Piąta Varsovia przyjechała na Kabaty. Kolejna jeszcze przed świętami

Piąty pociąg Skoda Varsovia przyjechał właśnie do kabackiej Stacji Postojowo-Technicznej Metra Warszawskiego. Nowy skład przejdzie wymagane testy. W tunelach I i II linii metra jeżdżą już trzy nowe pociągi, a do końca listopada pasażerów wozić będzie kolejny.

Tory prowadzące m.in. nad ul. Puławską i przez Las Kabacki w kierunku bramy Stacji Postojowo-Technicznej na co dzień nie są używane i są miejscem spacerów ursynowian. Dziś spacerowicze mogli zobaczyć na nich kolejny transport nowego składu Skoda Varsovia zakupionego przez miasto. 

To już piąty skład z 37 zamówionych. Pociąg trafił na elektrowozownię, gdzie zostaną w nim zainstalowane urządzenia i elementy, które były zdemontowane na czas transportu torami kolejowymi. Następnie nowa Škoda przejdzie testy i odbiory, które są niezbędne, by mogła wozić pasażerów

- mówi Anna Bartoń, rzeczniczka prasowa Metra Warszawskiego.

Pojazd będzie teraz sprawdzany na torze prób Stacji Techniczno-Postojowej na Kabatach, a także w tunelach – zarówno podczas nocnych przerw, jak i za dnia - w czasie normalnego ruchu pasażerskiego.

- Pracownicy metra i firmy Skoda Transportation przetestują m.in. system łączności z dyżurnymi ruchu. Sprawdzą też systemy hamowania oraz działanie drzwi. Wagony przeglądane są również pod kątem wyposażenia np. w gaśnice - mówi Anna Bartoń.

Awaria pierwszego składu

Pierwszy pociąg z Czech wyjechał na warszawskie tory metra 28 października. Po tygodniu uległ drobnej awarii - zepsuł się system informacji pasażerskiej i interkom do komunikacji pasażerów z maszynistą. Usterki naprawiono.

W tej chwili jeżdżą trzy składy na obu liniach. Pasażerowie chwalą je za to, że są cichsze i przestronne. Z kolei pracownicy metra podkreślają, że Varsovie są bardzo energooszczędne i proekologiczne, co w dzisiejszych czasach ma szczególne znaczenie.

Wystarczy porównać: Varsovia musi trafiać na przegląd raz na pół roku, Inspiro raz na trzy miesiące, Alstomu raz na 14 dni, a wagony radzieckie i rosyjskie z lat 80. i 90. - co 20 godzin. Dlatego metro będzie dążyć do wycofania najstarszych składów. To nie wszystko.

- Im więcej typów, tym większe koszty. Każdy z tych pojazdów ma inną technologią. Potrzebne jest więc osobne wyposażenie obsługi i osobne wykształcenie ekipy - mówi Marek Sokołowski, wiceprezes Metra Warszawskiego ds. operacyjnych.

Przed świętami przyjedzie kolejny pociąg

Czwarta Skoda ma wyjechać na tory do końca listopada. A jeszcze przed świętami producent planuje dostarczyć do stolicy Polski szósty skład. Ostatni z 37 zamówionych ma dotrzeć do Warszawy pod koniec 2023 roku. Kontrakt wart 1,3 mld złotych na dostawę nowego taboru metra został zawarty ze Skodą w styczniu 2020 roku. Producent miał dostarczyć wszystkie pociągi do września 2021 roku. Ale procedury się przedłużyły m.in. przez pandemię. Metro naliczył Skodzie kary.

Umowa z firmą Skoda Transportation została podpisana w styczniu 2020 roku. Kontrakt został dofinansowany z europejskich funduszy. Koszt nowych składów to ponad 1,3 mld zł. Czwarta ma wyjechać na tory do końca listopada. A jeszcze przed świętami producent planuje dostarczyć do stolicy Polski szósty skład. Ostatni z 37 zamówionych ma dotrzeć do Warszawy pod koniec 2023 roku.

[ZT]21092[/ZT]