Zamknij

Na Ursynowie latarnie "spadają z nieba". O mały włos spadłaby na dzieci

10:16, 16.01.2021 Kamil Witek Aktualizacja: 11:08, 17.01.2021
Skomentuj nadesłane nadesłane

Latarnia przy ul. Związku Walki Młodych zawaliła się tuż po przejściu dwójki dzieci. Spółdzielnia odpowiedzialna za ich stan przekonuje, że lampy uliczne są sprawdzane regularnie, a za upadek tej jednej odpowiadają… psy.

Do zdarzenia doszło w ostatnich dniach ubiegłego roku w godzinach wieczornych. Jedna z latarni przy ul. ZWM 16 zwaliła się na ziemię.

- Przechodziłam tamtędy dosłownie 3 minuty po zawaleniu. Lampa leżała na chodniku, po jej drugiej stronie stały dwie dziewczynki z psem. Zdążyły przejść sekundy przed jej upadkiem – opisuje sytuację jedna z mieszkanek okolic.

fot. nadesłane

Na miejscu były jeszcze dwie inne osoby, które miały zamiar tamtędy przejść. Nikomu nic się nie stało. Na miejsce chciano wezwać straż miejską. Ta stwierdziła, że to nie jej sprawa.

- Dopiero jak komuś stanie się krzywda, to wszyscy reagują – skarży się mieszkanka.

"Niekorzystny wpływ psiego moczu"

Konserwacją latarni w tej okolicy zajmuje się Spółdzielnia Mieszkaniowo-Budowlana „Stokłosy”, która zajęła się sprawą. Nie dotarła jednak do niej informacja, że słup zawalił się chwilę po przejściu dzieci. W niedługim czasie latarnię przeniesiono na trawnik, a wystające kable elektryczne zabezpieczono. Parę dni później zabrano ją, a na jej miejscu pojawiła się nowa.

- Przyczyną uszkodzenia latarni była korozja ocynkowanej podstawy słupa latarni, powstała głównie w wyniku niekorzystnego działania psiego moczu. Oprócz psów do nieodpowiedniego stanu technicznego latarni przyczyniają się też wandale – mówi inż. Iwona Bocianowska, zastępca prezesa SBM „Stokłosy”.

Ponadto dodaje, że lampy regularnie podlegają kontroli. Zaś przed zawaleniem się latarni nic nie wskazywało na jej zły stan techniczny, co potwierdzają okoliczni mieszkańcy. Jeden z nich zauważył, że niedługo po tym zdarzeniu odkopane zostały inne latarnie w okolicy. Spółdzielnia sprawdzała, czy nie są skorodowane.

- W wyniku przeglądu technicznego słupów przez konserwatorów elektrycznych w 2021 roku zakwalifikowano do wymiany 20 słupów latarni – dodaje Bocianowska.

Zanim zostaną wymienione, należy je bacznie obserwować, bo jak się okazuje, mogą znienacka spaść na głowę.

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(10)

rabanraban

14 2

Od DWÓCH (!) miesięcy bombarduję portal "warszawa19115" o powiększającej się dziurze na środku jezdni na ul. Cichej Wody przy Skwerku Złotówki na Kabatach. Otrzymuję tylko potwierdzenia zgłoszenia - a reakcji żadnej ! Praca stosownych służb jest skandaliczna ! Będzie raban gdy ktoś urwie zawieszenie w aucie. 13:18, 16.01.2021

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

kk

4 1

Ja zgłaszałem podobną latarnię na Kabatach. Zgłosiłem w niedzielę po południu, w poniedziałek rano było już naprawione. Pozytywne zaskoczenie 20:15, 16.01.2021


RequestorRequestor

1 6

Stac cie na auto to powinno stac na zawieszenie. Nie podoba sie to z buta pyndaluj płaczku. 19:59, 19.01.2021


Gubernator ursynowskGubernator ursynowsk

2 2

Omijaj. Czego tam szukasz w tej dziurze? 14:24, 20.01.2021


reo

SZOKSZOK

18 13

Takiego tłumaczenia" że mocz winny" to nawet Monty Pantom by nie wymyślił.Brawo dla Pani ze spółdzielni,jednak nie zaszkodzi aby obeszła resztę lamp na swoim terenie i póki co za wczasu sprawdziła, że kolejne nie zagrażają ludziom.Jak odpowiedzialność to odpowiedzialność 13:35, 16.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rozsądny Rozsądny

8 3

On nie gryzie, chce się bawić :) :) 20:13, 16.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zwykły obserwatorzwykły obserwator

4 4

Dziwne te psiaki, sikają tuż przy podstawie i tym sposobem tną poziomo "niezawodny" ocynk. Może ów ocynk jakoś nie tak zabezpiecza? Jest jeszcze możliwość, że psiaki neurobiałków takie złośliwe, hi, hi. Tak czy siak rubel się kręci, coraz lepiej. 12:23, 17.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kpinakpina

3 4

psy winne że latarnie nie są konserwowane i sprawdzane pod względem bezpieczeństwa????
przecież ta skorodowana latarnia jak również jej koleżanki powinna być wieki temu wymieniona 16:45, 19.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DUMNY EMIGRANTDUMNY EMIGRANT

5 7

Buahahahaha, najpierw tępe polaczki robia przetarg po najnizszych kosztach a potem zdziwione ze rdzewieje szybko. Co za polskie katolickie debile chahahahahaha !!! 19:58, 19.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UrsUrs

0 1

Stare latarnie były obsikiwane przez psy przez 30 lat i jakoś się nie waliły nikomu na głowę. Nowe oczywiście były potrzebne, chcę zwrócić tylko uwagę że to nie psy są powodem, a marna jakość latarni. 12:08, 03.04.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%