Szkoda, że Sławomir Nowak, minister transportu w rządzie Donalda Tuska nie zbudował tej trasy tylko prokuratura postawiła mu b. poważne zarzuty korupcyjne i będzie sądzony przez sąd karny.

Szkoda, że tak często wojewoda mazowiecki (z PiS) blokuje lub przedłuża pewne sprawy, by tylko utrudnić życie zarówno władzom lokalnym jak i mieszkańcom - szczególnie Warszawy.

Minister infrastruktury z PiS nie lepszy - otwierając np. tunel ursynowski jakoś zwinnie omijał temat, że środki na inwestycję dała Unia - bardzo było to dla niego niewygodne. No bo jak to ta zła unia taka dobra?