Zamknij

Straż pożarna przyjechała do.... grilla na balkonie. Lokator uniknął jednak mandatu

15:56, 23.08.2021 Greta Sulik Aktualizacja: 21:14, 24.08.2021
Skomentuj pixabay.com pixabay.com

Ostatnie dni wakacji to doskonały moment na zorganizowanie grilla. Wszyscy już wrócili z urlopów i spotykają się na ucztowanie ze znajomymi lub w rodzinnym gronie. Na taki sam pomysł wpadł jeden z mieszkańców Ursynowa, który postanowił zorganizować grilla na balkonie. Kiełbaski nie zdążyły dojść na ruszcie, bo imprezę zakończyła wizyta straży pożarnej i policji.

W niedzielne popołudnie na osiedle przy ul. Benedykta Polaka na Imielinie przyjechała straż pożarna i policja. Pożar? Nic podobnego. Sąsiad stwierdził, że zrobi grilla na balkonie. Zaczął już piec na ruszcie swoje przysmaki, a w tym samym czasie zaniepokojeni mieszkańcy wezwali służby.

Na miejscu zjawiły się dwa zastępy straży oraz patrol policji. Ale miłośnik balkonowego grillowania uniknął mandatu.

- Nie podjeliśmy żadnych działań, bo w tym przypadku mieszkaniec używał grilla elektrycznego. Jeżeli ktoś używa takiego sprzętu, to jedyne co się emituje to przypalony tłuszcz. Jest to bardziej zachowanie uciążliwe dla sąsiadów, niż faktyczne zagrożenie - informuje wydział prasowy stołecznej straży pożarnej.

Według strażaków dopiero użycie grilla węglowego może być niebezpieczne. Produkty, które emituje grill takie jak np. popiół mogą opaść na pozostawione gdzieś na balkonie przedmioty i wywołać pożar. To samo w przypadku gdy żar spadnie do doniczki, w której znajduje się ziemia torfowa.

Jak to jest z grillem na balkonie?

Choć niektóre wspólnoty i spółdzielnie wprost zakazują używania grilla na balkonach, to w regulaminie spółdzielni „Na Skraju” - do której należy budynek przy ul. Benedykta Polaka - nie ma o tym wzmianki.

Jednak rozpalenie tradycyjnego węglowego rusztu może zostać potraktowane jako naruszenie przepisów ochrony przeciwpożarowej budynku. To prawo wyższego rzędu niż regulaminy osiedlowe.

Sąsiedzi, którym przeszkadza grillujący lokator na balkonie mogą powołać się na Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z 7 czerwca 2010r. (Dz.U. 2010 nr 109 poz. 719), które reguluje przepisy przeciwpożarowe we wszystkich nieruchomościach. Wykroczenie przeciwko temu zapisowi może się skończyć mandatem w wysokości do 500 złotych, ale kodeks karny mówi również, że: „kto stwarza zagrożenie pożaru wielkich rozmiarów podlega karze pozbawienia wolności od roku do 10 lat.”. Prawo przeciwpożarowe nie zakazuje więc używania grilli elektrycznych.

Co jednak w sytuacji, kiedy dzień w dzień czujemy w naszych domach zapach przypalonego mięsa czy dym? Okazuje się, że przyrządzenie kiełbaski, nawet jeżeli nie stwarza ryzyka pożaru, może naruszać prawa osób trzecich. Zgodnie z art. 144 Kodeksu cywilnego właściciel nieruchomości powinien "powstrzymywać się od działań, które zakłócałyby korzystanie z nieruchomości sąsiadom". Przepis ten wprowadza zakaz tzw. immisji. Zaliczane są do niej dymy, ciecze, zapachy czy hałasy.

(Greta Sulik)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(11)

tdktdk

20 3

,, Zgodnie z art. 144 Kodeksu cywilnego właściciel nieruchomości powinien "powstrzymywać się od działań, które zakłócałyby korzystanie z nieruchomości sąsiadom". Przepis ten wprowadza zakaz tzw. immisji. Zaliczane są do niej dymy, ciecze, zapachy czy hałasy" - czyli podstawa prawna do zakazu palenia papierosów na balkonie i na klatce schodowej już jest 17:00, 23.08.2021

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

pytekpytek

8 2

to stary przepis - w "tym kraju" zupełnie nierespektowany. 20:48, 23.08.2021


DarkDark

0 0

taaaaa, muzyczne wieczorki niedzielne na Natolinie... 09:05, 26.08.2021


Czesław LampartCzesław Lampart

0 0

Teraz jeszcze proszę udowodnij że dym który czujesz to akurat dum z tego, konkretnego balkonu. Udowodnij też że to co sąsiad sobie pali to tytoń. Jeśli pali np. ziele pokrzywy to możesz go cmoknąć w pompkę. 07:06, 31.08.2021


reo

DoDo

4 2

Kebaby na balkonach :) dobre co? 18:33, 23.08.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

fertinfertin

0 0

Mam na co dzień, mieszkam nad Adaną. 09:04, 26.08.2021


UrsynowianinUrsynowianin

12 6

Czy naprawdę do elektrycznego grilla na balkonie trzeba wzywać służby, Straż i Policję? Nie wystarczy wychylić się z okna, zweryfikować sytuację i ew. porozmawiać z sąsiadem? W czasie tej "interwencji" ktoś inny mógł na prawdę potrzebować pomocy. Takie wzywanie służb ratowniczych dla załatwienia własnej potrzeby, poprawienia sobie komfortu, powinno być surowo karane, podobnie jak fałszywe alarmy bombowe! 10:23, 24.08.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

nick_zniknick_znik

0 7

Dobrze że nie wezwali obrony terytorialnej.. dopiero by było 18:16, 24.08.2021


CzarekCzarek

0 1

spaliłem już prawie wszystkie garnki i patelnie ale w domu na kuchni gazowej bo mam sklerozę . nikt służb nie wezwał :) 13:52, 25.08.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DarkDark

1 1

Miałem grilla bezdymowego z Lidla, szkoda, że już ich nie ma w ofercie, grillowałem na balkonie i nawet nikt nie wiedział. 09:02, 26.08.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JanJan

0 0

Naiwniaku, to że nikt cię nie opieprzył za robienie syfu w bloku, to jedynie dobrze świadczy o sąsiadach. Chcesz robić grilla to przeprowadź się do domu, gdzie nie będziesz zatruwał życia innym. Afiszowanie się że swoim chamstwem nie najlepiej świadczy też o inteligencji bo o kulturze mowy być już dawno nie może.. 22:49, 02.09.2021


0%