Zamknij

MUZYCZNE LATO: Fantastyczna Ewa Bem! FOTO

08:22, 17.07.2017 Kuba Turowicz Aktualizacja: 10:51, 17.07.2017
Skomentuj KT KT

Pierwsza dama polskiego jazzu, wokalistka, autorka legendarnych już tekstów, ikona muzyki i nietuzinkowa osobowość. Na scenie ursynowskiego Muzycznego Lata wystąpiła w niedzielny wieczór Ewa Bem. Mimo problemów z gardłem, artystka, przy asyście wybitnych muzyków, porwała publiczność. Taniec, wspólny śpiew i owacje na stojąco - tak bawił się Ursynów.

Ewa Bem, wielka postać polskiej muzyki, której chyba nikomu nie trzeba przedstawiać. Dla starszych ikona i jedna z najważniejszych wokalistek w historii, dla nieco młodszych znana z popowych i bluesowych hitów. Ursynowianie nie zawiedli - tłumy zagościły na tyłach ratusza - artystka nie kryła wzruszenia.

- Drodzy, patrzę na Was i czuję się, jakbyśmy byli w jakiejś normalnej, codziennej sytuacji, np. w sklepie. Tak bardzo się cieszę, że mogę Was przywitać - mówiła tuż po wyjściu na scenę Ewa Bem.

- Podaruj mi trochę słońca, podaruj mi trochę słońca - wtórowali chwilę później mieszkańcy. Najbardziej spontaniczni szybko oddali się tańcowi.

Warto zwrócić uwagę na muzyków, z którymi wystąpiła Ewa Bem. Przy fortepianie zasiadł Andrzej Jagodziński, który z artystką współpracuje już od 1987 roku. Na kontrabasie Adam Cegielski - współpracował m. in. z Tomaszem Stańką i Zbigniewem Preisnerem. Za perkusją zobaczyliśmy legendarnego Czesława Bartkowskiego a na trąbce czarował Robert Majewski, pochodzący z rodziny o bogatej, muzycznej tradycji. 

Ewa Bem poruszyła mieszkańców umiejętnościami i swobodą wokalną, ale także uroczym, naturalnym nastawieniem. Kiedy poczuła, że opada z sił (miała problem z chorym gardłem) przyznała, że potrzebuje chwilowego odpoczynku. Nikt nie miał tego jej za złe. Publiczność została pod opieką fantastycznych muzyków, którzy dali popis najwyższej próby.

- Pani Ewa jest cudowna. Znam jej piosenki od małego, towarzyszą mi całe dorosłe życie. To trudno ubrać w słowa - jest genialna i dla mnie zawsze będzie największą gwiazdą polskiej piosenki - mówi Piotrek.

Niedzielny koncert to kolejna odsłona "Muzycznego Lata na Ursynowie". Ewa Bem, mieszkanka Zielonego Ursynowa, pięknie ugościła sąsiadów - ci zaś odwdzięczyli się wspólnym śpiewem i gromkimi owacjami.

ZOBACZ FOTOGALERIĘ Z KONCERTU EWY BEM:

(Kuba Turowicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(12)

DorotaDorota

2 0

Piękny koncert tylko bardzo krótki 09:16, 17.07.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

RenkaRenka

6 1

Mimo całego uwielbienia dla Ewy Bem- wczoraj zabiła swoją legendę. Gardło gardłem, ale fałsz w niemal każdej piosence, problemy z wyciąganiem dźwięków.. Żal było patrzeć i słuchać. Z dawnej świetności niewiele zostało. I niestety większość publiczności komentowała występ w taki sam sposób.
Mimo wszystko ciepłe przyjęcie i duże brawa- zdrowia życzymy!! 10:18, 17.07.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

esimonaesimona

1 2

Pani EWA Bem nie tylko nie zabila swojej legendy, ale przeciwnie - z wielką klasą ją utrwalila. Dla wokalisty niedyspozycja gardla w czasie koncertu oznacza koniec występu. Pani Ewa nie chciala rozczarować publiczności i nadludzkim wysilkiem starala się spiewać. Każdy kto ma problemy z chorobą gardla dobrze o tym wie i doceni wielką klasę wokalistki. Dziękuję za występ Pani Ewie, za starania orkiestrze i życzę zdrowia Artystce. Malym ludzikom, którzy niewiele rozumieją, ale stają się krytykantami życzę więcej empatii i więcej zrozumienia dla innych. 11:26, 17.07.2017


JanJan

1 0

Pani Bem niestety nie dała rady, najlepiej wypadł utwór bez jej śpiewu.
Ogólnie nie był to koncert na najwyższym poziomie nawet instrumentalnie, co dziwi, bo Jagodziński i Majewski to wielkie nazwiska w polskim jazz-ie.
Dziwi też średnia wieku, czyżby jazz był popularny tylko wśród emerytów?
Zupełnie inaczej wyglądał koncert grupy Oregon (Jazz na starówce), emeryci na scenie, młodzi na rynku ale jakość w moim przekonaniu znacznie wyższa.
Nie wiem czy zespół występujący z panią Bem gra razem na co dzień ale wyglądało to jakby zebrali się po raz pierwszy. 11:04, 17.07.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

esimonaesimona

0 0

Pani EWA Bem nie tylko nie zabila swojej legendy, ale przeciwnie - z wielką klasą ją utrwalila. Dla wokalisty niedyspozycja gardla w czasie koncertu oznacza koniec występu. Pani Ewa nie chciala rozczarować publiczności i nadludzkim wysilkiem starala się spiewać. Każdy kto ma problemy z chorobą gardla dobrze o tym wie i doceni wielką klasę wokalistki. Dziękuję za występ Pani Ewie, za starania orkiestrze i życzę zdrowia Artystce. Malym ludzikom, którzy niewiele rozumieją, ale stają się krytykantami życzę więcej empatii i więcej zrozumienia dla innych. 11:39, 17.07.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JanJan

2 1

Autor artykułu albo nie był na koncercie, albo zaklina rzeczywistość, albo coś jeszcze gorszego. 14:33, 17.07.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

DoraDora

1 0

Czy wszystkie piły już zostały wyciągnięte po tym koncercie?
Czy jeszcze jakiś znawca ze swoja wyskoczy.?
Ludzie, gdzie tolerancja, empatia itp?
Mnie się podobało.
22:41, 17.07.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MatkaMatka

0 0

Nasza, polska mentalność-najprościej skrytykować.
08:33, 18.07.2017

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

marikamarika

1 0

Nazjeżdżało się z lublina i białegostoku tyle hejterskiego bydla i mamy placek. 13:50, 18.07.2017


RenkaRenka

1 0

Jak rozumiem, już nie można wygłosić własnej opinii, jeśli jest negatywna- wszystko jest ładnie, pięknie i cudownie- widać, kto ogląda publiczną TV...
Mam swoje zdanie- wygłosiłam je- w odpowiedzi mi naubliżano i wyzwano od hejterskiego bydła.. Brawo- to jest tolerancja- mamy żniwo pisokracji- kto myśli inaczej, ten bydlak, słoik i hejetr.. Jeszcze zapłaczecie- jak się skończą wrogowie- wezmą się za was..
Gdybyście umieli czytać ze zrozumieniem, to byście widzieli, że moja opinia to obiektywny osąd bardzo lubianej przeze mnie Artystki. I na tym zakończę. 18:07, 18.07.2017


JanJan

0 0

Pani Renko, to nie ma nic wspólnego z sympatiami politycznymi.
Koncert muzycznie stał na niskim poziomie, o czym odważyłem się wspomnieć wcześniej choć opcja prawicowa nie jest mi nienawistna.
To raczej kwestia mentalności, choć zupełnie na opak zrozumiała ją pani 'Matka'.
Zachwalanie tego koncertu jako bardzo udanego, podejrzewam, że może wzbudzić niesmak i zażenowanie nawet u pani Bem.
Nie warto, nawet z litości, tracić obiektywizmu. 17:01, 27.07.2017


tenoteno

0 1

Jagodzianki dziadziuś to z hajsy naszej dzielni już se by Maybacha albo i dwa kupił. Bem starowinką też bez publicznej kasy by tak dobrze nie wyglądała. Czemu ciągle tym samym staruszkom urząd płaci moje podatki. Wnerwia mnie to mocno. 17:10, 18.07.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%