Kolejne triumfy siatkarzy Vervy Warszawa. Na Ursynowie i nie tylko

W piątek siatkarze Vervy Warszawa rozbili w Arenie Ursynów Ślepsk Malow Suwałki 4:0. Dzień później wygrali dwa spotkania i awansowali do finału turnieju Pre Zero Grand Prix.

Zwycięska passa Vervy Warszawa trwa w najlepsze. Podopieczni Andrei Anastasiego wygrali cztery z ostatnich pięciu spotkań. Z czego dwa w Arenie Ursynów.

Wygrane sparingi na Ursynowie

Mecze towarzyskie ze Ślepskiem Malow Suwałki w Arenie Ursynów siatkarze Vervy mogą zaliczyć do udanych. W pierwszym meczu gładko wygrali z drużyną z północy Polski 3-1, w drugim zaś 4-0. Nietypowy wynik jest efektem tego, że trenerzy obu ekip umówili się na rozegranie czterech setów.

- Chodziło przede wszystkim o sprawdzenie ustawienia na parkiecie. Wynik nie był dla nas aż tak ważny, ale jesteśmy z niego bardzo zadowoleni – mówi Adrian Komorowski, rzecznik prasowy Vervy Warszawa.

Trener Anastasi faktycznie skorzystał ze swojej szerokiej ławki. Do dyspozycji w obu meczach miał wszystkich zawodników oprócz Piotra Nowakowskiego. Utytułowany środkowy ma wkrótce dołączyć do zespołu. W drugim sparingu, w dwóch pierwszych partiach spotkania Anastasi postawił na: Ángela Trinidad de Haro, Michała Superlaka, Artura Szalpuka, Jana Fornala, Andrzeja Wronę, Jakuba Kowalczyk oraz Damiana Wojtaszka jako libero. W ostatnich dwóch setach na placu gry zameldowali się pozostali gracze stołecznej drużyny, czyli Michał Kozłowski, Jakub Ziobrowski, Bartosz Kwolek i Igor Grobelny.

Mimo wysokiego zwycięstwa Vervy spotkanie było bardzo wyrównane. Pierwszy set warszawiacy wygrali 25:23, a drugi 25:22. Dopiero w dwóch ostatnich partiach ich przewaga zarysowała się wyraźniej. Kończyli je z przewagą odpowiednio pięciu i siedmiu punktów. Najbardziej skutecznymi graczami w obu ekipach byli Ci sami zawodnicy, co w pierwszym sparingu. W Vervie był to Jakub Ziobrowski, który w całym meczu zdobył 10 punktów i atakował 14 razy, z 57 proc. skutecznością. W zespole Ślepska najlepszym zawodnikiem okazał się Cezary Sapiński, który atakował dziesięć razy z 70 proc. skutecznością, dokładając do tego asa serwisowego.

Przygotowania do sezonu i zwycięstwo... na plaży

W weekend siatkarze Vervy wzięli udział w turnieju siatkówki plażowej Pre Zero Grand Prix. Na warszawskim obiekcie Monta Beach Volley Club rozegrali trzy spotkania. W meczu otwarcia pewnie pokonali BKS Visłę Bydgoszcz 2-0. Z bardzo dobrej strony pokazał się w nim nowy nabytek Vervy, czyli Michał Superlak. Zdobył 10 punktów i na koniec pierwszej części turnieju otrzymał nagrodę MVP dla najlepszego gracza. W kolejnym meczu na nietypowej nawierzchni podopieczni Anastasiego ulegli LUK Politechnika Lublin 1-2. Awans do rundy finałowej turnieju zapewnili sobie dopiero w ostatnim meczu. Po wyrównanej walce ostatecznie rozprawili się z drużyną Cuprum Lubin. Trzeci set grany do 15 punktów zakończył się wynikiem 22:20.

Już w piątek siatkarze Vervy pojadą do Gdańska, gdzie zmierzy się osiem drużyn, które zakwalifikowały się do fazy końcowej turnieju Pre Zero Grand Prix. Potem zamienią boisko plażowe na parkiet i wrócą do treningów na Arenie Ursynów, gdzie ćwiczą już od początku lipca.

- Przygotowania do sezonu będą intensywne. Planujemy rozegrać jeszcze kilka sparingów na Ursynowie - mówi Adrian Komorowski. – Niewykluczone, że pod koniec sierpnia przyjedzie do nas drużyna z czołówki Plus Ligi. Narazie nie zdradzę o kogo chodzi – dodaje.

To z pewnością dobra wiadomość dla siatkarzy Vervy. Bowiem już 12 września zagrają swój pierwszy mecz w sezonie 2020/2021 Plus Ligi. Wciąż nie wiadomo, w którym obiekcie rozgrywać będą swoje spotkania w pierwszej fazie sezonu. O tym czy będzie to Arena Ursynów czy Torwar zadecyduje rozwój wydarzeń związanych z pandemią koronawirusa. Na dzień dzisiejszy hale sportowe mogą zapełniać się w połowie swojej pojemności.