Kolejny uszkodzony pomnik małej gąski zniknął z Parku przy Bażantarni. Dzielnica nie naprawi rzeźby, bo figura jest... za droga w utrzymaniu! Na naprawę ciągle niszczonych rzeźb wydano już ponad 15 tysięcy złotych!
Obok figurek małych gąsek w parku Przy Bażantarni trudno przejść obojętnie. Pomniki wywołują uśmiech na twarzach dzieci. Są też obiektem wandalizmu i łakomym kąskiem dla złodziei. Kilka razy w ostatnim roku były niszczone przez wandali, a trzy gąski skradziono. Z kikutów wystawały ostre elementy, które stwarzały niebezpieczeństwo dla bawiących się w parku dzieci.
- Kiedy zostanie usunięta ta zniszczona gąska? W końcu jakieś dziecko zrobi sobie krzywdę! Gąska jest zniszczona już od ponad miesiąca! - pytali w kwietniu rodzice. Tematem gąsek zajął się radny Ursynowa Krystian Malesa.
- Zostały już tylko trzy gąski, z czego jedna jest bez głowy. W miejscach, gdzie niegdyś stały gąski, które zostały ukradzione bądź zniszczone znajdują się niebezpieczne wystające ponad ziemię śruby. Jest to zarówno kwestia estetyki jak i kwestia bezpieczeństwa – mówi Malesa.
Uszkodzona rzeźba oraz wystające śruby zostały usunięte. Dzielnica zapowiada jednak, że liczba gąsek się nie zmieni. Jeśli pozostałe trzy ktoś zniszczy - nie będzie nowych. Są za drogie.
- Cena 1 sztuki rzeźby gęsi gęgawy wraz z montażem wynosi 2.817, 50 zł brutto. Dotychczas wymieniono 5 sztuk gęsi za kwotę 15 067 50 złotych. Wstrzymaliśmy zakup i montaż nowych gęsi – mówi burmistrz Ursynowa Robert Kempa, tłumacząc się kosztami.
I tak oto przez wandalizm z krajobrazu Kabat znikną zapewne już wkrótce elementy małej architektury, które wzbudzały uśmiech dzieci. To po raz kolejny każe zapytać o bezpieczeństwo w parkach na terenie Ursynowa. Poprzedni zarząd dzielnicy uważał, że nie warto instalować systemu monitoringu parków, bo koszty są niewspółmierne do strat. Odtwarzał jednak zniszczone elementy. Obecny zarząd również nie znajduje uzasadnienia dla monitoringu. Ale wyrządzonych szkód już nie naprawia. Czy jesteśmy skazani na to, że w parkach będzie tylko zieleń?
[ZT]7833[/ZT]
[ZT]10128[/ZT]
[ZT]11392[/ZT]
ale16:04, 28.05.2015
Kurczę, szkoda. Gęsi to wizytówka parku:( 16:04, 28.05.2015
maja08:21, 29.05.2015
bardzo dobrze skoro chamstwo nie dorosło do obiektów małej architektury 08:21, 29.05.2015
Hanna22:50, 27.06.2015
Znam te gąski. Jako ptasiarz-pasjonat uwielbiam wszelkie formy ptasich wyobrażeń, jako ozdoby naszych miejsc zamieszkania i przebywania. Tak bardzo mnie cieszyły te zabawne gąski. Wielka szkoda! Mała architektura tak bardzo zdobi okolicę.
Jak to możliwe, żeby wciąż jeszcze panował taki niski poziom kultury, skąd ten wandalizm, dlaczego?!!
Nie można się poddawać tylko trzeba walczyć wszelkimi sposobami. Tak - monitoring. Ponadto, gąski można by ustawić np. za jakimś żywopłotem z jeżyn i innych gęsto się rozrastających krzewów. Ale nie likwidować miłych dla oka obiektów! 22:50, 27.06.2015
kuba18:17, 31.01.2019
słowa przedwojennej warszawskiej piosenki:
Mój ojciec był dentystą.Dentystą byłem ja. Mój ojciec wstawiał zęby, a wybijałem ja
18:17, 31.01.2019
Hanna22:52, 27.06.2015
1 0
Nie. Jak się będziemy poddawać i ze wszystkiego rezygnować, to niedługo zamieszkamy na zaplutej, zniszczonej i zaśmieconej pustyni, bez ławek, bez zieleni, z wałęsającym się chamstwem i wulgaryzmami. NIE, nie zgadzam się. Niech Urząd coś robi przeciwko zniszczeniom a nie żeby likwidować to co nam, większości się podoba ... 22:52, 27.06.2015