Przez jeden dzień komunikacja miejska w Warszawie będzie darmowa. W najbliższą środę nie musimy kasować biletów, ani przykładać karty miejskiej do czytników w metrze. To z okazji Europejskiego Dnia bez Samochodu.
Miasto chce zachęcić wszystkich zmotoryzowanych do pozostawienia samochodów w garażu i przesiadki do metra, autobusów, tramwajów i kolejki miejskiej, dlatego w Europejski Dzień bez Samochodu, który przypada 22 września nie kasujemy biletów i podróżujemy bezpłatnie.
- Od 2016 roku w Europejski Dzień bez Samochodu wszyscy podróżują Warszawskim Transportem Publicznym bezpłatnie. W środę, 22 września zachęcam zmotoryzowanych do przesiadki do komunikacji. A osobom korzystającym na co dzień z transportu publicznego dziękuję za trafny wybór. Dzięki temu oddychamy w stolicy czystszym powietrzem i produkujemy mniej smogu – mówi prezydent Rafał Trzaskowski.
W środę komunikacja będzie bezpłatna dla wszystkich, zarówno w pierwszej jak i drugiej strefie biletowej. Nie trzeba będzie kasować biletów w metrze, autobusach, tramwajach i pociągach SKM oraz w pociągach WKD (na całej trasie) i we wszystkich pociągach Kolei Mazowieckich. Bezpłatna podróż będzie możliwa we wszystkich pociągach KM i autobusach komunikacji zastępczej na obszarze ograniczonym stacjami: Skierniewice, Kutno, Sierpc, Działdowo, Ostrołęka, Małkinia, Czeremcha, Łuków, Dęblin, Skarżysko Kamienna, Drzewica oraz w autobusach KM na odcinku Modlin – Lotnisko Modlin.
Samochód będzie można zostawić m.in. na parkingach Parkuj i Jedź, które w całej stolicy oferują ponad 4,5 tys. miejsc parkingowych dla samochodów i 728 dla rowerów.
Hasło tegorocznego EZTZ brzmi: „Bezpieczeństwo i zdrowie dzięki zrównoważonej mobilności”. Jest ono ukłonem w stronę mieszkańców Europy i świata, którzy od wielu miesięcy mierzą się z trudami pandemii koronawirusa. Jednocześnie ma być przyczynkiem do refleksji nad okazją do zmian w dobie kryzysu zdrowotnego.
Jak wynika z badań, samochód, którym podróżuje średnio 1,3 osoby, emituje ok. 140 g/km dwutlenku węgla na osobę a autobus, którym jedzie średnio 80 osób – tylko 11 g/km na osobę. Pojazdy komunikacji szynowej w ogóle nie emitują dwutlenku węgla w miejscu eksploatacji.
Korbol15:06, 20.09.2021
Gdyby dawali pełen bak? E też nie! 15:06, 20.09.2021
Boom15:58, 20.09.2021
Średnio 80 osób w autobusie. Dobre sobie. Mogli od razu napisać ze 150 dla większego efektu. 15:58, 20.09.2021
s.15:59, 20.09.2021
W samochodzie, a już szczególnie takim, w którym podróżuje 1,3 osoby COVIDA nie złapiesz, a w autobusie z 79 innymi osobami - masz już szansę. Ja wybieram bezpieczeństwo, pa. 15:59, 20.09.2021
Mieszkaniec205:36, 22.09.2021
Ojej, w Warszawie jest komunikacja publiczna, co za nowość dla niektórych.... 05:36, 22.09.2021
Boom12:09, 22.09.2021
A propos kłamstw statystycznych to dziś jechałem dwa razy autobusem. W jednym było ok. 10 osób, A w drugim przegubowym 8 osób. Córka twierdzi, że rano w 239 zwykle jedzie sama. To gdzie te 80 osób średnio? 12:09, 22.09.2021
ats21:11, 20.09.2021
7 8
Nawet nie chodzi o covida, a o komfort.
Ja wiem, że teraz, a już zwłaszcza dla "aktywistów" komfort to jest pojęcie abstrakcyjne, ale ludzie jednak często wolą nawet dojechać 5 minut później (tu też niezłe śmieszki, bo autem szybciej dojedziesz do celu, niż autobusem stającym na każdym przystanku), ale za to przy swojej muzyce bez słuchawek, w swojej temperaturze, na miękkim fotelu i co najważniejsze, w czystym powietrzu, a nie stojąc w ścisku (bo przecież jesteś młody a starsza pani i jej siaty muszą usiąść), trzymając się poręczy wilgotnej od pary wydychanej przez pozostałe 79 współpasażerów, z przerwami na okazjonalne stanie na mrozie/w słońcu (bo przystanki BY AMS z daszkiem wielkości paczki fajek też szału nie robią) przy przesiadkach... 21:11, 20.09.2021
qwr15:19, 22.09.2021
0 2
Jak się boisz covida to się trzeba zaszczepić a nie wypisywać bzdury na forum. 15:19, 22.09.2021