąwozowej...
rumcajs16:29, 18.01.2019
Zdaje sie, ze byl juz ze dwa lata temu taki zwyrodnialec, ktory na Ursynowie uderzal kobiety w glowe a potem kradl torebki. Ale tamtego chyba zlapano. Moze skonczyla mu sie odsiadka?
[email protected]18:32, 18.01.2019
Na Kabatach nie widać patroli policji,ani pieszych ani w samochodzie,ani w nocy ani w dzien
kocur21:35, 19.01.2019
W całej Warszawie nie widać policji, nie tylko na Kabatach.
Wojak_Szwejk01:30, 21.01.2019
Rozumiem, ze siedzi pani 24h na dobę z lornetką w oknie i obserwuje okolice w poszukiwaniu radiowozów? To polecam zdjąć zasłonki z lornetki, bo patrole przez kabaty przejeżdzają minimum kilka razy na dobę (m.in. Przez skwer z artykułu...)
saorise18:57, 18.01.2019
Jakiś czas temu, może kilka miesięcy, właśnie koło ul. Polnej Róży zostałam zaatakowana na szczęście tylko słownie przez jakiegoś niedoćpanego gnoja, któremu nie chciałam dać pieniędzy. To było w biały dzień, ale i tak poczułam się nieswojo. Moim zdaniem problem na Kabatach generuje przede wszystkim całodobowe Tesco i zbierające się tam menelstwo, które rozłazi się po okolicznych osiedlach, bo policja patroluje teren parkingu przeganiając właśnie żebrzących meneli i niewyżytych debili driftujących w środku nocy.
Fufa21:56, 18.01.2019
Na parkingu przed Tesco kręcą się menele, agresywnie domagający się datków, oferujący odstawienie wózka itp. Niektórzy nawet raczą się napojami wyskokowymi przed samym wejściem.
kabatka23:13, 18.01.2019
Często menele siedzą też na ławeczkach na placyku za wyjściem z terenu Tesco w kierunku Zaruby. Teraz może niekoniecznie, ale w cieplejsze dni to i owszem. Tam też nigdy nie widziałam policji ani SM, a dość nieprzyjemnie przechodzi obok takiego pijącego i często bluzgającego towarzystwa.
Puszczyka21:42, 18.01.2019
Jeśli chodzi o temat oświetlenia to latarnia przy wyjściu z M Ursynów w kierunku przystanku na Surowieckiego nie działa już jakieś 2 lata, mimo że mnóstwo ludzi korzysta z tego przejścia w kierunku Megasamu i Zaolziańskiej. (i jest ciemno jak w...) Jakiś czas temu widziałem informację o kompleksowej naprawie latarni w rejonie wszystkich stacji metra, i nic się nie zmieniło... Redakcjo, proszę poruszyć temat ciemnych przejść na terenie naszej dzielnicy, bo narazie włodarze wydają pieniądze na odśnieżanie ścieżek rowerowych...
KimDzong21:54, 18.01.2019
Dwie rzeczy: kiepskie oświetlenie, bardziej przypominające Pcim niż Warszawę oraz gęste zarośla na skwerku, istna dżungla, wysunięta na chodnik.
Wymarzone miejsce dla bandziorów...
Jack12:05, 21.01.2019
niektorzy pisza o slabym oswietleniu, w ogole oświetlenie ulic Warszawy to jest skandal, wyłaczają zima, gdy są najkrótsze dni, ok. godz. 7,00 gdy powoli zaczyna się największe natężenie ruchu, między 7,00 i 7,45 ludzi idą (jadą) do pracy i szkoly w ciemnościasch
kok13:48, 21.01.2019
wytnijcie te chaszcze w końcu, tam naprawdę można zrobić ładny kawałek zieleni...
kto zarządza tym skwerkiem?
Bas13:40, 22.01.2019
Żeby atakować kobiety, które przecież są bardzo ważne dla tego pięknego kraju to trzeba być mistrzem świata
Rusza pierwszy wielki festiwal na Ursynowie
Już nad tym myślałam. Należałoby skrzyknąć się w co najmniej 100 osób, zatrudnić prawników, wykonać wiarygodne pomiary decybeli przez te dwie noc i pozwać gminę ( czyli Kempę który na hałasy pozwala) . Domagać się tak po 1000 złoty od łebka za każdą nieprzespaną noc. Jakby gmina miała zapłacić 200 tyś. to się 5 razy następnym razem zastanowi nad pozwoleniem na taką imprezę.
JolkaZ
22:52, 2025-05-24
Zatrzymany pseudokibic. W mieszkaniu narkotyki i maczet
Te gadżety to chyba od donaldka owy pan pożyczał :)
Q
17:25, 2025-05-24
Zatrzymany pseudokibic. W mieszkaniu narkotyki i maczet
Stop dewiantom sorosa! zatrzymajmy to zło pro niemieckie, antypolskie.
Wyborca_Brauna
17:24, 2025-05-24
Gucin Gaj – ursynowska perła, którą warto odkryć
Bardzo ciekawy tekst dziękuję
Magda
14:59, 2025-05-24
10 1
Naprawdę uważasz, że problem tkwi w odwadze?