Zamknij

Popchnięcie policjantki, pościg za SUV-em i... niespodziewana zamiana ról

14:33, 14.03.2019 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 19:27, 14.03.2019
Skomentuj policja policja

Policja ścigała ulicami Ursynowa uciekającego kierowcę SUV-a. Ma na sumieniu atak na policjantkę podczas kontroli drogowej i jazdę po alkoholu. Z opresji próbował ratować go kolega, który podał się za sprawcę użycia siły wobec funkcjonariuszki. Na niewiele się to zdało.

W sobotę rano na Puławskiej policja zatrzymała do kontroli drogowej kierowcę ssangyonga, w środku siedział też pasażer. Dmuchnięcie w "balonik" wykazało, że kierujący ma 0,31 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Gdy policjantka przeprowadzająca kontrolę poprosiła o dokumenty, kierowca wyszedł z auta, twierdząc, że ma je w bagażniku. Chwilę później wrócił na miejsce, popchnął funkcjonariuszkę i z piskiem opon odjechał. Policjanci rozpoczęli pościg.

- Mężczyźni przejechali wiadukt na ul. Pileckiego, Roentgena, a następnie zatrzymali się na parkingu przed hipermarketem przy ul. Puławskiej. Po czym opuścili samochód i pobiegli w okolice Puławskiej - relacjonuje asp. sztab. Robert Koniuszy.

W trakcie akcji pościgowej komisariat policji ustalił, że leasingowane auto jest używane przez 41-letniego Adama N. To na nim więc skupiły się poszukiwania.

Kiedy funkcjonariusze prowadzili oględziny samochodu i zabezpieczali ślady, do auta podszedł mężczyzna z kluczykami, który oświadczył, że chce nim odjechać.

- W trakcie rozmowy przyznał policjantom, że to on wcześniej kierował pojazdem, odjechał z miejsca kontroli i odepchnął policjantkę - mówi Koniuszy.

Aby zweryfikować to, o czym zapewniał ich wylegitymowany 44-latek, na miejsce przyjechała policjantka, która prowadziła poranną kontrolę. Kobieta stwierdziła, że za kierownicą siedział inny mężczyzna. Wojciech M. wciąż upierał się, że to on był sprawcą zamieszania.

Szybko okazało się, że kłamał, bo na komisariat przy Janowskiego zgłosił się, ruszony sumieniem, Adam N., który potwierdził, że to jednak on jechał suvem i zbiegł z miejsca kontroli.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani, a po zebraniu dowodów na to kto rzeczywiście kierował autem,usłyszeli zarzuty. 

41-letni Adam N. odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, użycie siły fizycznej wobec policjantki w celu zmuszenia jej do zaniechania czynności służbowej, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia. Jego koledze również grozi kara do 5 lat więzienia za utrudnianie prowadzenia postępowania karnego poprzez ukrywanie tożsamości sprawcy i przyjmowanie winy za siebie. Obaj mężczyźni wyrazili skruchę i przeprosili za swoje zachowanie. 41-latek dodatkowo odpowie za kierowanie pojazdem po użyciu alkoholu. Czeka go grzywna i utrata prawa jazdy.

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(14)

kurkawodnakurkawodna

30 3

Powinien dostać wpierdziel pałą na komisariacie i na 48 do paki bez jedzenia i picia. To więcej da niż jakieś tam symboliczna grzywna. 15:00, 14.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

moniamonia

5 14

przeprowadź się do Afryki jak lubisz takie praktyki 21:45, 14.03.2019


reo

PolPol

25 4

Kiedy policja zacznie strzelać do tych buraczanych zapijaczonych szmat,żeby na prawdę chronić NORMALNYCH ludzi??? 15:16, 14.03.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

moniamonia

4 10

a dlaczego policja ma strzelać do pijanych? wtedy poczujesz się chroniony? 21:44, 14.03.2019


qwrqwr

3 2

~monia do pijanych albo naćpanych kierowców zdecydowanie powinno się strzelać bez ostrzeżenia 16:14, 15.03.2019


WarszawiakWarszawiak

15 0

Bezmózgowce, mogli taksówkę za pare złotych wziąć i cały tydzień dalej gazować. A tak kłopoty, adwokaci, koszty. 15:50, 14.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

wyprostowane zwoje,,wyprostowane zwoje,,

1 5

dziwnie piszesz,czego mozna wymagac od bezmozgowcow. 20:03, 14.03.2019


nie czuję się bezpienie czuję się bezpie

10 7

Pijany uciekł piechotą przed policją wyposażoną w radiowóz? Jestem ciekaw, czy funkcjonariusze poniosą konsekwencje. 17:04, 14.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HgwHgw

10 32

A co z wypadkiem Szydło ? Kiedy pójdzie siedzieć 18:02, 14.03.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

savat1savat1

40 16

Szydło była pasażerem. Kto ma pójść siedzieć głąbie ?
Co za debil.
Typowy tuskowy POKOmon.
Zero mózgu. 19:08, 14.03.2019


wakwak

0 1

Oczywiście że powinna odpowiadać za utrudnianie postępowania 12:31, 07.04.2019


maxmax

15 2

Na tego typu rzeczy to policja powinna bardziej stanowczo reagować oraz mieć więcej uprawnień i używać pałek na tego typu zachowanie z karą więzienia włącznie 18:47, 14.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

so-waso-wa

2 1

Zatrudnić tych pajaców na 3 miesiące obowiązkowo od 8 do 16 codziennie do robót np. przy sortowaniu śmieci za 1 PLN m-c (czas ew. zwolnienia lekarskiego się odlicza od tych 3M). 13:38, 21.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zeta12zeta12

0 1

W normalnym kraju sprawy by nie było,bo kierowca z taką ilością promili byłby trzeźwy. 11:14, 07.04.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%