Po południu w Lesie Kabackim spacerujący mężczyzna odnalazł zwłoki. Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie. Na miejscu jest prokurator. Po 21 policja poinformowała, że zmarła to poszukiwana od kilku dni 23-latka z Gocławia.
Informację o ciele leżącym w lesie policja dostała o godz. 16:34. Odnalazł je przypadkowy mężczyzna.
- W tej chwili policjanci prowadzą czynności pod nadzorem prokuratora. Na ten moment mogę powiedzieć, że są to zwłoki kobiety - mówi Małgorzata Wersocka z Komemdy Stołecznej Policji.
Nie wiadomo na razie w jakim wieku była odnaleziona kobieta. Policja nie udziela na ten temat informacji.
Przypomnijmy, w ostatnim czasie to właśnie na Kabatach zarejestrowano ostatni sygnał w telefonie 23-latki z Gocławia, która zaginęła kilka dni temu. Wciąż poszukuje jej rodzina oraz policja.
Małgorzata Wersocka nie potwierdziła informacji o tym, że znalezione zwłoki mogą należeć do zaginionej.
AKTUALIZACJA: Po godz. 21 policja przyznała, że zmarła kobieta to zaginiona 23-letnia Karolina P. Na miejsce znalezionych zwłok policja wezwała rodzinę, która zidentyfikowała ciało.
[ZT]17397[/ZT]
mieszkaniec Ursynowa22:02, 21.05.2021
Niezbyt dobrze czuję się z tym, że ktoś wybiera Las Kabacki lub ursynowską stację metra, aby popełnić samobójstwo. No bo jak to: jedziemy z dziećmi na rowerach po lesie, a tu trup? Albo stoję z dziećmi na peronie metra, a tu ktoś skacze na tory wprost pod nadjeżdżający pociąg? Czy władze myślą o traumie ludzi żyjących? Może powinno wyznaczyć się na ten cel jakiś teren na cm. Północnym, a perony na stacjach metra oddzielić od torów przezroczystą ścianą jak jest to np. w Japonii? 22:02, 21.05.2021
Dzik22:09, 21.05.2021
2 0
Skąd wiesz, że to samobójstwo? 22:09, 21.05.2021