Zamknij

Pół tysiąca wolnych miejsc na "Lato w mieście"

07:27, 04.07.2018 Marta Siesicka-Osiak
Skomentuj pixabay.com pixabay.com

Prawie 500 miejsc czeka jeszcze na uczniów w ramach akcji „Lato w mieście”. W szkole przy ul. Sarabandy chęć skorzystania z planowanych 175 miejsc, zadeklarowało jedynie 57 uczniów. Jest szansa, żeby jeszcze dołączyć i skorzystać z wakacyjnych atrakcji przygotowanych przez dzielnicę.

Trzynaście szkół podstawowych na Ursynowie pełni obecnie role „wakacyjnych placówek edukacyjnych”. Podczas czterech turnusów, zaplanowano miejsca dla 2.630 kandydatów, czyli o 440 więcej niż przed rokiem i o 1130 więcej w stosunku do 2016 roku.

Od 21 czerwca rodzice dzieci, które nie zakwalifikowały się w I etapie rekrutacji, jak również i tych, które nie brały wcześniej w niej udziału, mogli i nadal mogą, zapisywać się na wolne miejsca w poszczególnych szkołach.

Na stronach internetowych urzędu dzielnicy oraz wakacyjnych placówek edukacyjnych, jest zamieszczona informacja o wolnych miejscach. Poniższa tabela przedstawia stan wolnych miejsc na 29 czerwca.

Uczestnicy mogą liczyć na opiekę od poniedziałku do piątku, w godz. od 7:00 do 17:00. W tym czasie skorzystają z licznych zajęć sportowych (basen, piłka nożna, wspinaczka), atrakcji kulturalnych (kino, teatr) i rozmaitych warsztatów artystycznych.

Podobnie jak w ubiegłych latach, od uczestników pobierana jest jedynie opłata za wyżywienie – 7 zł od osoby za dzień. Na realizację letniego wypoczynku dla dzieci i młodzieży w ramach programu „Lato w Mieście 2018” dzielnica zaplanowała ponad 1 mln zł.

(Marta Siesicka-Osiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

WilhelminaWilhelmina

0 0

Idea może i fajna ale realizacja kuleję. Zapisałam syna ale cyrki mi robił i nie chciał chodzić więc wypisałam i zorganizowałam mu inna opiekę. W zeszłym roku chodził na lato do budzącej się szkoły. Owszem mieli tam wycieczki, ale po obiedzie zamiast grać w piłkę na szkolnym boisku CODZIENNIE puszczali im filmy w dusznej sali. Nie wytrzymałam i wypisałam go. A w tym roku już w ogóle nie chce iść. Mimo iż jest w jego szkole. Kolega tam chodzi i mówi że straszna nuda. Także niestety coś tu nie gra. 00:00, 05.07.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%