Do niedawna zmiana koloru auta kojarzyła się przede wszystkim z ponownym lakierowaniem całej karoserii. Dziś jednak coraz popularniejsza staje się znacznie mniej inwazyjna metoda, czyli oklejenie samochodu folią. Jeśli jeszcze nigdy nie słyszałeś o tym nowoczesnym zabiegu lub planujesz odmienić wygląd Twojego auta, to koniecznie przeczytaj ten artykuł i dowiedz się, czy oklejenie folią ma sens.
Sam proces oklejenia auta folią (tzw. car wrapping) właściwie nie jest skomplikowany: arkusze folii zaopatrzonej w specjalny klej dopasowuje się do poszczególnych części karoserii i zwyczajnie nakleja na nią. Należy przy tym dbać o to, aby nie pozostały pod folią pęcherze powietrza czy nieestetyczne odkształcenia.
Większość folii po naklejeniu wymaga dokładnego wygrzania, które nie tylko wzmacnia klej, ale również nadaje efekt pamięci kształtu, dzięki czemu folia idealnie przylega do poszczególnych części.
Czas potrzebny na cały zabieg zależy w głównej mierze od wielkości pojazdu czy ilości i kształtu wytłoczeń na jego powierzchni. Problematyczne mogą okazać się mniejsze i bardziej wypukłe części, jak lusterka, klamki, krawędzie wokół lampy, czy zderzaki, którym należy poświęcić więcej uwagi. Jednak doświadczony car wrapper potrafi okleić samochód osobowy już nawet w dwa dni.
Zmiana koloru auta folią znacząco różni się od lakierowania. Trzeba zaznaczyć, że decydując się na lakierowanie, po pierwsze nie wrócimy już do oryginalnego koloru karoserii, a po drugie, nasze auto traci w ten sposób na wartości. Większość kupujących zacznie odczuwać wątpliwości co do przeszłości pojazdu, jeśli czujnik wykryje większą grubość lakieru, niż tą, jaka została nałożona przy produkcji.
W skrócie: lakierowanie oznacza trwałą zmianę powłoki lakierniczej auta, podczas gdy oklejanie można określić jedynie jako tymczasowe jej "przykrycie".
W zależności od rodzaju folii efekt utrzymuje się od 3 do 5 lat (a czasem nawet dłużej). Ponadto dzięki oklejeniu przedłużamy żywotność oryginalnego lakieru, który jest przez ten czas chroniony przed warunkami atmosferycznymi i uszkodzeniami mechanicznymi. Więcej informacji na temat zmiany koloru auta folią znaleźć można na stronie https://steamforce.pl/oferta-uslugi/ochrona-lakieru-zmiana-koloru/
Folie samochodowe pełnią funkcje estetyczne i ochronne na uszkodzenia lakieru. Do zalet oklejania możemy zaliczyć:
Istnieje kilka rodzajów folii, które nakleja się na samochodach, np. polimeryczne czy kalandrowane. Największym uznaniem cieszą się jednak folie wylewane, które cechuje najlepsza elastyczność i dokładność dopasowania. Ich zaleta to także doskonały efekt pamięci. Tego typu folia po naklejeniu daje gwarancję długotrwałego efektu.
Mocnym atutem oklejania samochodów jest szeroka gama folii w najróżniejszych kolorach i strukturach, umożliwiających zrealizowanie nawet najśmielszych pomysłów właściciela. Dostępne są folie:
Właściwie każdy może pomyśleć o zmianie koloru auta poprzez oklejenie, a już szczególnie w kilku poniższych przypadkach:
Kiedy kupujemy auto w salonie zazwyczaj możemy wybrać taki kolor, jaki nam się podoba (z wyjątkiem np. wyprzedaży rocznika). Oklejanie samochodów nowych nie musi jednak być podyktowane chęcią zmiany koloru, ale raczej zabezpieczeniem karoserii przed niszczeniem. Świetnie sprawdzi się w tym przypadku folia przeźroczysta.
Oklejone auto na dłużej zachowuje salonowy wygląd i kondycję lakieru, a Ty znacznie mniej tracisz na jego wartości.
Kupując samochód z drugiej ręki zazwyczaj zwracamy uwagę na jego stan techniczny i pożądane przez nas wyposażenie. A co, jeśli i jedno i drugie nam odpowiada, a kolor niestety zupełnie przeciwnie? Wtedy właśnie zmiana koloru folią nabiera sensu.
Możesz zyskać wymarzony samochód bez trwałej ingerencji w jego karoserię. Jeśli po jakimś czasie postanowisz go sprzedać, fakt, że było (lub jest) oklejone może być dodatkowym atutem.
Niektórzy cenią sobie możliwość zmiany koloru auta tylko na jakiś czas. Zwłaszcza, że wszystko (nawet kolory samochodów) podlegają chwilowym modom. Jeśli chcesz być zawsze na czasie lub na chwilę odmienić wygląd ukochanego samochodu, to folia będzie strzałem w dziesiątkę!
Zmiana koloru auta na bardziej wyróżniający się jest często domeną pasjonatów samochodów sportowych. Oklejanie może umożliwić im nie tylko zmianę koloru, ale nadanie naprawdę nietypowego wyglądu zewnętrznego auta, czy nawet indywidualnych nadruków.
Wiele osób odczuwa obawy, że podczas demontażu folii mogą powstać uszkodzenia na karoserii, takie jak na przykład zerwanie warstwy połysku lub bazowej. Jak się okazuje, istnieje takie ryzyko, ale tylko w niewielkiej ilości przypadków.
Pierwszy z nich to zbyt długie zwlekanie z usunięciem folii. Każda z nich ma określony czas pozostawania na lakierze, po którym zaczyna tracić swoje właściwości, a nawet rozpoczyna proces rozkładania. Jeśli zdecydowaliśmy się na folię np. 3-letnią, a trzymamy ją na lakierze dwa razy dłużej, to może się zdarzyć, że klej wniknie w struktury lakieru i podczas zrywania dojdzie do uszkodzeń.
Drugi to nałożenie folii na nieprzygotowany do tego lakier. Ważne jest, aby przed oklejeniem dokładnie usunąć nawet najdrobniejszy brud i wyrównać powłokę (usunąć drobne rysy, odpryski itp.). Jeśli tego nie zrobimy, to możemy w ten sposób nie tylko uszkodzić lakier, ale i folię, która może się odklejać.
Ostatni przypadek to nałożenie folii na karoserię samochodu mocno uszkodzoną lub ponownie lakierowaną. Oklejanie takich aut jest zupełnie niezalecane.
Osoby rozważające zmianę koloru często pytają, czy takie auto wymaga specjalnej pielęgnacji. Okazuje się, że folia nie jest wymagająca i możemy zwyczajnie myć auto na myjni ręcznej lub bezdotykowej. Nie zaleca się jedynie używania myjni automatycznych.
Niektóre folie (np. matowe) mogą wymagać zastosowania specjalnych kosmetyków, jednak nie sprawia to większych problemów i są one łatwo dostępne i niedrogie. Ciekawostką jest, że folia błyszcząca może być polerowana jak zwykły lakier.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz