Opony, butelki, folie - to one, sterty śmieci, sprawiły, że w najbliższą sobotę Las Kabacki czeka prawdziwy najazd mieszkańców. Uzbrojeni w rękawice i worki zamierzają zrobić w nim porządek. Każdy może dołączyć i stanąć po dobrej stronie mocy.

Trzeci weekend września to czas wspólnego "Sprzątania Świata", święta obchodzonego w Polsce od 1994 r. Głównym założeniem jest posprzątanie zaśmieconych miejsc publicznych przez mieszkańców i uczniów.

Na Ursynowie wspólne sprzątnie odbywało się już w różnych lokalizacjach (nad Jeziorem Zgorzała, Górce Kazurce). W tym roku zaplanowane jest przeczesanie Lasu Kabackiego w poszukiwaniu śmieci. Za pomysłem stoi jeden z mieszkańców.

- Pomysł powstał z potrzeby chwili - mówi Adam, organizator sprzątania Lasu Kabackiego. - To co się dzieje w niektórych miejscach naprawdę wymaga interwencji - tłumaczy.

O tym, jaki będzie wyniki akcji, zadecyduje pogoda i odzew mieszkańców. W mediach społecznościowych wydarzeniem zainteresowanych jest ponad 1300 osób. - Zainteresowanie jest spore i mam nadzieję, że przyjdzie większość ze 150 zadeklarowanych już osób, wtedy uda nam się coś zrobić. Fajnie, że ludziom zależy, chce im się pójść i coś zrobić - dodaje Adam.

Sprzątanie rozpocznie się w sobotę, 15 września o godzinie 11:00 i potrwa kilka godzin. Zbiórki odbędą się w dwóch miejscach. Pierwsza grupa zbiera się na parkingu przy ul. Pileckiego, skąd ruszy w kierunku ul. Żołny (pod opieką Adama, tel. 697 900 142), druga grupa (pod opieką Marzeny, tel. 731 953 595) ruszy od ulicy Leśnej.

Akcja sprzątania lasu będzie przeprowadzona na obszarze rezerwatu wzdłuż ulicy Żołny i Garłaczy. Będzie poruszać się głównie poza udostępnionymi do ruchu szlakami, niezbędne będą zatem odpowiednie buty i odzież. Organizatorzy zapewniają uczestnikom rękawice i worki.

Worki ze śmieciami zostaną zostawione w lokalizacjach, z których odbiorą je później Lasy Miejskie Warszawa. Będą to kosze na śmieci przy ul. Kormoranów, Dzierzby, Kolibrów, Puchaczy oraz na skraju lasu przy ulicy Żołny, Kanarkowej, Bogatki, Raniuszka, Kajakowej.

Ile osób faktycznie podniesie rzuconą rękawicę i dołączy do Adama i Marzeny? Przekonamy się już w sobotę i damy znać, jak wypadły generalne porządki.

W GALERII KABACKIE ŚMIECI:

[ZT]10466[/ZT]