Niecodzienny widok na Ursynowie. Na skrzyżowaniu Pileckiego i Roentgena wielkie płachty tkaniny zasłoniły chodnik, ścieżkę rowerową oraz budynek pizzerii. To nie ochrona przed upałem, ale przed... ochlapaniem.
Przechodniów w rejonie dużego ursynowskiego skrzyżowania zaintrygowali dziś rano pracownicy ekipy technicznej przykrywający wielkimi płachtami chodnik, ścieżkę rowerową i budynek pizzerii Rimini. - Spłonęło coś czy to ochrona przed upałem? - zastanawiali się obserwatorzy.
Rozwiązanie zagadki okazało się banalnie proste. - Będziemy malować słup wysokiego napięcia, który stoi obok budynków - mówi nam pracownik ekipy technicznej z woj. kujawsko-pomorskiego, której operator sieci energetycznej zlecił konserwację masztu. Prace będą prowadzone w sobotę i niedzielę.
Płachty materiału położone wokół słupa mają ochronić przed zachlapaniem to, co znajduje się pod nim. A że w bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się budynek pizzerii, także on musiał być przykryty.
Słup przy Onkologii to jeden z ostatnich naziemnych znaków obecności linii wysokiego napięcia przebiegającej wzdłuż ul. Pileckiego. W poprzednich latach, podczas inwestycji prowadzonych przy tej ulicy większość masztów zlikwidowano, a instalacje elektryczne schowano pod ziemię.
konstytucja11:57, 10.06.2019
0 0
Szpetny ten słup 11:57, 10.06.2019