Zamknij

Uniseksowe zapachy Comme des Garcons - poznaj najciekawsze i najlepiej sprzedające się kompozycje!

13:30, 06.07.2020 Redakcja Haloursynow.pl Aktualizacja: 13:33, 06.07.2020
Skomentuj mat. prasowe mat. prasowe

Rynek mainstreamowy przyzwyczaił nas już do podziału zapachów na damskie i męskie, i choć zdarzają się kompozycje uniwersalne, to i tak stanowią one znaczną mniejszość na półkach. Doskonale wiemy, że perfumy na każdej skórze pachną inaczej, a dane składniki nie muszą być oczywiste. Różę bez problemu mogą przecież nosić mężczyźni, a kobiety drzewo cedrowe czy skórę. Nisza od zawsze cechowała się brakiem podziału, a Comme des Garcons utorowało drogę dla innych marek.

Comme des Garcons - awangarda na wybiegu i w zapachu

Marka powstała w Japonii i zasłynęła z niezwykle ekstrawaganckiej mody, która zainspirowała wielu innych projektantów, wpłynęła znacząco na modę uliczną, ale też na stałe zapisała się na kartach historii mody. Projekty Comme des Garcons są tak unikatowe, że nie sposób je pomylić z niczym innym. Choć Comme des Garcons Perfumes ma odrębnych dyrektorów artystycznych, to koncept pozostaje ten sam. Uniwersalność, minimalizm, konceptualizm oraz awangarda. Jeśli szukamy klasycznych zapachów uniseks, musimy poznać kolekcję Comme des Garcons.  

Najlepiej sprzedające się zapachy

Srebrny, lustrzany, owalny flakon Comme des Garcons 2 skrywa w sobie syntetyczną, ostrą mieszankę aldehydów i atramentu. Początek jest ostry dla naszych nozdrzy, ale po spotkaniu ze skórą, nieco się uspokaja. Wibrujące nuty kadzidła, wetiwerii i drewna cedrowego pojawiają się i znikają, co daje zaskakujące wrażenie. CDG 2 pachnie inaczej na kobietach - zwykle delikatnie bardziej słodko - a ostrzej na mężczyznach. Uniseks doskonały!

Black to jeden z najlepiej sprzedających się zapachów Comme des Garcons na całym świecie. Nazwa idealnie odzwierciedla zawartość tej wody toaletowej - czerni pieprzu, lukrecji, palonego drewna i skóry. Black Comme des Garcons jest intensywny, ale jednocześnie ma w sobie sporo świeżości. Wywołuje wrażenie gęstego dymu z ogniska, który cięgnie się za nami i ani na moment nie odpuszcza. Świetnie skomponowany, o fantastycznej projekcji i trwałości, jest bardzo chętnie wybierany przez kobiety, które poszukują intrygujących, zupełnie nowych doznań zapachowych.

Najciekawsze kompozycje 

Nie sposób nie wspomnieć o serii Incense inspirowanej pięcioma świątyniami. Każdy z zapachów opiera się na jednej wspólnej nucie – kadzidle - ale równocześnie wszystkie są zupełnie różne. Avignon pachnie katolicką katedrą -  i jest to dosłowny zapach znanego nam kościoła. Zagorsk inspirowany jest starą cerkwią w sosnowym lesie, z kolei Kyoto zabiera nas w podróż do kontemplacyjnej świątyni buddyjskiej, a pełne orientalnych przypraw Ouarzazate i Jaisalmer do meczetu i świątyni hinduskiej. 

Czarny pieprz w perfumach pojawia się często, ale głównie, jako dodatek podkręcający aromat innych składników. W Blackpepper gra on główną rolę i to dosłownie. Bardzo autentyczny, pieprzowy zapach wyczujemy od początku do samego końca. Jest pikantnie, ale i świeżo oraz przestrzennie. Po jakimś czasie dosięgnie nas lekka, marcepanowa słodycz fasoli tonki oraz suche, cedrowe drewno. Doskonały uniseksowy zapach na każdą porę roku!

(REKLAMA)
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%