Verva zagra o brąz w finałach PlusLigi. W Arenie Ursynów uległa Jastrzębiu

VERVA Warszawa Orlen Paliwa zagra o brązowy medal PlusLigi. Stołeczni siatkarze w drugim półfinałowym meczu ponownie okazali się słabsi od Jastrzębskiego Węgla i przegrali 1-3. Mecz rozegrano w Arenie Ursynów.

W poprzednim meczu jastrzębianie wygrali u siebie 3:2, a ponieważ gra o finał toczy się do dwóch wygranych spotkań, środowy pojedynek w Arenie Ursynów dla gości miał pierwszorzędne znaczenie. Dla Vervy była to gra o przedłużenie szans.

W pierwszym secie walka była zacięta. Przeciwnicy naprzemian obejmowali prowadzenie. W końcówce wygrali jednak gospodarze. Najpierw zablokowany został Szymura, a chwilę później w aut uderzył Al Hachdadi. Verva wygrała 29:27, obejmując prowadzenie w meczu 1:0.

W drugim secie przy stanie 11:5 dla Jastrzębskiego Węgla stołeczni zaczęli odrabiać straty, udało im się doprowadzić do wyniku 18:17. Wydawało się, że Verva zdobędzie drugi punkt, ale goście pokazali, że potrafią wyjść z takiej opresji. Po trzech piłkach setowych warszawiaków, doprowadzili do wyrównania na 24:24 i zwyciężyła po decydującym punkcie Fornala 29:27.

W trzecim secie to Jastrzębie było od początku dominującą drużyną. W każdym jego momencie mieli po kilka punktów przewagi, wygrywając ostatecznie 25:20.

W czwartym secie znów uaktywniła się Verva, osiągając trzy punkty przewagi. O stanie meczu zdecydowała nieudana końcówka w wykonaniu Króla (przy stanie 24:24). Sprawę zakończył spoektakularny as Buckiego, po którym to Jastrzębski Węgiel został pierwszym finalistą PlusLigi w sezonie 2020/2021. 

- Wydaje mi się, że Jastrzębie po prostu zasłużyło na ten awans. Było lepszym zespołem od nas - powiedział po meczu Bartosz Kwolek, przyjmujący VERVY Warszawa ORLEN Paliwa. - Rywale mieli w swoich szeregach kilka jednostek, które przesądziły o wyniku. Chwała im za to. I powodzonka w finale - dodał. - Nam pozostaje walka o trzecie miejsce. Mam nadzieję, że szybko się pozbieramy i damy z siebie wszystko. Nie wiem, czy lubię brąz. Nigdy nie grałem o medal tego koloru. A lepszy taki medal niż żaden - podsumował Kwolek.

VERVA Warszawa ORLEN Paliwa – Jastrzębski Węgiel 1-3 (29:27, 27:29, 20:25, 24:26)

Skład VERVY Warszawa ORLEN Paliwa: Ángel Trinidad de Haro (1 punkt), Jan Król (2), Bartosz Kwolek (7), Igor Grobelny (19), Piotr Nowakowski (4), Andrzej Wrona (10), Damian Wojtaszek (libero) oraz Michał Superlak (19), Jakub Kowalczyk, Artur Szalpuk (10).

Skład Jastrzębskiego Węgla: Lukas Kampa (0 punktów), Mohammed Al Hachdadi (7), Tomasz Fornal (17), Rafał Szymura (6), Jurij Gladyr (12), Łukasz Wiśniewski (6), Jakub Popiwczak (libero) oraz Jakub Bucki (21), Yacine Louati (8), Grzegorz Kosok, Eemi Tervaportti.