Strażnicy miejscy nagrają interwencję. Na Ursynowie kamery włączą po świętach

Po świętach na ulice Ursynowa wyjdą strażnicy miejscy wyposażeni w kamery. Będą nagrywać przebieg wybranych interwencji. Ma to zapewnić transparentność i bezpieczeństwo. Mieszkańcy mają swoje obawy.

Pierwsi strażnicy z kamerami pojawili się na ulicach Warszawy już w ubiegłym tygodniu. Do końca roku w kamery zostaną wyposażone wszystkie patrole interwencyjne straży miejskiej, także te pracujące na Ursynowie. 

Straż zakupiła 300 kamer personalnych, które będą rejestrowały przebieg interwencji podejmowanych przez funkcjonariuszy.

- Kamery zapewnią bezpieczeństwo mieszkańcom i funkcjonariuszom, a także transparentność działań strażników miejskich. Gromadzony będzie też materiał dowodowy niezbędny w zakresie prowadzonych przez funkcjonariuszy czynności - mówi Monika Niżniak, rzecznik Straży Miejskiej m. st. Warszawy.

Kamery mocowane są na nowego typu kamizelkach, które były projektowane m.in. z uwzględnieniem potrzeb wynikających z montażu kamer. Na kamizelkach znajduje się informacja o rejestracji obrazu. Funkcjonalność kamer zapewnia m.in. wysoką jakość nagrania umożliwiającą identyfikację osób, możliwość rejestrowania obrazu w nocy, pracę w trudnych warunkach atmosferycznych.

Mieszkańcy: dlaczego mamy być nagrywani?

Jak zapewnia Straż Miejska, dostęp do zarejestrowanego materiału filmowego będą miały tylko upoważnione osoby. Strażnicy dysponujący kamerami nie będą mieli możliwości przeglądania i ingerowania w zarejestrowany materiał filmowy. Ponadto rejestrowany będzie tylko obraz - na nagrywanie dźwięku na razie nie pozwalają przepisy.

Mieszkańcy Ursynowa mają wątpliwości. - Dlaczego mamy być ciągle nagrywani, wszędzie są już kamery! To już inwigilacja. Obawiam się, że jak przyjdzie co do czego, i to mieszkaniec będzie chciał coś udowodnić strażnikom, to nagrania z kamer znikną - komentuje Jan. 

Strażnicy przekonują, że to właśnie m.in. wątpliwe i niejednoznaczne przypadki łamania przepisów są jednym z powodów, dla których wprowadzany jest system monitorująco-rejestrujący. Często to strażnicy są podejrzewani lub oskarżani o nieprawidłowe zachowania wobec mieszkańców. Tak było ostatnio na Grochowie, gdzie doszło do napaści na funckjonariuszy, choć to napastnik oskarżył strażników o agresję. Nagranie pomoże w ustaleniu przebiegu tego typu interwencji. 

Pytanie czy w takich sytuacjach strażnicy nie będą wyłączać kamer? Decyzję o tym czy nagrać interwencję za pomocą kamery podejmie strażnik, wciskając przycisk startu nagrania. Zarejestrowane zostanie także to co dzieje się na 30 sekund przed włączeniem rejestracji.

Wkrótce zakupionych zostanie 107 nowych radiowozów, które będą fabrycznie wyposażone w kamery rejestrujące m.in. obraz przedpola pojazdu. Straż miejska ogłosiła przetarg na zakup 92 radiowozów patrolowo-interwencyjnych, 12 pojazdów specjalistycznych wykorzystywanych do przewozu osób oraz 3 radiowozy dla Ekopatrolu.