Zamknij

Karczunkowska, czyli każdy sobie rzepkę skrobie

16:40, 04.03.2019 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 17:51, 04.03.2019
Skomentuj nadesłane nadesłane

Planowana od 40 lat przebudowa ul. Karczunkowskiej nie może dojść do skutku. A problemów na osiedlach położonych przy tej ruchliwej ulicy przybywa. Niekończąca się budowa wiaduktu kolejowego, brak chodników oraz planowane gigantyczne osiedle z programu "Mieszkanie Plus", wciśnięte między domki jednorodzinne. - Czujemy się jak Aborygeni w Australii - mówią mieszkańcy. Radnym brakuje zaś całościowego spojrzenia planistów na ten rejon Ursynowa.

Karczunkowska przez ostatnich kilkanaście lat zdążyła się zmienić w bardzo ruchliwą drogę, którą kierowcy jeżdżą od Puławskiej do Lesznowoli. Chodników od początku przy ulicy brak, dzieci chodzą więc do szkoły poboczem, narażone na potrącenia przez pędzące auta. 

Od 2016 roku intensywny ruch nieco ustał, bo kolejarze budują nad linią kolejową wiadukt. Robią to tak nieudolnie, że życie przy wiadukcie stało się gehenną. 

- Bez kaloszy nie wychodzimy z domu. Wszędzie są dziury i błoto, nie można normalnie dojść do przystanku kolejowego - mówią nam mieszkańcy osiedla Etap. O tych problemach pisaliśmy już wielokrotnie.

Odpowiedzialne za inwestycję PLK S.A. twierdzi, że interweniuje u wykonawcy, by utrzymywał porządek na budowie, ale nie zawsze przynosi to skutek.

- Osobiście nie poczuwam się do winy, ale po części się za to wstydzę. Ale pamiętajmy, że ulice nie były w dobrym stanie, to jak to wyglądało wcześniej, nie było godne stolicy, ani nawet ościennych powiatów - mówił mieszkańcom na ostatnim spotkaniu z radnymi Paweł Kluczuk z PLK S.A., od niedawna dyrektor projektu remontu linii kolejowej nr 8.

Obiecał, że wszelkie uciążliwości skończą się jeszcze w tym półroczu. - Przy dobrych warunkach pogodowych nastąpi to w maju 2019 roku. Konstrukcja jest gotowa, nasypy też. Były problemy z murami oporowymi. Drogę już widać - są ciągi krawężników. Przez zimnę nie można było kłaść asfaltu. Czekamy na stabilny okres wiosenny oraz rozpoczęcie prac przez asfaltownie - mówił przedstawiciel inwestora.

Mieszkańcy domagają się sprzątania okolicznych ulic z błota na bieżąco. - Będziemy mieli na stałe zamiatarkę - zapewnia Łukasz Tkacz, kierownik robót mostowych. - Na pewno na święta wielkanocne będzie posprzątane - dodaje.

Ale nauczonych doświadczeniem sąsiadów wielokrotnie składane obietnice nie przekonują. Mają w pamięci początek nieszczęsnej budowy wiaduktu na Karczunkowskiej.

- 30 sierpnia 2016 roku ekipy zerwały asfalt z ul. Karczunowskiej i do końca roku nie ruszono palcem. Dopiero w 2017 roku zaczęliście coś robić - wypominał jeden z mieszkańców na środowym posiedzeniu Komisji Zielonego Ursynowa oraz Komisji Mobilności, Transportu i Inwestycji.

Nowe osiedle - nowe problemy

Karczunkowska to kumulacja wielu problemów w jednym miejscu. W dodatku takich, które szybko się nie skończą. Kolejarze kończą pechową budowę wiadukt, ale wkrótce w jego sąsiedztwie rozpocznie się inna inwestycja, której obawiają się autochtoni. To projekt liczącego 2,7 tys. mieszkań osiedla z rządowego programu "Mieszkanie Plus".

- Nasza inwestycja to misja - chwaliła Beata Kuchcińska z PFR Nieruchomości. - To będą mieszkania dla tych, których nie stać na kupno własnego "M", a z powodu zbyt wysokich dochodów nie mogą dostać mieszkań komunalnych - dodawała.

Hurraoptymistyczna prezentacja pracownika rządowej spółki nie spotkała się z ciepłym przyjęciem mieszkańców Karczunkowskiej i okolic. Oni w projekcie widzą więcej zagrożeń niż korzyści. Już sam fakt umiejscowienia kilkunastu budynków wielorodzinnych na terenie zdominowanym przez domki jednorodzinne budzi zastrzeżenia. Twórcy koncepcji osiedla "Nowe Jeziorki" tylko dokładali wątpliwości. Nie ma jeszcze gotowej analizy komunikacyjnej, stąd nie wiadomo, jak mieszkańcy nowego osiedla mają do niego dojeżdżać. 

- Na podstawie wytycznych Zarządu Dróg Miejskich robimy analizę wjazdów i wyjazdów z osiedla. W projekcie przewidujemy 3 wjazdy: od przyszłej ul. Agaty, od Nowohołubcowej, Żmijewskiej i Gruntowej oraz od ul. Karczunkowskiej - mówił Artur Chołdzyński, architekt.

Projektanci zaproponowali przy Karczunkowskiej rondo, które ma pogodzić różne interesy. Ale czy ono powstanie - choć budowniczowie wiaduktu musieli pod nie zmienić swoje plany - tego wciąż nie wiadomo. Nie wiadomo również kto miałby sfinansować budowę nowych ulic: Agaty i Nowohołubcowej, niezbędnych do obsługi "Nowych Jeziorek". Rząd patrzy na miasto, a miasto na rząd.

- Podoba mi się ambitne podejście, ale żeby nie było tak jak czasem jest w Polsce, że wszystko się skończy na 1 lub 2 etapie, ulic Agaty i Nowohołubcowej nie będzie, a zostanie tylko dziurawa Karczunkowska - komentował radny Paweł Lenarczyk, szef komisji Zielonego Ursynowa w Radzie Dzielnicy Ursynów.

Przedstawiciele PFR Nieruchomości odpowiadali, że na miejscu będzie parking P&R, pętla autobusowa za torami oraz przystanek PKP Jeziorki.

- Dostęp do komunikacji będzie łatwy i mieszkańcy nie będą musieli mieć tylu samochodów - mówił architekt. Przypomnijmy, inwestor osiedla zaplanował je ze wskaźnikiem 0,5 auta na jedno mieszkanie, czyli trzykrotnie mniej niż przewidują współczesne standardy projektowe. W realność tych planów nie wierzy chyba nikt poza projektantami.

- Będzie również stacja car-sharingowa (wypożyczalnia aut - dop. redakcja), a autobus osiedlowy będzie jeździł wokół osiedla - uspokajała Beata Kuchcińska z PFR Nieruchomości.

Rządowa spółka nie chce się natomiast dokładać do przebudowy ul. Karczunkowskiej, którą mieszkańcy "Nowych Jeziorek" z pewnością będą się poruszać.

- Mieszkania byłyby wówczas droższe niż u deweloperów. My wybudujemy wszystko, to co niezbędne na terenie osiedla - elektryczność, drogi wewnętrzne czy autobus elektryczny. Osiedle nie będzie zamknięte, wszyscy będą mogli korzystać z jego infrastruktury. Nasi mieszkańcy będą przecież płacić tu podatki - mówiła Beata Kuchcińska.

- Cóż za łaskawość! - ironizował radny Antoni Pomianowski. - PFR buduje dla nowych mieszkańców, którzy podatków na Ursynowie jeszcze nie płacą. Modernizacja Karczunkowskiej będzie finansowała przez podatników miejskich, którzy już tu mieszkają. To wspólna kieszeń! - dodawał oburzony.

Jest koncepcja modernizacji, ale planów i pieniędzy brak

Przebudowa ul. Karczunkowskiej była kolejnym tematem poruszanym na spotkaniu radnych, mieszkańców i przedstawicieli inwestorów oraz jednostek miejskich. Wg wstępnej koncepcji opracowanej przez miasto modernizacja - a raczej budowa ulicy na nowo - będzie kosztowała ok. 20 mln złotych netto. Dodatkowo na wykupy gruntów pójdzie ok. 8,5 mln złotych i to przy założeniu, że metr kwadratowy gruntu w tej okolicy kosztuje ok. 500 złotych.

- Naszym zadaniem było przygotowanie koncepcji budowy ul. Karczunkowskiej. Obejmuje ona 1,5 km odcinek między rondem za torami a ul. Puławską. Przewidziano obustronny chodnik i drogę rowerową po stronie południowej - mówił Paweł Smoczyński, zastępca dyrektora Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych. Ale o konkretach mówić nie chciał. Miasto nie wpisało bowiem inwestycji do Wieloletniego Planu Finansowego, więc inwestycji na dzień dzisiejszy nie ma.

Jeśli tylko to się zmieni, rozpocznie się projektowanie przebudowy, co wraz z uzyskaniem decyzji środowiskowej potrwa ok. 2 lat. Nie ma zatem nadziei, że Karczunkowska zmieni swoje oblicze przed wybudowaniem dużego osiedla przy torach. Mieszkańcy byli rozgoryczeni tymi informacjami.

- W 1971 roku przyszli do mnie wyceniać budynki, bo miała być druga nitka ulicy. Komuna to było małe piwko, czujemy się jak Aborygeni w Australii! - wypalił jeden z sąsiadów.

Inne pytania: o odwodnienie i planowany w pobliżu węzeł przyszłej trasy S-7 w Zamieniu pozostały bez odpowiedzi. Przedstawiciele odpowiadających za te tematy instytucji, mimo zaproszenia, nie zjawili się na środowym posiedzeniu komisji. Wydaje się, że jednym z głównych problemów jest brak całościowego spojrzenia na inwestycje przy ul. Karczunkowskiej. - Dominuje wciąż myślenie silosowe - mówiła nie bez racji radna Olga Górna. Mówiąc prościej: Każdy sobie rzepkę skrobie.

Modernizacji Karczunkowskiej w najbliższym czasie ma zostać poświęcone jedno z kolejnych posiedzeń radnych. Ci wezwali radę dzielnicy do uchwalenia stanowiska w sprawie zaplanowania budżetu na modernizację ul.Karczunkowskiej oraz pelu do władz państwowych, nadzorujących inwestycje na Karczunkowskiej, o współpracę z dzielnicą Ursynów i koordynację harmonogramów prac tak, by inwestycje były jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców.

[ZT]19031[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(17)

Gimby piszo w chalouGimby piszo w chalou

4 12

"kolejarze budują nad linią kolejową wiadukt" - nieprawda. Wiadukt budowany jest przez budowniczych, a nie kolejarzy. 17:16, 04.03.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

wredny444wredny444

11 3

Głupiś jak but... jeśli nie wiesz o co chodzi. Gimbaza komentuje w Chaloursynuff??? 17:52, 04.03.2019


reo

Mieszkanka ZielonegoMieszkanka Zielonego

17 3

Prawda jest taka, że władze Ursynowa i Warszawy od lat nic nie zrobiły z tą ulicą. Wolą budować kładki dla rowerzystów nad Wisłą i kolejne chodniki w centrum wykłądać granitem, bo tym sie można pochwalić w kolorowych gazetach. Taka dysproporcja w rozwoju miasta jest niedopuszczalna i frustrująca dla mieszkańców. My nie prosimy o siłownie i place zabaw, ale o podstawową infrastrukturę, która zapewni nam bezpieczenstwo i należy nam sie jak psu zupa - CHODNIK! Moje dziecko nie chce już siedzieć na szkolnej świetlicy. Chciałoby już samo wracac do domu, ale nie może, bo droga z przystanku autobusowego do domu to brodzenie w blocie miedzy ciezarowkami i koparkami, które od 4 lat okupuja nasza okolice. 20:33, 04.03.2019

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

tik-taktik-tak

1 9

Koalicja Nowoczesna+PO+Otwarty Ursynów w programie zawarła punkt utworzenia specjalnego funduszu na rozwój infrastruktury na Zielonym Ursynowie. Czekam z niecierpliwością na realizację tej obietnicy. 11:08, 05.03.2019


Rudy_z_NatolinaRudy_z_Natolina

0 16

Współczuję ale to jest kwestia wyboru miejsca zamieszkania. Nikt nikomu nie borni kupić mieszkania w "normalnej" części Ursynowa, Mokotowa czy Wilanowa. Frustratom z Zielonego Ursynowa proponuję wykorzystać budżet partycypacyjny. Widać, że po pierwsze w ogóle nie myślicie i oprócz ciągłego narzekania i gadania nic nie robicie. 11:16, 05.03.2019


Zielony Ursynow OlewZielony Ursynow Olew

10 0

całkowicie popieram. Buduja lub chcą budować place rekeracyjne na Ursynowie a kompletnie olewają tę część dzielnicy. To naprawdę jest skandal. 11:34, 05.03.2019


RzuraffRzuraff

3 0

Dziękujemy Rudemu za współczucie, ale osiedle przy Nawłockiej, Karczunkowskiej, Buszyckiej itd istnieje od ok 50 lat. "Normalnej " - jak piszesz - części Ursynowa wtedy nie było. Też mógłbym napisać, że frustraci( przybysze ) z Wysokiego Ursynowa piszą trochę złośliwe komentarze z zazdrości o naszą zieleń - nie tylko w nazwie - bo u siebie mają raczej tylko beton. Czysty czasami ale to tylko beton. 13:33, 07.03.2019


WspółczujęWspółczuję

17 2

"osiedle z programu "Mieszkanie Plus", wciśnięte między domki jednorodzinne" - panie autor, przed opublikowaniem artykułu zamiast ssać palec, to jedź pan na miejsce i je sobie pooglądaj. A budowa osiedla doprowadzi do kompletnego paraliżu Karczunkowskiej, nie mówiąc o tym, że mieszkańcy Buszyckiej będą musieli podstawić jakiś szlaban, w przeciwnym razie wszystko będzie zastawione samochodami słojów. Nic tylko współczuć starym mieszkańcom. Zostaną oblepieni przez stonkę. 20:47, 04.03.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

KarczunkowskaKarczunkowska

0 8

Twoim zdaniem wokół są bloki??? Sam się wybierz na miejsce. 21:39, 04.03.2019


WspółczujęWspółczuję

7 0

Gdzie napisałem, że wokół są bloki?! Pisząc "szlaban na Buszyckiej" mam na myśli paraliż tej ulicy poprzez samochody słojów, które nie zmieszczą się na tym gettoosiedlu. Oczywiście - Buszycka jako ulica miejska nie może mieć szlabanu, to była przenośnia. Więc naprawdę współczuję mieszkańcom jej i okolic. A "domków" wokół osiedla NIE MA! Z jednej strony jest Mysiadło - tylko tak, dalej, są domy, z drugiej Sika, z trzeciej Karczunkowska, w czwartej tory kolejowe. PS. Mam tam znajomego, więc nie drwij, żebym się tak wybrał. A jeśli się podpisujesz "Karczunkowska" to po co tłumaczę oczywiste rzeczy. 15:01, 05.03.2019


UuuuUuuu

3 16

Miasto przyszło na wieś ale wiejska mentalność nie wyszła z Karczunkowskiej :-))) najlepiej zasadzić tam las zakazać wszelkich inwestycji a dla wszystkich kupić konie i furmanki. 07:43, 05.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

dla wiedzydla wiedzy

8 0

polecam : Karczunkowska / PKP Jeziorki 27.02.2019 na youtube oraz wiele innych filmów z tej prężnej "budowy". 11:21, 05.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PytaniePytanie

9 0

....ile czasu zajmie wyjazd z osiedla Etap na ulicę Karczunkowską gdy oddany zostanie do użytku wiadukt? 11:43, 05.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

czadczad

7 0

Będziemy mieli na stałe zamiatarkę - zapewnia Łukasz Tkacz, kierownik robót mostowych. - Na pewno na święta wielkanocne będzie posprzątane - dodaje. - przez 3 dni???? a nie przez TRZY LATA BUDOWY - to jakiś żart - przez "rz". Panie Tkacz, jebnij się Pan w łep. 15:51, 05.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

werawera

6 0

Odpowiedzialne za inwestycję PLK S.A. twierdzi, że interweniuje u wykonawcy, by utrzymywał porządek na budowie, ale nie zawsze przynosi to skutek.

- Osobiście nie poczuwam się do winy, ale po części się za to wstydzę. Ale pamiętajmy, że ulice nie były w dobrym stanie, to jak to wyglądało wcześniej, nie było godne stolicy, ani nawet ościennych powiatów - mówił mieszkańcom na ostatnim spotkaniu z radnymi Paweł Kluczuk z PLK S.A., od niedawna dyrektor projektu remontu linii kolejowej nr 8.

No po prostu będzie się czkało przy obiedzie - ale cieć spod lublina 15:55, 05.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

werawera

6 0

(....) Ale pamiętajmy, że ulice nie były w dobrym stanie, to jak to wyglądało wcześniej, nie było godne stolicy (....) cieciu - Ty chyba od tygodnia w Warszawie w hotelu nocujesz.
popatrz proszę o ile umiesz.
Karczunkowska / PKP Jeziorki 05.08.2016 youtube 16:04, 05.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mniej więcejmniej więcej

0 0

ryba psuje się od głowy.......... 17:03, 05.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%