Zamknij

W ratuszu trwa zbiórka ubrań na inkubator dla psów z Palucha

14:10, 12.04.2021 Anna Łobocka Aktualizacja: 14:16, 12.04.2021
Skomentuj pixabay.com pixabay.com

W ursynowskim ratuszu rozpoczęła się zbiórka ubrań, za które zakupiony zostanie inkubator dla psów ze schroniska na Paluchu. Każdy kilogram niepotrzebnych rzeczy to złotówka na sprzęt ratujący życie chorym zwierzakom. Punkt będzie czynny do piątku. 

Niektóre psy w schronisku cierpią nie tylko z powodu braku domu, ale też wielu chorób i urazów, które często kończą się operacją. Po nich zwierzęta źle się czują i potrzebują inkubatora. Można w nim m.in. utrzymać stałą temperaturę i podawać tlen, dzięki czemu psy szybciej wracają do zdrowia. Takie urządzenie kosztuje około 20 tysięcy złotych i tyle chce zebrać fundacja “Przyjaciele Palucha”, która wraz z inicjatywą “Ubrania do oddania” od kilkunastu dni prowadzi nietypową zbiórkę. 

Do zakupu inkubatora można dołożyć się, robiąc wiosenny przegląd szaf i ofiarując niepotrzebne ubrania. Za każdy podarowany kilogram na konto fundacji “Przyjaciele Palucha” wpłynie złotówka.

Do dziś ubrania można było przekazywać tylko w minimum dziesięciokilogramowych paczkach kurierowi. Teraz, jeśli ktoś ma mniej rzeczy, może przynieść je osobiście do jednego ze stacjonarnych punktów zbiórki. Na Ursynowie od 12 do 16 kwietnia kilka sztuk odzieży można zostawić przy wejściu do ratusza przy al. KEN 61, w godzinach pracy urzędu. 

Przynieść można wszystkie elementy garderoby damskiej, męskiej, dziecięcej - nowe i używane, ale nie noszące śladów zużycia, czyli bez dziur, zmechaceń czy plam - takie, które można jeszcze nosić, np.:

  • ubrania - np. bluzki, spodnie, dresy, sukienki, krawaty, itp.
  • buty - połączone w pary, czyste, niezniszczone, nieposiadające znacznych śladów zużycia
  • torebki - kompletne, bez zewnętrznych zniszczeń i braków
  • biżuterię - pierścionki, spinki, bransoletki, naszyjniki, itp.

Paczka dla kuriera

Te same zasady, co do rodzaju i jakości rzeczy obowiązują przy tworzeniu paczek dla kuriera. Ten sposób przekazywania garderoby będzie trwał do 30 sierpnia. Wystarczy uzbierać minimum 10 kilogramów ubrań, spakować je do paczki, wejść na stronę “Ubrania do oddania”, podać liczbę kartonów, adres i dogodny termin odbioru. Kurier bezpłatnie przyjedzie pod wskazane miejsce, a darowizna trafi na konto fundacji „Przyjaciele Palucha”.

Obecnie w ten sposób udało się zebrać niecałe 110 złotych z potrzebnych 20 tysięcy, co oznacza, że warszawiacy pozbyli się w słusznej sprawie dopiero około 110 kilogramów ubrań. Warszawska zbiórka „Coś dobrego” pod hasłem „Mniej rzeczy, więcej dobroci” odbywa się dzięki współpracy z inicjatywą “Ubrania do oddania”, która przekazuje je do sklepów z używaną odzieżą.

(Anna Łobocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Miłość do zwierzątMiłość do zwierząt

5 1

"Przynieść można biżuterię: pierścionki, spinki, bransoletki, naszyjniki, itp.". To się nazywa miłość do zwierząt. 15:58, 12.04.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

misiumisiu

5 1

problem w tym, że pieniądze pójdą do lumpexu a zwierzaki dostaną tylko złotówkę :( ja wszystko rozumiem ale naprawdę TYLKO 1 zł. - potrzeba 20 ton ubrań :( 16:04, 12.04.2021


reo

GochaGocha

1 0

1 zł za 1 kg to lekkie chamstwo. Aby zebrać 1 kg ubrań to potrzeba ich całkiem dużo, bo są lekkie, a za ile potem te ubrania sprzedają lumpeksy? Dla nich to i tak zysk. 5 zł za kg miałoby już większy sens, a i tak te pazerne szmateksy by na tym zarobiły. Taka niska kwota trochę odpycha, bo szkoda zachodu w postaci sprzątania szafy. Wolę sprzedać 3 ciuchy w sieci i przelać potem te pieniądze na poczet schroniska niż pół dnia przeglądać ubrania, aby ostatecznie schronisko dostało 1-2 zł... 11:11, 14.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%