Zamknij

Paczki w krzakach i na chodniku przy metrze Ursynów. Kurier InPostu zwolniony

10:46, 07.12.2019 Redakcja Haloursynow.pl Aktualizacja: 10:59, 07.12.2019
Skomentuj Facebook/ObywateleUrsynowa Facebook/ObywateleUrsynowa

Stosy rozrzuconych paczek na chodniku i w krzakach - taki widok ujrzeli klienci In Postu, którzy chcieli odebrać swoją przesyłkę z paczkomatu przy stacji metra Ursynów. Firma zareagowała natychmiast. Kurier został zwolniony z pracy.

Wszystko zaczęło się od zdjęcia stosu nieuporządkowanych paczek wokół przepełnionego paczkomatu, jakie zamieścił pan Piotr na forum internetowym. 

Kupujemy w internecie. Wybieramy odbiór w paczkomacie, bo wygodniej. Dostajemy SMS 'paczka wyjątkowo czeka w samochodzie u kuriera do godziny XX:XX'. Idziemy na miejsce, a tam... paczki na chodniku, na murku i wyżej na krzakach i ziemi oraz ludzie kręcący się obok, gdzie nie jest to jakoś specjalnie pilnowane. Kolejka około 20 osób.

 - napisał jeden z klientów In Postu. W komentarzach rozpętała się burza. Internauci krytykowali zachowanie kuriera, paczki nie były odpowiednio pilnowane, dostęp do nich miały osoby postronne. Każda z nich mogła zginąć. Wielu komentujących wezwało firmę In Post do interwencji.

"Zero tolerancji"

Po kilkudziesięciu minutach przy paczkomacie na Pasażu Stokłosy zjawili się przedstawiciele firmy. Zaczęli porządkować przesyłki. 

- Między paczkomatem a samochodem kuriera, który te paczki przenosił jest bardzo daleko. Stąd cała sytuacja - mówi Wojciech Kądziołka, rzecznik firmy In Post. - Kurier postąpił niezgodnie z przepisami, w związku z tym musieliśmy rozwiązać z nim umowę o pracę. Mamy zasadę "zero tolerancji dla braku bezpieczeństwa przesyłek" - dodał.

Według rzecznika InPostu żadna paczka nie zginęła, każda z nich została zinwenatryzowana. Klienci otrzymają informację w jaki sposób odebrać swoją przesyłkę.

Przed świętami paczkomaty In Postu przeżywają prawdziwe oblężenie, stąd odbiory z samochodów bądź bezpośrednio od kuriera przed maszynami w niektórych lokalizacjach to standard.

(Redakcja Haloursynow.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(30)

VrednyGburVrednyGbur

3 4

A to ten sam jegomość, który dzień wcześniej wyrzucił z samochodu paczki przy lidlu? 12:07, 07.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MaiaMaia

25 2

Myślę, że kurier chcial usprawnić odbiór przesylek i poukladal je wedlug nimeru ,rowniez dlatego aby ludzie nie musieli dlugo czekac na paczke. Odbieralam wczoraj przesyłke od tego Pana i dzieki jego pomyslowi udalo sie ja szybko odebrać. Czy zaginela jakas paczka ? 13:49, 07.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ronironi

22 1

To ja mam pytanie - co ten biedny kierowca miał zrobić, jeżeli paczki w samochodzie zapewne były na takim stosie, że szukanie konkretniej zajmowałoby mnóstwo czasu.....
|To raczej wina firmy, że zatrudnia za mało kurierów i posiada za mało samochodów w czasie przedświątecznym, no cóź ale najlepiej zwolnić kuriera, który starał się jakoś sobie poradzić. Kapitalizm po Polsku ..... 19:57, 07.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lgbtqrierlgbtqrier

3 4

Co za nietolerancyjne, szowinistyczne komentarze! Wybijemy wam z głowy to "zero tolerancji", różnorodność w dostarczaniu przesyłek ubogaca bardziej, niż tramwaj równorodności. 20:01, 07.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RafikRafik

2 21

Należy wszystkich kurierów zwalniać dyscyplinarnie z wpisem do akt za takie zachowanie !!!!!
I do sądu podać za niszczenie mienia klientów !!!! 21:09, 07.12.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

WernerWerner

14 0

Ich nie można zwolnić, co najwyżej wypowiedzieć umowę. To nie są pracownicy, tylko wyrobnicy na śmieciówach, co poniekąd tłumaczy pewne zjawiska związane z funkcjonowaniem tej firmy. 21:25, 07.12.2019


WernerWerner

10 0

Nie korzystam z usług tej firmy. Zbyt wielki smród rozchodzi się wokół kwestii wyzysku i traktowania pracowników przez właściciela, który jest osobą
o mentalności XIX wiecznego kapitalisty rodem z Ziemi Obiecanej.
21:24, 07.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WernerWerner

15 1

Nie korzystam z usług tej firmy. Zbyt wielki smród rozchodzi się wokół kwestii wyzysku i traktowania pracowników przez właściciela, który jest osobą
o mentalności XIX wiecznego kapitalisty rodem z Ziemi Obiecanej.
21:25, 07.12.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KapitalistaKapitalista

2 7

za ty oświecony pań XXII wieku 07:48, 08.12.2019


MirrrMirrr

23 0

Pracuję w firmie do której codziennie trafiają przesyłki ,znam wielu kurierów, pamiętam jednego bardzo sympatycznego z D.L dostarczał nam przesylki codziennie od kilku lat , nagle przestal się pojawiać, gdy spytalem dlczego Pan Andrzej już do nas nie przyjeżdża okazało się że pewnego razu poczuł się gorzej i poprosił o dzien wolny , pomimo to firmą z względu na duży ruch przesyłek ściągnęła go do pracy , własną działalność wiecie.
To był piątek, w poniedziałek Pan Andrzej nie pojawił się na rozdzielni , klienci zgłaszali skargi że paczki nie dotarły.
Pod dom Pana Andrzeja pojechała policja, auto na parkingu z pączkami, mieszkanie zamknięte, niestety stało się najgorsze Pan Andrzej zmarł w wlasnym luzku ,paczki byly wazniejsze niz zdrowie podwykonawcy.
Tak po ludzku, nie zapominajmy że kurier to też człowiek, najłatwiej uderzyć w to najsłabsze ogniwo. 21:50, 07.12.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

twoja staratwoja stara

5 0

To straszne co piszesz, jak tak można ale tak niestety jest w większości firmach, pracownik jest nikim, liczą sie pieniądze. 09:15, 08.12.2019


KsyśKsyś

11 4

Ta firma to jedna wielka pomyłka, poziom usług beznadziejny! Zatrudniają z dupy patafianów od szacowania na szczyt paczkowy a rezultatem jest właśnie taki obraz jak wyżej! To nie wina kuriera, tylko kierowników jak Krasnodębski ten zjeb genetyczny który nie ma bladego pojęcia jak zarządzać ludźmi! Totalne dno i metr mułu! 22:06, 07.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EdytaEdyta

29 1

Byłam wczoraj na miejscu, paczek rzeczywiście było bardzo duzo, jednak były umieszczone na chodniku i murku. Nie widziałam paczek w krzakach (to zdjęcie jest mylące bo zaraz za murkiem jest nasyp porośnięty trawa i krzewami). Dwóch kurierów wydawało paczki i uwijali się jak tylko mogli. To nie jest wina tych ludzi, ze dostali więcej przesyłek do dostarczenia niż paczkomat był w stanie pomieścić. Wszyscy jesteśmy świadomi jak wyglądają dostawy w okresie przedświątecznym, nie ma takiej firmy, która byłaby w stanie obsłużyć wszystkie przesyłki na czas w tym okresie. Zapewne każdy z oczekujących otrzymał informacje, ze paczkomat możne być przepełniony i ze może przekierować przesyłkę do innego paczkomatu. Szkoda mi tego kuriera bo myślę, ze chciał dobrze aby każdy kto czeka na paczkę ja otrzymał tym bardziej, ze były to Mikołajki a oni we dwóch pracowali do późnych godzin nocnych żeby ludzie otrzymali swoje paczki. Pytanie czy ktokolwiek chciałby się z nimi zamienić na prace? 23:01, 07.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrzysztofKrzysztof

11 0

No dobra paczki były poza autem kurjera to fakt i narażenie ich na zniszczenia, ale proszę mi powiedzieć kto omonioł bezpiecznik w systemie i wydał zgodę na załadowanie ich na auto gdy Paczkomat był pełny, system nie pozwala na takie kombinacje, ale zawsze można go odblokować, zgodę na odblokowanie musiało wydać szefostwo a dyspozytor to zaklepał,a jeśli zdjęcie jest prawdziwe to paczek jest więcej niż szafek w paczkomacie.U mnie operator wydaje paczki do paczkomatu dopiero wtedy gdy szafka jest opróżniona, mało tego zawsze kilka szafek jest pustych dla samych kurierów by w sytuacji awaryjnych lub na życzenie klienta zmienić parametry dostawy już gdy ja jestem w czasie dostawy. 04:10, 08.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NickNick

9 1

Ciekawe ile płaci firma kurierska kurierom.
Oczywiście nikt nie chce aby zostało zniszczona jego przesyłka, ale wszystko chcemy natychmiast, szybciej, więcej. Po co nam tyle tych rzeczy, z które z czasem zagracają nam tylko naszą przestrzeń?
Wszędzie mają być tylko wzrosty sprzedaży, szybciej, więcej. Sami siebie oszukujemy. 05:55, 08.12.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

koszmarkoszmar

1 10

nie uczyło sie to zasuwaj teraz za gowniane pieniadze. ja to nie szanuje takich ludzi. Jak wybierasz zycie bez nauki to sie pozniej nie dziwić ze musisz fizycznie harować za taką pensje. Co ty chcialbys jako kurier ile zarabiac? 5k? xd 11:53, 08.12.2019


JaroJaro

3 0

Do @koszmar: czytamy najpierw to, co chcemy skomentować. Najlepiej w całości... Ja z kolei szanuję ludzi, którzy zadadzą sobie minimum trudu w dyskusji. 09:30, 09.12.2019


KapiszonKapiszon

7 2

Zapewne gówniane pieniądze oni otrzymują za prace, jeśli taki kurier nie zarabia powyżej 3500 zł za te CONAJMNIEJ 12 godzin pracy czy KILKANAŚCIE, to ja nie dziwie sie że tak postąpił, kiedyś sam byłem kurierem przez kilka dni bo stwierdziłem że nie dam rady, wolałem normalnie pracowac a nie po 12-14 godzin i max 2500 netto. Polska to nadal zacofany kraj a Wy myślicie że sie rozwijamy... pod jakim względem? Wyzysku na pracownikach to napewno. 09:19, 08.12.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

hhghhg

5 5

sie nie uczyło to zapierdzielaj teraz, co ty bez szkoly zadnej bez papierkow chcesz jako kurier 5 tys zgarniac? smieszny jestes 11:54, 08.12.2019


do-bodo-bo

6 1

Kurier był na miejscu, a rozłożenie paczek ułatwiało ich wydawanie. Gdyby paczki były w aucie to np. trzeba by wystawić te paczki na zewnątrz by odszukać jedną po którą ktoś przyszedł, a paczka leżała gdzieś pod innymi. Tego kuriera nie należało zwalniać, ale go pochwalić - odbiorcy szybciej otrzymywali paczki! 15:11, 08.12.2019


IvecoIveco

5 3

Nie zaraz kuriera na miejscu rozstrzelac 09:19, 08.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

antyhaloantyhalo

8 1

Tutuł artykułu podpowiada zupełnie inną historie. Jak zwykle podpucha
13:41, 08.12.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

dbdb

7 2

Tak, zły tytuł i tekst. "Kurier był na miejscu, a rozłożenie paczek ułatwiało ich wydawanie. Gdyby paczki były w aucie to np. trzeba by wystawić te paczki na zewnątrz by odszukać jedną po którą ktoś przyszedł, a paczka leżała gdzieś pod innymi. Tego kuriera nie należało zwalniać, ale go pochwalić - odbiorcy szybciej otrzymywali paczki!" 15:14, 08.12.2019


do-bodo-bo

11 2

Kurier był na miejscu, a rozłożenie paczek ułatwiało ich wydawanie. Gdyby paczki były w aucie to np. trzeba by wystawić te paczki na zewnątrz by odszukać jedną po którą ktoś przyszedł, a paczka leżała gdzieś pod innymi. Tego kuriera nie należało zwalniać, ale go pochwalić - odbiorcy szybciej otrzymywali paczki! 15:09, 08.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LudzieLudzie

4 1

kupują, potem wyrzucają, znowu kupują.... i rosną góry śmieci 19:57, 08.12.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JaroJaro

4 1

To się nazywa niepohamowana konsumpcja, której kompulsywny charakter jest warunkiem koniecznym do tego, by fetysz wzrostu PKB miał się dobrze :-) Nie myśl - kupuj i konsumuj. 09:25, 09.12.2019


jotjot

1 1

A ja wolę odebrać od kuriera paczkę leżącą na murku, ale przynajmniej ją mieć. W ostatnich miesiącach zginęły mi 3 paczki, które miały być dostarczone przez kurierów Poczty Polskiej. Oczywiście zrobić nic nie można. Pani w okienku nic nie wie. Przesyłek brak. Inne przesyłki Poczta Polska dostarczyła tak, że leżały NA skrzynkach, dostępne dla każdego kto pojawił się w moim bloku i miał ochotę sobie je wziąć. Tych kilku akurat nie wziął, ale te 'zaginięte'? Kto wie... I co z tego, że pani w okienku mówi, że tak nie powinien kurier robić, jak kurier i tak robi? 22:05, 10.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

rokokokorokokoko

5 1

jedno jest pewne, że od tego momentu żaden kurier nie weźmie więcej paczek na samochód niż wolnych miejsc w paczkomacie, poczekacie sobie ludziska na paczkę miesiąc, to będziecie wdzięczni za wydawanie paczek z samochodu 18:48, 11.12.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrokKrok

4 2

Słoiki... Zginęła jakaś paczka? Nie. Uszkodzone były? Nie. Ale jak można skopać kogoś ciężko pracującego fizycznie (czyt. gorszego od słoika) to słoik chętnie skorzysta... Gimbazowy ściek 18:17, 12.12.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

PasażerPasażer

0 0

Na szczęście marketing i zarządzanie tak chętnie wybierane przez słoiki wygryzlo IT i liczy się wiedza. 09:32, 06.12.2020


0%