Pięć kilometrów ostrej przeprawy. Pięć podbiegów, które wycisną łzy z najtwardszego sportowca. Pięć zbiegów, które przyprawiają o zawroty głowy. To dopiero początek, bo wyzwanie zostanie rzucone... pięciokrotnie! Już dzisiaj pierwsza odsłona piekielnie wymagającego cyklu biegowego, Monte Kazura.
Monte Kazura to górskie bieganie, które wymaga od startujących zacięcia, dyscypliny i odrobiny kaskaderskiego szaleństwa. To już piąta edycja imprezy - cały cykl składa się z pięciu biegów na Kazurze. Trasa? Zawsze ta sama, choć nie ma mowy o nudzie... nie będzie na to sił. 5 km w 3 okrążeniach i 250 m przewyższenia, tam lepiej mieć mięśnie ze stali, bo jak twierdzą organizatorzy, sam upór może nie wystarczyć.
Biegi odbywać się będą we wtorkowe wieczory, start zawsze o godz. 19:00. Pierwszy epizod pięcioboju dla twardzieli już dzisiaj. Rejestracja jest zakończona, bo chętnych, którzy chcą się sprawdzić, nie brakuje. Wciąż jednak są miejsca na pozostałe terminy: 14 maja, 11 czerwca, 20 sierpnia i 10 września.
Uczestnictwo w karkołomnej zabawie to koszt 20 zł w przypadku zapisu internetowego i 30 zł, jeśli chcemy zapłacić gotówką w biurze zawodów tuż przed startem. Trzeba jednak trzymać rękę na pulsie, gdyż na trasie sprawdzi się tylko 200 osób, które zarejestrują się najszybciej. Zapisać się na każdy termin można tutaj.
Wszystkie starty zaplanowano na środek tygodnia, aby nie kolidowały z weekendowymi eventami. Poza tym potrzeba kilku dni regeneracji, żeby w ogóle myśleć o sobotnich aktywnościach.
TRASA BIEGÓW MONTE KAZURA:
zdjęcie: www.montekazura.pl
Warszawiak13:43, 16.04.2019
0 0
Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? ZMĘCZONY 13:43, 16.04.2019
Znajoma.22:06, 16.04.2019
0 0
To idz sie przewietrz to Ci sie polepszy. 22:06, 16.04.2019